kilka trybów rozgrywki
edytor plansz
grywalność
troche za mało plansz
INFORMACJE
Gatunek: Strategiczne
Licencja: freeware
Data wydania: 2004
Pobrań: 2336
Producent: VanKurt Industries
Wymagania sprzętowe:
128MB RAM, 600 Mhz CPU
128MB RAM, 600 Mhz CPU
Dodatkowe opcje:
Rekordy online
Rekordy online
Język: Angielski
INNE Z TEMATU
CrossFire Reloaded
OCEŃ
Muszę przyznac, że mam słabośc do gier typu Master of defensive czy tez Pirates: Battle for the Caribbean. Łączy je jedno. Oba tytuły zaliczane są do kategorii zwanej „Defensive”, gdzie nasze zadania polegają na obronie określonego budynku przed atakującym wrogiem. Do powyższych tytułów dołączy teraz CrossFire Reloaded, który udostępniony jest w pełnej wersji. W CrossFire Reloaded bronimy budynku (powiedzmy, ze jest to nasza baza), który jest atakowany z każdej strony przez zastępy wrogich nam jednostek. Aby mieć możliwość obronienia się, oddano nam do dyspozycji określaną ilość gotówki, za którą możemy kupić sprzęt wojskowy. Do wyboru będziemy mieli karabiny i działa w rożnych wariantach, oprócz tego zakupić możemy miny, osłony dla budynku, wezwać wsparcie z powietrza. Broni do kupienia jest dużo, ale ograniczona gotówka, wpływa mocno na jej wybór. Dlatego, aby wygrać trzeba dobrze zaplanować, co kupić i gdzie umieścić obronę. Dodatkowo dochodzi ograniczenie w terenie, które tak zostało z góry zaplanowane, że tylko na kilku betonowych płytach możemy umieścić nasze działa. No i kolejna sprawa, to sprawna myszka, za pomocą której kierujemy celownikiem, naprowadzającym nasz niszczycielski ogień.
Kim jest wróg, który desperacko próbuje nam zniszczyć bazę? W zasadzie wrogie jednostki, składają się głownie z żołnierzy piechoty, którzy uzbrojeni są w pistolety, bądź rakiety, oprócz nich pojawiają się czerwoni samobójcy, biegnący na nasza bazę ze sprzętem detonacyjnym. Nielicznie występująca piechota, nie jest dla nas problemem, ale gdy biegną grupami, rozproszeni i jednocześnie z rożnych stron, to mogą już stanowić poważny problem. Dalej mamy czołgi. Występujące od lekkich do dużych, ciężkich kolosów. Samoloty, od zwykłych silnikowych po niebezpieczne odrzutowce. Pojawiają się również łodzie motorowe, transportery przewożące żołnierzy, mobilne działa. W sumie całkiem pokaźna armia, która wszelkimi możliwymi sposobami próbuje osiągnąć cel. Tereny na których przyjdzie nam toczyć walkę o przetrwanie maja różny krajobraz, który nie jest zbyt urozmaicony, ale za to z każdą kampanią jest inaczej ukształtowany.
W CrossFire Reloaded występuje kilka trybów gry. Pierwszy to kampania, którą przechodzimy po kolei w rożnych częściach świata. Kampanie podzielone są na misje, w których za określoną gotówkę wykupujemy sprzęt i bronimy się do momentu wyczerpania sil wroga. Drugi tryb to typowy Survival, gdzie naszym zadaniem jest ochronić bazę jak tylko najdłużej się da. Tutaj nie mamy ograniczonej gotówki, miejsca na umieszczenie obrony też jest sporo, wiec wszystko zależy od spostrzegawczości i szybkości ręki. Kolejny tryb to prawdziwe wyzwanie. Tryb ten zmusza cię do oszczędzania, bo ilość wydanej gotówki jest równa ilości zdobytych punktów po zakończeniu gry
. CrossFire Reloaded to dobra gra, posiadająca rozbudowaną rozgrywkę (kilka trybów gry) i dynamikę, która przekłada się na sporą grywalność. Grafika jest wykonana na dobrym poziomie. Jedynie strona dźwiękowa przedstawia się trochę słabiej. Muzyka to typowe midi, a dźwięki wybuchów czy strzałów, nie należą do zbyt wyszukanych. Na uwagę zasługuje edytor plansz, który pozwala stworzyć dodatkowe plansze, a co najważniejsze - jest bardzo prosty w użyciu. Wspomnę jeszcze, że jakiś czas temu na łamach victorygames.eu pojawiła się recenzja CrossFire 3 (shareware), która jest kontynuacją, nie zrecenzowanej do teraz CrossFire Reloaded. No, ale sami przyznacie, że lepiej późno niż wcale...
Kim jest wróg, który desperacko próbuje nam zniszczyć bazę? W zasadzie wrogie jednostki, składają się głownie z żołnierzy piechoty, którzy uzbrojeni są w pistolety, bądź rakiety, oprócz nich pojawiają się czerwoni samobójcy, biegnący na nasza bazę ze sprzętem detonacyjnym. Nielicznie występująca piechota, nie jest dla nas problemem, ale gdy biegną grupami, rozproszeni i jednocześnie z rożnych stron, to mogą już stanowić poważny problem. Dalej mamy czołgi. Występujące od lekkich do dużych, ciężkich kolosów. Samoloty, od zwykłych silnikowych po niebezpieczne odrzutowce. Pojawiają się również łodzie motorowe, transportery przewożące żołnierzy, mobilne działa. W sumie całkiem pokaźna armia, która wszelkimi możliwymi sposobami próbuje osiągnąć cel. Tereny na których przyjdzie nam toczyć walkę o przetrwanie maja różny krajobraz, który nie jest zbyt urozmaicony, ale za to z każdą kampanią jest inaczej ukształtowany.
W CrossFire Reloaded występuje kilka trybów gry. Pierwszy to kampania, którą przechodzimy po kolei w rożnych częściach świata. Kampanie podzielone są na misje, w których za określoną gotówkę wykupujemy sprzęt i bronimy się do momentu wyczerpania sil wroga. Drugi tryb to typowy Survival, gdzie naszym zadaniem jest ochronić bazę jak tylko najdłużej się da. Tutaj nie mamy ograniczonej gotówki, miejsca na umieszczenie obrony też jest sporo, wiec wszystko zależy od spostrzegawczości i szybkości ręki. Kolejny tryb to prawdziwe wyzwanie. Tryb ten zmusza cię do oszczędzania, bo ilość wydanej gotówki jest równa ilości zdobytych punktów po zakończeniu gry
. CrossFire Reloaded to dobra gra, posiadająca rozbudowaną rozgrywkę (kilka trybów gry) i dynamikę, która przekłada się na sporą grywalność. Grafika jest wykonana na dobrym poziomie. Jedynie strona dźwiękowa przedstawia się trochę słabiej. Muzyka to typowe midi, a dźwięki wybuchów czy strzałów, nie należą do zbyt wyszukanych. Na uwagę zasługuje edytor plansz, który pozwala stworzyć dodatkowe plansze, a co najważniejsze - jest bardzo prosty w użyciu. Wspomnę jeszcze, że jakiś czas temu na łamach victorygames.eu pojawiła się recenzja CrossFire 3 (shareware), która jest kontynuacją, nie zrecenzowanej do teraz CrossFire Reloaded. No, ale sami przyznacie, że lepiej późno niż wcale...
KOMENTARZE
Gość
+0
2007-11-20 18:14:01
fajna gierka opyla sie sciągać
1