Pan Włodzimierz twierdzi, że widział już wszystko i nie ma dla niego rzeczy niemożliwych. Mogę się założyć, że tego jeszcze nie widział. Abstractica2 – gra z grafiką na poziomie pakietu Office, liczbą dostępnych opcji dorównująca okienku dialogowemu w Paintcie i wielkością kalendarza Windowsowego. Otóż ta produkcja jest tak wciągająca jak „Prison Break”, „Lost”, „Klan” i „Złotopolscy” razem wzięte.  Abstractica2 polega na opisaniu tego co się w danej chwili widzi na ekranie. Pojawiają się tam różne zagadki logiczne i nielogiczne, czasem śmieszne, czasem oczywiste, a czasami takie, że nawet Salomon i Odyseusz rozłożyliby bezradnie ręce. Jako przykład zagadki łatwej i śmiesznej LEVEL 5, który zapadł mi w pamięć: na ekranie jest tekst: „The answer is very easy!” i pod spodem rysunek banana; a poprawnym rozwiązaniem jest… „very easy”.  Rozwiązania wpisuje się do pola, które znajduje się na dole okna z grą. Żeby jednak nie było zbyt trudno, do dyspozycji mamy 3-krotne ominięcie etapu oraz 15 podpowiedzi. Dodatkowo stan gry zapisuje się co 5 poziomów, a co 20 etapów otrzymujemy dodatkowe 3 wskazówki. Mimo wszystko to dość niewiele, gdy mamy do przejścia 250 etapów!  Produkcja jest grą logiczną i zapewne przypadnie do gustu tylko fanom gatunku. Jednak, gdy wpadniemy w sidła Abstractica2 rozwiązywanie kolejnych zadań da nam nie lada satysfakcję. Zagadki nie są poukładane od najłatwiejszych, tylko losowo, nie należy się więc zniechęcać po pierwszych 10. Gdy nie uda nam się wpaść na właściwe rozwiązanie, do dyspozycji mamy internet, znajdziemy w nim wskazówki i gotowe odpowiedzi na zadania. Korzystajmy jednak z tych dobrodziejstw jedynie w ostateczności.  O graficznej stronie pisałem już na wstępie, mogę tylko dodać, że wcale nie przesadziłem. Jednakże taka oprawa dobrze pasuje do Abstractica2. Muzyka spodobała mi się, jednakże niektórym może przeszkadzać w skupieniu się.  Szczerze polecam! Gra jest naprawdę porywająca i stanowi doskonały trening szarych komórek. Niestety należy dość dobrze znać język angielski, gdyż odpowiedzi wpisuje się słownie, a produkcja jest anglojęzyczna. Lubisz wyzwania, masz chęci i znasz język? Ściągaj!