PAMIĘTAJ MNIE:
1 / 2 lewo
Mac Bad
4
Pobierz:
Dodany: 2010-01-27
Artykuł: Mac Bad

Ciekawa stylizacja graficzna
Pomysł
Atmosfera
Tą grę tworzyły tylko 2 osoby
Krótka
Ubogie udźwiękowienie
Grafika nie wszystkim musi przypaść do gustu
Sterowanie
INFORMACJE
Gatunek: Zręcznościowe
Licencja: freeware
Data wydania: 2008
Pobrań: 552
Wymagania sprzętowe:
Procesor: 2.4 GHz, Procesor: 2.4 GHz, Pamięć: 512 MB RAM
Dodatkowe opcje:
Rekordy online
Język: Angielska wersja językowa Angielski
TAGI
INNE Z TEMATU

 

Empyreal Nocturne

Empyreal Nocturne Empyreal Nocturne Empyreal Nocturne
OCEŃ
 Empyreal Nocturne jest kolejnym dziełem będącym finalistą Independent Games Festival, które w krótkim odstępie czasu recenzuję (poprzednim był Galaxy Scraper), tak więc chociaż drobne porównanie wrażeń płynących z obcowania z tymi dwoma produkcjami jest raczej nieuniknione. Ze starcia tego Empyreal Nocturne wychodzi dla mnie zwycięsko, niemal bez rysy, uważam, że w przeciwieństwie do wspomnianego wcześniej Galaxy Scraper’a, gra ta zasłużyła na swój nobilitujący tytuł na tym znany festiwalu.

 Jaką grą jest Empyreal Nocturne? Sama kwalifikacja nastręcza pewnych trudności, gdyż jest to w pewnym sensie gra zręcznościowa, w pewnym sensie symulator walki powietrznej, ale tak naprawdę nie do końca jest którymkolwiek z tych… W dziele tym latamy po świetnie graficznie przedstawionym niebie, pomykając z gracją wśród szarości chmur. Sterujemy figurą geometryczną otoczoną grupką mniejszych figur, które wg twórców jest umownie określona jako ptaki, ja jednak miałem raczej wrażenie sterowania eskadrą odrzutowców. Tym niemniej sterowanie jest początkową bolączką tej produkcji, jest niby dobrze zaprojektowane, ja jednak potrzebowałem dłuższej chwili czasu, aby się do niego przyzwyczaić, miałem wrażenie, że sterowanie przygotowywane było na pada, zaś obsługa pecetowego duetu klawiatura+ mysz jest mało intuicyjna.
To jednak tylko drobna wada, bo już po krótkim czasie śmigałem w pięknie wyrenderowanym środowisku z moimi „ptasimi przybocznymi”. „I co mam teraz zrobić”, zadałem sobie pytanie. Niestety, oszczędny samouczek nie odpowiedział mi ani na to, ani na praktycznie żadne inne pytanie, gdyż do klawiszologii mogłem sobie zajrzeć z pozycji menu głównego, a jest to jedyna kwestia, którą ów samouczek porusza. Gra jednak jest na tyle prosta, że szybko odnajdujesz jej cel. Otóż celem twoim jest atakowanie monstrualnych potworów złożonych, niczym latawce, z linii i „spoideł” między nimi. Właśnie te spoidła atakujemy, wysyłając do ataku nasze „ptasie” oddziały, potwór zaś ostrzeliwuje nas i zmusza do wykonywania różnych powietrznych akrobacji w celu unikania pocisków.

Trochę irytuje brak paska własnego życia, ale szybko idzie zauważyć, że przy jego utracie tło zaczyna ciemnieć. W przypadku całkowitej jego utraty, zaczynamy planszę od początku bez większych konsekwencji. Gdy jednak już odpowiednio „ostrzelamy” naszego oponenta, imploduje on, a więc zapada się do wewnątrz, niczym wessany w czarną dziurę, zaś my wlatujemy w to miejsce, niczym w portal, który przenosi nas do następnej planszy. Pomysłowe i bardzo oryginalne, tak samo jak atmosfera, towarzysząca nam podczas grania, czyli depresyjna szarość i lekko mroczna muzyka, niestety wciąż taka sama.
W ogóle udźwiękowienie jest najsłabszym elementem tego dzieła, dźwięków jest niewiele, brzmią nieco nienaturalnie i występują w nielogicznych momentach. Na przykład sam lot nie jest poparty żadnym dźwiękiem , który pomógłby nam się wczuć we wrażenie przemieszczania przestrzeni powietrznej z olbrzymią szybkością, to samo dzieje się (lub raczej nie dzieje…) w przypadku wysyłania naszych podwładnych do ataku.
Jako minus można też podać, że gra jest wbrew odnoszonemu wrażeniu dość krótka, co jednak pozwala się odpowiednio rozerwać i nacieszyć, bez nadmiernego eksploatowania i tak nie dość bogatego schematu rozgrywki.

  Ogółem jednak Empyreal Nocturne jest wg mnie grą, która zasługuje na wyłonienie jej spośród dziesiątków gier niezależnych i wejście w wykreowany przez nią świat, gdyż łączy dobrą, oryginalną rozgrywkę z ciekawą i dość miłą dla oka grafiką. Na koniec powtórzę więc, iż moim zdaniem w pełni zasłużyła na przyznaną jej nagrodę na Independent Games Festival 2008, a także 2 miejsce na Intel Game Demo Contest 2007, w przeciwieństwie do innych produkcji, które miałem (nie)przyjemność recenzować.

 

Może Ci się spodobają

Frozen-Bubble Punishment: The Punishing Chromadrome
KOMENTARZE

Wynik działania (1 + 0):

Regulamin
Gość:
Gość
+0
2011-05-24 10:47:42
Gra jest wspaniała, odprężająca i jedynym jej minusem jest fakt że jest tak krótka. Nie wiem czy ja coś przeoczyłem, ale są do pokonania jedynie 4 "potwory", potem gra się kończy. Jeśli ktoś wie jak przedłużyć rozgrywkę, ściągnąć "dodatkowe misje", proszę o info. Perełka, oby takich gier więcej.
mikixd13
+0
2010-05-21 19:34:46
Moim zdaniem gra jest zaje***** (super) a kamera umila mi grę bo nie trzeba nią sterować
Gość
+0
2010-01-30 15:20:08
Praca kamery definitywnie psuje wszystko. Ale koncepcja ciekawa.

1