Procesor 1 GHz, pamięć 512 MB, karta graficzna typu GeForce 2 lub nowsza, Windows 98 lub nowszy / Mac OS
Internet/LAN & Kilku graczy przy 1 komputerze, Rekordy online


Ski Challenge 2011



Co prawda sezon sportów zimowych mamy już za sobą, jednak brak recenzji najnowszej odsłony ORF Ski Challenge na łamach serwisu Victory Games byłby dużym niedopatrzeniem. Dlatego z „lekkim” opóźnieniem, ale jednak, prezentuję najnowszą odsłonę dobrze wszystkim znanej austriackiej serii gier o narciarstwie alpejskim, której początki sięgają 2005 roku.
Tak jak w poprzednich odsłonach cyklu, tak i tym razem bierzemy udział w serii zawodów na kilku dostępnych trasach alpejskiego pucharu świata. W tym roku do naszej dyspozycji oddano sześć tras: Val d'Isere, Groden, Bormio, Wengen, Kitzbuhel i Garmisch- Partnekirchen. Każda z wymienionych tras cechuje się nieco innymi parametrami i co by nie mówić, na każdej z nich wymagany jest nieco inny styl jazdy. Jeśli chodzi o typy rozgrywki, to one również nie uległy zmianie. Ponownie rozgrywka nastawiona jest na zabawę sieciową - współzawodnictwo z innymi graczami w celu uzyskania jak najlepszego wyniku. Niestety spóźniliśmy się z recenzją i turnieje dla graczy już się skończyły, stąd pozostaje nam bawić się wyłącznie w drugim z dostępnych trybów - w trybie treningu. W nim walczymy wyłącznie z własnymi wynikami w formie zabawy z cieniem. Do znudzenia próbujemy różnych form jazdy, aby urwać cenne dziesiętne sekundy. W tym trybie mamy również możliwość wpływania na porę dnia i warunki pogodowe. Zmiana tych parametrów nie przekłada się zbytnio na osiągane wyniki i oferuje wyłącznie doznania czysto estetyczne.
W każdej recenzji gry począwszy od 2005 roku rozpływaliśmy się nad walorami i unikalnością Ski Challenge, jednak w tym roku postanowiłem przełamać to uwielbienie i napisać parę gorzkich słów. Seria od początku istnienia bazuje na tym samym silniku, na tych samych schematach i praktycznie wcale się nie zmieniła. Od tych kilku lat tytuł oferuje nam to samo, tylko inaczej opakowane. Na początku faktycznie gra powalała na kolana, jednak czas robi swoje, a nie rozwijany projekt, za przeproszeniem, „dziadzieje”. Jeśli grałeś w poprzednie części Ski Challenge,w najnowszej odsłonie nie znajdziesz absolutnie nic nowego, no może nie licząc uaktualnień do katalogu tras i innej muzyki w głównym menu. Fajnie, że są sponsorzy, którzy co roku piszą się na finansowanie cyklicznych gier, ale i sami twórcy powinni więcej czasu poświęcać swojemu dziełu, bo przecież na przygotowanie kolejnej odsłony cyklu mają aż rok. Dlatego w tym roku gra nie zasłużyła na najwyższą notę. Nie zrozumcie mnie źle, to dobry produkt, daje trochę radości, ale osobom, które są z cyklem od początku, schematyczność tego produktu najzwyczajniej się przejadła. Odgrzewanym kotletom mówimy stanowcze nie!
Technologicznie gra prezentuje się przeciętnie: mamy ładną grafikę (oczywiście w porównaniu do innych darmowych gier), słabą muzykę, przeciętne i po pewnym czasie denerwujące efekty dźwiękowe (wkurzające trąbki u fanów). Nie ma tu zaskakujących efektów specjalnych i można powiedzieć, że technicznie gra zatrzymała się w rozwoju parę lat temu. Sama rozgrywka jest poprawna, ale przyjemną nazwać jej nie mogę. Każdą z dostępnych tras ukończymy raz, no może dwa razy i wcale nie mamy ochoty do niech wracać. Odnoszę wrażenie, ze w tym roku rozgrywka nie jest tak dynamiczna, jak w latach poprzednich, gdzie na ostrych zakrętach liczył się refleks, a nie technika. W tym roku jest dokładnie odwrotnie, przez co zabawa jest nieco nużąca i nie wymagająca od gracza czujności.
Końcowa nota, czyli 3/5, jest w moim odczuciu w pełni adekwatna do produktu, który otrzymaliśmy w tym roku. To, co kilka lat temu porywało nas w Ski Challenge, już się przejadło. Twórcy poświęcają zbyt mało czasu na swój produkt, stąd rezultaty są jakie są. Gra zatrzymała się w rozwoju kilka lat temu i chyba jej autorom brakuje już pomysłu na rozwijanie swojego produktu. Miejmy nadzieję, że rok 2012 przyniesie spodziewaną odmianę, inaczej przyszłość serii widzę w czarnych barwach.




Udźwiękowienie 0/5
Grywalność 1/5
Ocena końcowa 2/5 dla fanów ,dla wszystkich innych 1/5.
I pozamiatane.

1