Blizzard poinformował, że w Mists of Pandaria zamierza zmienić nieco swoje podejście do aktualizacji. Będą one teraz pojawiać się znacznie częściej, choć niektóre z nich na pewno będą znacznie krótsze od innych.

Dotychczas "patch do WoW-a" kojarzył się z masywnym dodatkiem, wzbogacającym rozgrywkę o nowe raidy, podziemia, dziesiątki questów i usprawnienia w systemie rozgrywki. Miało to swoje plusy, ale też poważny minus: na nowości często trzeba było czekać nawet kilka miesięcy.

– Będziemy robić mniejsze i większe aktualizacje. Gracze wciąż mogą spodziewać się gigantycznych raidów i tego wszystkiego, co robiliśmy dotychczas. Pojawią się jednak i mniejsze patche, gdzie dodamy na przykład tylko kilka nowych scenariuszy, daily questów, jakąś cut-scenkę lub dwie – powiedział J. Allen Brack z Blizzarda.

Na razie na serwerach testowych można zobaczyć, co studio szykuję na aktualizację 5.1. Pełną listę zmian znajdziecie natomiast TUTAJ.