INNE Z TEMATU
Życie choć piękne tak kruche jest.
Wystarczy jedna chwila, by zgasić je...
Z przykrością informujemy, że jeden z założycieli naszego serwisu, redaktor oraz przede wszystkim przyjaciel - Bartosz "Roki" Konfederak nie żyje. W takich sytuacjach chciałoby się wierzyć, że to kiepski żart, ale tak niestety nie jest. Choć większość z nas nigdy nie miała przyjemności spotkać się z Bartkiem osobiście to będziemy go pamiętać jako człowieka pracowitego i bardzo ambitnego, który na zawsze pozostanie w naszych sercach. Serwis przez tydzień nie będzie aktualizowany, a forum zamknięte, tym samym w takiej sytuacji liczymy na Waszą wyrozumiałość.
[1]
[1]
Może Ci się spodobają
KOMENTARZE
Gość
+0
2006-05-11 14:51:42
Wogle co to za pomysł o zamknięciu serwisu? Wiem że będzie ciężko znów ruszyć bez Rokiego. Zastanawiam się także co z jego stroną www...
Gość
+0
2006-05-11 14:31:47
[*][*][*][*][*]
:-(
Gość
+0
2006-05-11 13:51:39
[*] [*] [*] Niech pozostanie w naszej pamięci.
Gość
+0
2006-05-11 13:48:08
Przeslij to dalej aby utrwalic pamienc o Bartku zmarl gdy mial zaledwie 20 lat prosze postaw znicz przed jego internetowym grobem. Hitm@n[*].D@awid[*]Dragon[*]
Gość
+0
2006-05-11 12:58:10
[*][*][*][*][*]
Gość
+0
2006-05-11 08:08:37
To się cieszę! Przestraszyłem się tej informacji o zamknięciu strony, ale teraz jestem szczęśliwy z kolejnej informacji na temat servisu VG o kontynuowaniu strony
Robcioo
+0
2006-05-10 22:33:57
Heh, piszę do tych osób, które obawiają się zamknięcia serwisu. Informuję, że nikt nie mówił o takich pomysłach czy też decyzjach, tym samym ruszymy dalej od tej niedzieli.Pozdrawiam wszystkich tych, którzy razem z nami przeżywają ten smutny okres i patrzą dalej optymistycznie w przyszłość, bo chyba tak należy do tego podejść.
Gość
+0
2006-05-10 22:33:57
Heh, piszę do tych osób, które obawiają się zamknięcia serwisu. Informuję, że nikt nie mówił o takich pomysłach czy też decyzjach, tym samym ruszymy dalej od tej niedzieli.Pozdrawiam wszystkich tych, którzy razem z nami przeżywają ten smutny okres i patrzą dalej optymistycznie w przyszłość, bo chyba tak należy do tego podejść.
Gość
+0
2006-05-10 21:15:52
Ehhh... normalnie jak to przeczytałem nie mogłem uwierzyc, ciężko jest o czymś takim mówic (i w dodatku myśle, że go rozczarowałem moim udziałem na VG). Jednak mam nadzieje, że ogląda nas już z góry i będzie czuwał nad serwisem :)
Gość
+0
2006-05-10 21:04:16
[*]