Tetris kojarzy się głównie z grą, która z racji prostego wykonania graficznego, nie ma zbyt wygórowanych wymagań sprzętowych. Crystal Cubes jest programem potrzebującym do prawidłowego działania naprawdę porządnego komputera, tym samym stwierdzenie „masz tak słaby sprzęt, że lepiej pograj w tetrisa” nie ma tutaj logicznego odzwierciedlenia.  Zasady praktycznie się nie zmieniły, nadal głównym zadaniem jest układanie ze spadających klocków równych rzędów, które to natychmiast są usuwane, robiąc miejsce kolejnym. Za to wszystko otrzymujemy punkty, a określona ich ilość pozwala na awans do następnego poziomu. Im wyżej zajdziemy, tym będzie trudniej, bo wspomniane klocki zaczynają spadać coraz szybciej. Niestety, Crystal Cubes ma możliwość wyboru tylko jednej rozgrywki, dlatego też trzeba to uznać za duży minus.  Najważniejszą cechą tej produkcji jest grafika. Wszystko ukazane jest w pełnym trójwymiarze. Fantastycznie wygląda oświetlenie, które zmienia kąt padania promieni wraz ze zmianą poziomu. Jakby tego było mało, światło jest tak jasne, że czasami potrafi naprawdę oślepić i automatycznie odwraca się wzrok od monitora. Każdy przedmiot rzuca cień, tym samym widać, że autorzy wykazali się tutaj dużym profesjonalizmem. W tle przygrywa futurystyczna muzyka, która ma chyba za zadanie wprowadzenie gracza w jakiś stan transu, w każdym razie pasuje do oprawy graficznej, choć nie koniecznie musi się podobać. Reszta dźwięków to typowy standard i nie ma się tutaj nad czym rozpisywać. Bardzo ładnie wizualnie przedstawiono usuwanie ułożonych rzędów. Klocki wyrzucane są z ramki i lądują na podłodze, po czym porozrzucane, pozostają na niej.  Crystal Cubes pod względem graficznym prezentuje się naprawdę przepięknie i widać, że na tej sferze najbardziej się skupiono, omijając samą zabawę. Jeden typ rozgrywki to stanowczo za mało, aby wybić się spośród innych podobnych produkcji. Mimo wszystko pograć można, pod warunkiem posiadania dobrego komputera.