Freeware!
Wciąga
Oparta na zasadach pełnopłatnej Trackmanii
Wyzwala chęć rywalizacji
The Way It's Meant To Be Played ;)
INFORMACJE
Gatunek: Wyścigowe
Licencja: freeware
Data wydania: 2005
Pobrań: 53403
Producent: Nadeo
Wymagania sprzętowe:
Procesor 450 MHz, 64 MB RAM, grafika 32 MB RAM
Procesor 450 MHz, 64 MB RAM, grafika 32 MB RAM
Dodatkowe opcje:
Internet/LAN & Kilku graczy przy 1 komputerze, Rekordy online
Internet/LAN & Kilku graczy przy 1 komputerze, Rekordy online
Język: Angielski
TAGI
INNE Z TEMATU
Trackmania Nations ESWC
OCEŃ
Trackmania Nations ESWC jest darmową wersją popularnej, komercyjnej serii zręcznościowych wyścigów Trackmania. Moja przygoda z serią zaczęła się stosunkowo niedawno - od świetnej i jednocześnie zwariowanej Trackmanii Sunrise. Opisywane tutaj Nations jest stworzonym przez Nadeo produktem mającym promować markę.
Przed przystąpieniem do gry należy wybrać kraj, z którego pochodzimy (niestety nie ma Polski!) i utworzyć konto do gry w Internecie na serwerze Nadeo. Trackmania Nations ESWC polega właśnie na rywalizacji pomiędzy krajami (obecnie prowadzi Francja), a najlepsi gracze ze zwycięskiego kraju otrzymają... 400 000 dolarów. Tryb dla pojedyńczego gracza został tu potraktowany nieco po macoszemu i służy właściwie jedynie do celów przygotowawczych przed multiplayerem. Trackmania to ścigałka bardzo niekonwencjonalna i czysto zręcznościowa. W Nations dostępny jest tylko jeden pojazd (przypominający bolid Formuły-1) i za jego pomocą będziemy wykręcać coraz to bardziej wyśrubowane czasy na bardzo zakręconych trasach. Wyobraźcie sobie, że sytuacje, w których będzimy jechać z prędkością powyżej 500 (czegoś, Nadeo nigdy nie używała określenia mile czy kilometry), a przed nami trasa, której nie powstydziłby się nawet żaden porządny Rollercoaster (!!!) są tutaj na porządku dziennym. I taka właśnie jest Trackmania - stawia głównie na prędkość, frajdę płynącą z pokonywania wykręconych tras i pobijaniu kolejnych rekordów. I to właśnie zadecydowało o ogromnym sukcesie serii (do dziś tworzone są setki tysięcy tras przez fanów do wszystkich wersji gry). Wróćmy na chwilę do tego, co oferuje gra dla osób, które nie chcą grać po Sieci. Mamy więc trening na 3 poziomach trudności, na każdy z nich składa się 30 tras do pokonania (zaczynając od najprostszych polegających tylko na wciśnięciu gazu do dechy, a skończywszy na takich, których pokonanie wymaga niemal małpiej zręczności), co daje nam łączną sumę 90 torów treningowych. Oprócz tego można zagrać z żywymi przeciwnikami w trybie Hot Seats (czyli na zmianę przy jednym komputerze). Nie ma się co oszukiwać, prawdziwa zabawa zaczyna się dopiero w trybie sieciowym. Po podłączeniu do serwera (co ważne - tutaj liczba tras jest niemal nielimitowana, gdyż robią je admini serwera w bardzo prostym i przejrzysztym edytorze, z którego korzysta samo Nadeo) ściagamy się z czasem. Zabawa polega na pokonaniu trasy w jak najkrótszym czasie. Nie ma mowy o żadnych przepychankach na torze, gdyż wrogów widzimy jedynie jako ghost-cary, a w zręcznościówkach byłoby to wskazane. Niestety, zmorą Trackmanii Nations są duże lagi. Co prawda nie przeszkadza to w samej grze, bo nasz czas po zakończonym przejeździe i tak zostanie naliczony uczciwie, ale podczas samego wyścigu widać "haczące" pojazdy wrogów czy zupełnie nieaktualne czasy.
Grafika hula na niezmodyfikowanym silniku Trackmanii Sunrise (drobnym modyfikacjom została poddana dopiero najnowsza Trackmania Original) i prawdziwą moc - czego nie kryją nawet twórcy - pokazuje dopiero na kartach Nvidii. Widać tu również jej spory Product Placement, więc posiadacze akceleratorów ATI otrzymają nieco gorzej wyglądającą grę z brzydszymi cieniami. Tak czy inaczej czyni ją to jedną z najlepiej wyglądających produkcji freeware. Audio stoi na poziomie mocno średnim. Muzyki właściwie mogłoby nie być, a ryk silnika na dłuższą metę bywa frapujący.
Trackmania Nations ESWC to jedna z najlepszych darmowych gier dostępna na rynku. Wszyscy miłośnicy powykręcanych wyścigów i zmagań w Internecie po prostu nie mogą przejść obok niej obojętnie. Po stokroć polecam!
Przed przystąpieniem do gry należy wybrać kraj, z którego pochodzimy (niestety nie ma Polski!) i utworzyć konto do gry w Internecie na serwerze Nadeo. Trackmania Nations ESWC polega właśnie na rywalizacji pomiędzy krajami (obecnie prowadzi Francja), a najlepsi gracze ze zwycięskiego kraju otrzymają... 400 000 dolarów. Tryb dla pojedyńczego gracza został tu potraktowany nieco po macoszemu i służy właściwie jedynie do celów przygotowawczych przed multiplayerem. Trackmania to ścigałka bardzo niekonwencjonalna i czysto zręcznościowa. W Nations dostępny jest tylko jeden pojazd (przypominający bolid Formuły-1) i za jego pomocą będziemy wykręcać coraz to bardziej wyśrubowane czasy na bardzo zakręconych trasach. Wyobraźcie sobie, że sytuacje, w których będzimy jechać z prędkością powyżej 500 (czegoś, Nadeo nigdy nie używała określenia mile czy kilometry), a przed nami trasa, której nie powstydziłby się nawet żaden porządny Rollercoaster (!!!) są tutaj na porządku dziennym. I taka właśnie jest Trackmania - stawia głównie na prędkość, frajdę płynącą z pokonywania wykręconych tras i pobijaniu kolejnych rekordów. I to właśnie zadecydowało o ogromnym sukcesie serii (do dziś tworzone są setki tysięcy tras przez fanów do wszystkich wersji gry). Wróćmy na chwilę do tego, co oferuje gra dla osób, które nie chcą grać po Sieci. Mamy więc trening na 3 poziomach trudności, na każdy z nich składa się 30 tras do pokonania (zaczynając od najprostszych polegających tylko na wciśnięciu gazu do dechy, a skończywszy na takich, których pokonanie wymaga niemal małpiej zręczności), co daje nam łączną sumę 90 torów treningowych. Oprócz tego można zagrać z żywymi przeciwnikami w trybie Hot Seats (czyli na zmianę przy jednym komputerze). Nie ma się co oszukiwać, prawdziwa zabawa zaczyna się dopiero w trybie sieciowym. Po podłączeniu do serwera (co ważne - tutaj liczba tras jest niemal nielimitowana, gdyż robią je admini serwera w bardzo prostym i przejrzysztym edytorze, z którego korzysta samo Nadeo) ściagamy się z czasem. Zabawa polega na pokonaniu trasy w jak najkrótszym czasie. Nie ma mowy o żadnych przepychankach na torze, gdyż wrogów widzimy jedynie jako ghost-cary, a w zręcznościówkach byłoby to wskazane. Niestety, zmorą Trackmanii Nations są duże lagi. Co prawda nie przeszkadza to w samej grze, bo nasz czas po zakończonym przejeździe i tak zostanie naliczony uczciwie, ale podczas samego wyścigu widać "haczące" pojazdy wrogów czy zupełnie nieaktualne czasy.
Grafika hula na niezmodyfikowanym silniku Trackmanii Sunrise (drobnym modyfikacjom została poddana dopiero najnowsza Trackmania Original) i prawdziwą moc - czego nie kryją nawet twórcy - pokazuje dopiero na kartach Nvidii. Widać tu również jej spory Product Placement, więc posiadacze akceleratorów ATI otrzymają nieco gorzej wyglądającą grę z brzydszymi cieniami. Tak czy inaczej czyni ją to jedną z najlepiej wyglądających produkcji freeware. Audio stoi na poziomie mocno średnim. Muzyki właściwie mogłoby nie być, a ryk silnika na dłuższą metę bywa frapujący.
Trackmania Nations ESWC to jedna z najlepszych darmowych gier dostępna na rynku. Wszyscy miłośnicy powykręcanych wyścigów i zmagań w Internecie po prostu nie mogą przejść obok niej obojętnie. Po stokroć polecam!
KOMENTARZE
Gość
+0
2006-03-30 12:32:15
Nigdy nie widzialem lepszej gry tego typu :)
Naprawde polecam :D
Jak sie ktos wciagnie to wyjsc nie moze :P
Gość
+0
2006-03-28 11:53:21
Gra wygląda jak "normalna" Trackmania z mniejszą ilością trybów gry i uboższym single.
Snake
+0
2006-03-28 11:53:21
Gra wygląda jak "normalna" Trackmania z mniejszą ilością trybów gry i uboższym single.
Gość
+0
2006-03-27 17:24:30
Chcialem sie zapytac czy ta gra wygląda ja normalna trackmania czy ma jakies ograniczenia w zwiazku z tym ze jest freeware
Gość
+0
2006-03-26 16:59:30
mini-recenzja:
Trackmania Nations to specjalna, darmowa edycja gry trackmania, przygotowująca do ESWC (Electronic Sports World Cup). Tak samo jak w poprzednich częściach, nie zabrakło powykręcanych tras wziętych ze snów, najlepszych światowych kaskaderów. Znajdziemy tu pętle, rury, rampy oraz różne przeszkody typu dziury na trasie, albo słupy. Ze względu na podtytuł gry, możemy wybrać jedną z (chyba) 68 narodowości. Niestety, bardzo boli to, że zabrakło tam naszej polskiej flagi, ponieważ przy każdym włączeniu gry pokazuje się klasyfikacja ogólna wszystkich krajów. Polska na pewno byłaby w czołówce, ze względu na swoich utalentowanych graczy. Tak więc Trackmania Nations to wspaniała darmowa gra, która na pewno ucieszy każdego fana gier internetowych, oraz każdego kaskadera. Pochwały do Nadeo przesyła DnW ;) PzDr
Gość
+0
2006-03-26 16:43:34
gdyby była jeszcze polska flaga... na pewno nasz kraj by prowadził w klasyfikacji ogólnej! (albo chociaż by byłw pierwszej czołówce :P)
Gość
+0
2006-03-23 16:36:08
Po pierwsze to nie tryb 2 graczy tylko 16, po drugie to nie trzeba serwerów, świetnie gra się na wirtualnym LANie przez program Hamachi. Zapraszamy do nas , kontakt gg
[Po trzecie - wymoderowano - dop. Snake]
Gość
+0
2006-03-22 15:13:22
Fajna gierka :D
Gość
+0
2006-03-19 19:50:12
juz to mam od kolegi świetne
Gość
+0
2006-03-18 09:01:40
faza gra mówie wam ściągajcie jak najwiecej