Developer ukarany za grożenie śmiercią
I to nie byle komu, bo adresatem gróźb był Gabe Newell, szef Valve.
O co poszło? Twórca gry Paranutical Activity stracił panowanie nad sobą, gdy okazało się, że w dniu premiery strona na Steamie ciągle pokazuje, jakoby tytuł znajdował się we wczesnym dostępie. To oczywiście negatywnie wpłynęło na sprzedaż gry. Swoją frustrację postanowił wyrazić na Twitterze, publikując wiadomości w stylu „Steam to cholerny monopolista” lub „obiecuję, że kurwa zabiję Gabe’a”.
Jego tweety nie przeszły bez echa. Steam postanowił całkowicie zerwać współpracę z developerem, zamknąć jego konto i usunąć grę ze sprzedaży.
– Tak, zrobiliśmy to z powodu groźby śmierci skierowanej pod adresem jednego z naszych pracowników – potwierdził przedstawiciel Valve Doug Lombardi.
Twórca gry oczywiście przeprosił Gabe’a, ale nie ma co marzyć o powrocie na Steam. Tymczasem, poza platformą Valve, udało mu się sprzedać oszałamiające dwanaście sztuk swojej produkcji. Akurat wystarczy na kebab.
Informacje dodatkowe: