Z pewnością większość z was słyszała o E.T. – jednej z najgorszych gier w historii elektronicznej rozrywki. Tak złej, że doprowadziła w 1983 roku do spadku sprzedaży konsol, a Atari ostatecznie zmuszone było zakopać na pustyni w Nowym Meksyku tysiące niesprzedanych egzemplarzy.

Ta ciekawostka przez lata nie była udokumentowana, aż w końcu sporo osób zaczęło myśleć, że jest niczym więcej, jak tylko legendą. W końcu jednak zebrała się ekipa, która postanowiła to sprawdzić.

I co? Udało się! Ekipa budowlana przeczesała fragment pustyni, w którym miały być zakopane kartridże z E.T. Okazało się, że rzeczywiście tam są. Teraz pozostają do odpowiedzi dwa inne pytania: czy gra wciąż działa? I czy E.T. rzeczywiście jest tak fatalny?

O poszukiwaniach powstaje film dokumentalny, który będziemy mogli obejrzeć już za kilka miesięcy.