Grywalność
Dwa tryby gry
Ciekawe połączenie kilku gatunków gier
Muzyka
Grafika i efekty specjalne
Szeroki wybór przemyslanego arsenału i żołnierzy
Denerwujące sterowanie
INFORMACJE
Gatunek: Strzelanki
Licencja: shareware
Data wydania: 2009
Pobrań: 2398
Producent: Data Realms
Wymagania sprzętowe:
Dodatkowe opcje:
Internet/LAN & Kilku graczy przy 1 komputerze, Rekordy online
Internet/LAN & Kilku graczy przy 1 komputerze, Rekordy online
Język:
TAGI
INNE Z TEMATU
Cortex Command
OCEŃ
Czasami zastanawiam się jak wybrać dobrą grę nie grając w nią. Oczywiście, tak się nie da, ale są pewne sposoby, które zwiastują, że dany tytuł będzie godzien prezentować Victory Games. Jednym z nich jest na przykład wróżka. Idziemy do niej a ona daje nam przykłady znakomitych produkcji. Inny i bardziej przyziemny sposób to przeglądanie stron internetowych o podobnej tematyce. Odwiedzając oficjalną witrynę Independent Game Festival natknąłem się na wiele świetnych tytułów. Mnie szczególnie zaintrygował Cortex Command. No bo jeśli otrzymał on nagrodę publiczności podczas tegorocznej edycji plebiscytu, może wypadałoby mu się przyjrzeć?
Odległa przyszłość. Wielu ludzi, aby przedłużyć sobie życie i umożliwić eksplorację kosmosu rezygnuje ze swoich ciał. Zostawia im się jedynie mózg, aby móc kontrolować mieszkańców innych planet. Wcielamy się w jednego z takich „śmiałków” i zakładamy biznes zajmujący się wydobyciem złota w odległych galaktykach. Jednak po osiągnięciu celu podróży, okazuje się, że mieszkańcy są lekko mówiąc dość agresywni. Nie mając wyjścia zbieramy się za eksterminację wrogów i konkurencji. W tym celu składamy zamówienia zamówienia broni, żołnierzy, a także elementów naszej bazy. Gra to swoisty mix Soldat i Worms. Zręczność połączona z taktyką. Za zebrane złoto kupujemy naszych podwładnych, którymi możemy sterować. Co ciekawe, kiedy jakaś jednostka nie jest pod naszą kontrolą samodzielnie potrafi prowadzić ostrzał, czy też utrzymywać swoją strategiczną pozycję. Rodzajów uzbrojenia jest masa. Mamy tutaj realistyczne zabawki, takie jak AK 47, ale i futurystyczne miotacze plazmy, czy lasery. Do tego dochodzą bomby, tarcze czy nawet roboty! Dwa dostępne tryby gry oferują całkowicie odmienną rozgrywkę. W w kampanii będziemy wykonywali kolejne misje i zadania a w Skrimish Battle postaramy się pokonać wrogiego przywódcę. Ubolewam jedynie nad spartolonym sterowaniem. Nasi podwładni często nie chcą dobrze wykonywać poleceń. Najgorsze jest jednak przejęcie kontroli nad statkiem dostawczym. Kiedy to się stanie, przewraca się on, a potem eksploduje, co sprawia, że nasze posiłki dostajemy w postaci konffeti.
Śliczna i szczegółowa grafika 2D nie bez kozery została doceniona na IGF. Wystarczy się jej przyjrzeć. Takiej szczegółowości już dawno nigdzie indziej nie widziałem. Znakomicie prezentują się efekty specjalne. Wystrzały i wybuchy aż zapierają dech w piersiach!
Jednak to, co w CM zwala z nóg to muzyka. Wspaniałe kawałki wpadają w uszy już od samego początku. Znakomite rockowe brzmienie oddaje charakter tej produkcji, a dźwięki takie jak wybuchy i strzały są dopełnieniem tej wspaniałej roboty. Jeśli chodzi o kolejnosć plusów, to muzyka ustępuje tylko grywalności.
Cortex Command jest grą znakomitą. Ciekawe połączenie kilku gatunków wraz ze specyfiką i innowacyjnością dały piorunującą mieszankę. Wprawdzie początkowo trudno przywyknąć do specyfiki tegoż tytułu, lecz kiedy to się uda, czeka nas zabawa na długie godziny.
Odległa przyszłość. Wielu ludzi, aby przedłużyć sobie życie i umożliwić eksplorację kosmosu rezygnuje ze swoich ciał. Zostawia im się jedynie mózg, aby móc kontrolować mieszkańców innych planet. Wcielamy się w jednego z takich „śmiałków” i zakładamy biznes zajmujący się wydobyciem złota w odległych galaktykach. Jednak po osiągnięciu celu podróży, okazuje się, że mieszkańcy są lekko mówiąc dość agresywni. Nie mając wyjścia zbieramy się za eksterminację wrogów i konkurencji. W tym celu składamy zamówienia zamówienia broni, żołnierzy, a także elementów naszej bazy. Gra to swoisty mix Soldat i Worms. Zręczność połączona z taktyką. Za zebrane złoto kupujemy naszych podwładnych, którymi możemy sterować. Co ciekawe, kiedy jakaś jednostka nie jest pod naszą kontrolą samodzielnie potrafi prowadzić ostrzał, czy też utrzymywać swoją strategiczną pozycję. Rodzajów uzbrojenia jest masa. Mamy tutaj realistyczne zabawki, takie jak AK 47, ale i futurystyczne miotacze plazmy, czy lasery. Do tego dochodzą bomby, tarcze czy nawet roboty! Dwa dostępne tryby gry oferują całkowicie odmienną rozgrywkę. W w kampanii będziemy wykonywali kolejne misje i zadania a w Skrimish Battle postaramy się pokonać wrogiego przywódcę. Ubolewam jedynie nad spartolonym sterowaniem. Nasi podwładni często nie chcą dobrze wykonywać poleceń. Najgorsze jest jednak przejęcie kontroli nad statkiem dostawczym. Kiedy to się stanie, przewraca się on, a potem eksploduje, co sprawia, że nasze posiłki dostajemy w postaci konffeti.
Śliczna i szczegółowa grafika 2D nie bez kozery została doceniona na IGF. Wystarczy się jej przyjrzeć. Takiej szczegółowości już dawno nigdzie indziej nie widziałem. Znakomicie prezentują się efekty specjalne. Wystrzały i wybuchy aż zapierają dech w piersiach!
Jednak to, co w CM zwala z nóg to muzyka. Wspaniałe kawałki wpadają w uszy już od samego początku. Znakomite rockowe brzmienie oddaje charakter tej produkcji, a dźwięki takie jak wybuchy i strzały są dopełnieniem tej wspaniałej roboty. Jeśli chodzi o kolejnosć plusów, to muzyka ustępuje tylko grywalności.
Cortex Command jest grą znakomitą. Ciekawe połączenie kilku gatunków wraz ze specyfiką i innowacyjnością dały piorunującą mieszankę. Wprawdzie początkowo trudno przywyknąć do specyfiki tegoż tytułu, lecz kiedy to się uda, czeka nas zabawa na długie godziny.
KOMENTARZE
Gość
+0
2009-08-18 16:51:01
Gra wymiatałaby, gdyby nie płatność.
Gość
+0
2009-08-17 20:46:37
Gubie się na forum.
Gość
+0
2009-08-17 20:44:02
Forum gry?
ok spróbuje
ok spróbuje
Pawcio
+0
2009-08-17 19:46:36
Spytaj na forum... Tam ci pomogą
Gość
+0
2009-08-17 18:47:44
POMOCY mam problem z grą, gdy tylko ją włanczam wyskakuje błąd:
Nie można uruchomić aplikacji, ponieważ jej konfiguracja jest niewłaściwa.Problem ten może rozwiązać ponowne zainstalowanie aplikacji
A ja ją 5 raz instaluje z resztą mam też problemy z soulfu od kąd reinstalowaliśmy windowsa.
Nie można uruchomić aplikacji, ponieważ jej konfiguracja jest niewłaściwa.Problem ten może rozwiązać ponowne zainstalowanie aplikacji
A ja ją 5 raz instaluje z resztą mam też problemy z soulfu od kąd reinstalowaliśmy windowsa.
Qwerty
+0
2009-08-17 13:55:19
Gra jest faktycznie bardzo grywalna.Ale nie zgadzam się odnośnie zdania o przejęciu kontroli nad statkiem dostawczym- nim po prostu trzeba nauczyć się latać i lądować. Pamiętam że jak grałem w tą grę jakieś kilka miesięcy temu to korzystałem ze statków dostawczych jako broni (spalałem przeciwników płomieniem z silnika). Bardzo fajnie są też zrobione zniszczenia, czasami się bawiłem w ten sposób, że odcinałem przeciwnikom nogi ciężką snajperką.
Gość
+0
2009-08-17 13:21:26
O tej grze można by dużo powiedzieć. Ja wymienię pozostające ciała które się zmieniają w ?teren? po jakimś czasie. Czyli można całą plansze zamienić w cmentarz, a doły zasypać ciałami wrogów, wystarczy popatrzeć co komputer robi by przejść murek szkieletami, drabinę z ich zwłok :D. Statki jak umierają to eksplodują mogąc zabić odłamkiem, piękne jest zniszczenie jednego silnika statku dwu silnikowego, wtedy robi beczki na ziemi i może zmiażdżyć. Również polecam!
Gość
+0
2009-08-17 11:43:33
Dowiedziałem się o tej grze jakoś pół roku temu.
To jest znakomite! Autor nic nie powiedział o fizyce, która moim zdaniem jest największym atutem. Gdy statek czołowo uderzy w góre, przód się rozgniata, a części kawałków spadają na ziemię.
W czasie walki, mogą ci odstrzelić ręce, co jest kłopotliwe, bo nie możemy nosić broni, w tedy (chyba każdy robot ma jetpacka, jedni gorszy, drudzy lepszy) lecisz na wroga swoim robotem, żeby go zgnieść ciężarem swojego ciała... Polecam!
To jest znakomite! Autor nic nie powiedział o fizyce, która moim zdaniem jest największym atutem. Gdy statek czołowo uderzy w góre, przód się rozgniata, a części kawałków spadają na ziemię.
W czasie walki, mogą ci odstrzelić ręce, co jest kłopotliwe, bo nie możemy nosić broni, w tedy (chyba każdy robot ma jetpacka, jedni gorszy, drudzy lepszy) lecisz na wroga swoim robotem, żeby go zgnieść ciężarem swojego ciała... Polecam!
Alinoe
+0
2009-08-17 09:42:59
Tak, ta gra jest ewidentnie fenomenalna, jedna z lepszych independent gierek.... inna sprawa że raczej wydana pudełkowo by się nie sprzedała, a szkoda. Za 20zł wziąłbym bez wahania :D
(1) Poprzednia 1 2 3 4