Darmowych gier samochodowych trzeba przyznać, że jest niewiele i rzadko spotka się produkcję, która wybija się ponad przeciętność. Prawdziwi fani przestali już wierzyć, że powstanie coś na miarę ich oczekiwań i gustu. To właśnie głównie im mam zaszczyt przedstawić grę pod tytułem Trigger.

 Podstawowym zadaniem w grze jest w jak najkrótszym czasie, przejechać odpowiedni dystans. Cóż, niby to nic wielkiego, ale wspomnieć należy, że nie ma tam dokładnie wytyczonej trasy, często droga zlewa się z otoczeniem i grozi to po prostu zagubieniem się. Z pomocą przychodzi nam mapka według, której będziemy się kierowali. Ale to jeszcze nie wszystko, aby zadanie zostało zaliczone, musimy przejechać przez wszystkie kręgi porozmieszczane na drodze i to koniecznie w kolejności, co jest zaznaczone odpowiednim kolorem na mapie.

 W menu głównym autorzy dali nam możliwość wyboru pomiędzy dwoma opcjami - Single Race, gdzie dostępne są cztery trasy i można to potraktować jako opcję treningową, oraz Enter an Event w którym po kolei musimy zaliczyć sześć dostępnych tras, aby ukończyć grę. Standardowo nasz bolid w czasie jazdy obserwujemy z tyłu, jednak możemy zmieniać widok z kamery, ustawiając ją zupełnie z przodu, z nad koła oraz z boku. Co się tyczy sterowania to jest ono dość proste, jednak samochód często wpada w poślizg i trudno nad nim zapanować. Problem ten znika po oswojeniu się z grą. Dźwięki także są standardowe, słychać silnik, czasami burza zagrzmi – ot, nic nadzwyczajnego.

 Trigger jak na grę freeware jest naprawdę godny polecenia. Graficznie stoi na wysokim poziomie, staranie wykonane samochody oraz otoczenie, umilają tylko zabawę. Na stronie producenta jest także możliwośc ściągnięcia kilku nowych map, co jest na duży plus. Wady to brak wyścigów z rywalami, przydałby się także multiplayer. Mimo tych kilku mankamentów jest to produkcja bardzo udana i ze szczerym sercem polecam!