Głównym bohaterem Revenge Of The Chicken jest wielki kurczak, który ma bardzo proste zadanie – obronić pas graniczny przed emigrantami (głównie czerwone potworki). Do obrony posłuży nam karabin, za pomocą którego musimy wyeliminować określoną ilość przeciwników, aby móc przejść do kolejnego poziomu. Wraz z kolejnymi planszami zwiększa się ilość wrogów oraz ich różnorodność. Jak już wspomniałem podstawowymi przeciwnikami są czerwone potwory wyposażone w łopaty oraz grabie, ale spotkamy również dzikusów biegnących na oślep w naszą stronę, skaczące na sprężynie monstra, czy też całe wozy pełne przeciwników. Gdy daną postać zastrzelimy, to ta zamienia się w kaktusa, który może pozostać w tym samym miejscu nawet przez kilka kolejnych poziomów! Czym więcej zabijemy potworów, tym więcej przybędzie kaktusów, które z czasem będą po prostu przeszkadzać. Oddając kilka celnych strzałów w kierunku rośliny możemy ja zniszczyć, odsłaniając w ten sposób pole strzału w kierunku gromady potworów. Po terenie po którym się poruszamy (pas graniczny), co jakiś czas jeżdżą walce z kolcami, które mogą wykosić zalegające kaktusy. Musimy bardzo uważać, abyśmy to my nie znaleźli się na drodze takiego walca, jeśli nas zgniecie, to wszystkie pozostałe przy życiu monstra przejdą przez granicę. Za każdą postać, którą przepuścimy poniesiemy karę w postaci ujemnych punktów. Co jakiś czas, w losowo wybranym miejscu na planszy pojawia się złoty kaktus, jeśli uda nam się w niego strzelić, to rozpadnie się on na monety i diamenty. Za zdobyte kosztowności dostaniemy wiele bonusuw, jak np. spowolnienie czasu, lepszą broń, „inteligentne pociski” (które same bez celowania trafia w cel) oraz wiele innych. Producent przygotował trzy tryby trudności, które różnią się między sobą ilością przeciwników na każdym poziomie. Dodatkowo możemy zagrać w specjalnym trybie Timed, w którym w ciągu określonego limitu czasowego należy zabić jak największą ilość czerwonych kreatur. Oprawa audio-wizualna stoi na wysokim poziomie. Grafika jest kolorowa, na ekranie znajduje się dużo ruchomych elementów, a udźwiękowienie powinno spodobać się każdemu. Revenge Of The Chicken spośród wielu podobnych produkcji wyróżnia pokaźna dawka czarnego humoru: począwszy od samego wyglądu wszelkich postaci, przez wystawianie przeróżnych transparentów przez naszego kurczaka pomiędzy etapami, a skończywszy na przejechaniu naszej kury przez walec i pozostawienie białej pierzastej plamy :)