Przynajmniej jeśli mówimy o darmowych produkcjach. Przeważającą część użytkowników gier casual (w skrajnych przypadkach nawet 82 procent) stanowią przedstawicielki płci pięknej – czytamy w najnowszym raporcie Alawar Entertainment.

W Polsce różnica jest tylko nieco mniejsza: kobiety okupują "zaledwie" 76 procent rynku. Stereotypowa graczka znad Wisły to aktywna zawodowo mężatka po trzydziestce pracująca w administracji, do zabawy używająca głównie komputera, czasami – w 22,1% przypadków – również komórki. Co ciekawe, produkcje casualowe coraz rzadziej wybiera młodzież (14-19 lat), natomiast zainteresowanie nimi wzrasta u osób między 40 a 49 rokiem życia.

– Polska jest bardzo dynamicznie rozwijającym się rynkiem, widzimy jak przybywa osób grających w gry casual – powiedziała Tatiana Chernova, wiceprezydent ds. strategii w Alawar. – Chcemy oferować naszym odbiorcom wysokiej jakości produkcje. Badanie rynku polskiego pozwala nam na dokładniejsze poznanie oczekiwań i dostosowanie się do polskich potrzeb. Jako że gry codzienne to świetny sposób na relaks - m. in. dzięki interesującej fabule, liczba kobiet korzystających z naszych produktów wzrasta. To nas bardzo cieszy.

Pod względem ulubionych gatunków najbliżej nam do braci zza Buga. Polacy i Rosjanie to miłośnicy tytułów z "ukrytymi obiektami", podczas gdy anglojęzyczni gracze wybierają głównie gry na czas.

Informacje dodatkowe:
Strona główna wydarzenia: http://company.alawar.com/