PAMIĘTAJ MNIE:
1 / 2 lewo
Eugen
4
Pobierz:
Dodany: 2006-10-18
Artykuł: Eugen

po polsku
ziomalskie teksty
dobry poziom trudności
zbyt mordercze cele misji
INFORMACJE
Gatunek: Strzelanki
Licencja: freeware
Data wydania: 2006
Pobrań: 1778
Producent: Vipa
Wymagania sprzętowe:
1,0 GHz, 256 MB RAM, 128 MB VRAM
Dodatkowe opcje:
Rekordy online
Język: Polska wersja językowa Polski
INNE Z TEMATU

 

Taxi Driver: A Naughty Ville

Taxi Driver: A Naughty Ville
OCEŃ
Nazywam się John "Big Johnny" Sanders i jestem taksówkarzem. Osiem lat temu chciałem skończyć z dotychczasowym życiem i opuścić szeregi gangu Nicky'iego. Zamiast spokojnego życia dostałem kulkę od dawnych kumpli i 16 lat pudła. Próbowali dostać mnie nawet tam, ale udało mi się uciec. Już nie tęsknię za spokojnym życiem. Moim celem jest zemsta. Nicky i jego ferajna dowie się, co to znaczy wkurzyć Dużego Johna.

 Jak już zauważyliście po screenie, Taxi Driver: A Naughty Ville jest wzorowana na słynnym GTA. Nie jest jednak klonem, bowiem główny bohater nie jest złodziejem samochodów i nie zmienia ich jak skarpetek. Po mrocznym mieście porusza się jedynie swoją taksówką, ale mając trochę gotówki, może ją usprawniać dokupując np. ulepszony układ kierowniczy czy silnik. Dzięki temu samochód staje się szybszy, zwrotniejszy i odporniejszy na ewentualne postrzały.

 Głównym celem Johna jest osiągnięcie wysokiej reputacji. Nie można jej zdobyć bez dużej ilości gotówki i czynów, o których mówi się "na ulicy". Głównym źródłem obu tych rzeczy są misje, zlecane taksówkarzowi przez Tommy'iego - specjalisty od przestępstw gospodarczych z głową na karku. Chociaż zadania ograniczają się do zabijania, niszczenia samochodów, przewożenia klientów oraz zbieraniu pieniędzy, przynoszą spory zysk.

 Jazda po mieście może wydawać się z początku trudna. Jest ono dość spore, a bez znajomości topografii można tylko błądzić po przecznicach. Na szczęście samochód wyposażony jest GPS, a John prócz tego posiada także kompas. Po kilkudziesięciu minutach powinniście się już "mniej więcej" orientować. Cały ekran usiany jest mnóstwem symboli, które na szczęście nie wpływają na widoczność. Widnieją tam kontrolki z auta, wskaźnik uszkodzeń i poszukiwania przez policję, reputacji, ilość posiadanych narkotyków (tylko do dystrybucji oczywiście), egzemplarze zebranych gazet (do zwrotu) oraz posiada broń. Specjalnie zostawiłem to na koniec - John może w bagażniku wozić cały arsenał: pistolety, shotguny, AK47, a nawet granaty! Nie da się ukryć, że służą one do realizacji morderczych zamierzeń, ale lepiej, żeby stosować je tylko w ostateczności. Głównie dlatego, że każdy strzał zaobserwowany przez policję lub roboty porządkowe spowoduje dopisanie Johna na listę poszukiwanych przestępców. Im bardziej czerwona gwiazdka na ekranie tym gorsze konsekwencje może mieć spotkanie ze stróżami prawa.

 Na mapie, dostępnej po zatrzymaniu gry, zaznaczone są strategiczne lokale - stacje benzynowe, warsztaty, myjnie, garaż i sklep. Także meliny, w których można dostać narkotyki i zapisać stan gry. Dodatkowe magazynki, broń, amnestię, nitro do taksówki czy gazety, ba, nawet pieniądze, można znaleźć leżące na trawnikach. Warto więc czasem zjechać z ulicy.

 Taxi Driver: A Naughty Ville jest naprawdę dopracowaną produkcją. Jest w niej wszystko co powinien mieć kasowy film (i gra komputerowa): pościgi, strzelaniny, seks (w postaci stojących przy drodze prostytutek) i przemoc. Bardzo pomocny w odnalezieniu się w grze jest opis poszczególnych elementów na oficjalnej stronie gry. Mało jest polskich tytułów, o których można powiedzieć tyle dobrego. Na szczęście sytuacja na rodzimym rynku zmienia się na lepsze, a recenzowany tytuł jest na to dobrym przykładem. Odnajdą się w nim entuzjaści Grand Thief Auto, chociaż polecam wszystkim pełnoletnim osobom, które lubują się w grach akcji. Tylko zarezerwujcie sobie więcej niż kilka godzin.  Screen został sztucznie rozjaśniony, dlatego może się wydawać "mglisty".

UWAGA! KOMUNIKAT AUTORA:
"Jako, iż coraz mniej uwagi poświęca się zagrożeniom płynącym z niewłaściwego dostosowania gier do wieku graczy, na znak protestu Gra Taxi Driver: A Naughty Ville od dnia dzisiejszego przestaje być rozpowszechniana. Jako autor tej gry, całkowicie zabraniam udostępniania posiadanych kopii tejże gry na wszystkich serwisach oraz stronach internetowych."

W związku z tym, odnośnik do gry zostaje usunięty.

Może Ci się spodobają

Tank Assault F.E.A.R. Combat Operation Cucumber
KOMENTARZE

Wynik działania (9 + 7):

Regulamin
Gość:
Gość
+0
2007-08-11 21:12:25
gra mi sie podoba ale po kilku minutach gry gra mi sie wylacza wie ktos o co tu chodzi ???
Gość
+0
2007-08-09 13:46:07
Rage z kad wiesz ze to nie dla dzieci hmm
Gość
+0
2007-03-28 19:43:22
Dodać można znaczek o pełnoletności! :)
Gość
+0
2007-03-19 14:27:30
Bez przesady co prawda grajfa nie wzbudza jakichkolwiek zachwytów ale da się wytrzymać więcej niż 2 godzinki. Daję srebro i czekam na konkretnijesze patche do niej ;)
Gość
+0
2007-02-16 16:08:24
fajne...
Gość
+0
2007-01-14 00:00:51
Wydawało mi się, że to będzie fajna gra, a tu lipa... Nudna jest ta gra jak tak ciągle się jeździ, jeździ, potem na stację, jeździ, jeździ, potem na stację...
Gość
+0
2006-10-29 08:05:54
"zbyt mordercze cele misji" :] To trzeba dać do plusów!
Gość
+0
2006-10-22 16:44:10
Jak dla mnie gra słaba. Mapa w ogóle nie opisana i dla daltonisty takiego jak ja znalezienie na niej hipermarketu graniczy z cudem. Taxi bardzo mało wytrzymałe, policja wręcz głupia. Wszystko ciemne, brzydkie a czasami wręcz głupie. Ode mnie brąz
Gość
+0
2006-10-21 12:34:52
Nie masz co sie smucic Arkan ,ze ci "niewijdzie". Strasznie niezwawa ta taksowka ,ktora jezdzimy. Za to juz zawracanie na trzy potrafi wykonac w jednym kroku :) Wszystko w grze jest malo przejrzyste ,symbole w postaci trojkatow ,czy innych ksztaltow nic mi nie mowia. Wszystko jest niewyrazne - musialem przejechac kogos ,zeby sprawdzic ,czy to byl przechodzien ,czy jakis slupek :-) Zderzen tez nie ma zadnych zadnych ,od razu sie zatrzymujesz ,pojazdy na drodze blokuja sie nawzajem bez wyraznej przyczyny. Szkoda.
Gość
+0
2006-10-21 07:24:43
Nie podoba mi się... jak dla mnie badziew!

1 2 Następna