PAMIĘTAJ MNIE:
1 / 2 lewo
zbysheck
4
Pobierz:
Dodany: 2008-08-19
Artykuł: zbysheck

grywalność
elementy RPG
dla laika - długość
rodzielczość
INFORMACJE
Gatunek: Platformowe
Licencja: freeware
Data wydania: 2008
Pobrań: 1566
Producent: alspal
Wymagania sprzętowe:
Dodatkowe opcje:
Rekordy online
Język: Angielska wersja językowa Angielski
INNE Z TEMATU

 

Ainevoltas 2

Ainevoltas 2 Ainevoltas 2 Ainevoltas 2
OCEŃ
FILM

Ostatnimi czasy popularny stają się miksy RPG i platformówek. Dostajemy więc świetne Cave Story, Untitled Story czy Maple Story. Oprócz "storów" mieliśmy też do czynienia z szalenie grywalnymi acz krótkimi produkcjami Final Vision i Ainevoltas. Ainevoltas 2 jest dziełem twórcy tych dwóch gier i kontynuuje tradycję poprzedniczek.

Mimo że gra jest oznaczona numerkiem 2 to nie jest to sequel, ale raczej remake. Znowu przeszkadzamy Azazelowi w jego niecnych planach w całkiem podobny sposób jak w pierwszej części. Większość zmian takich jak np. sterowanie zmienione z shift+ctrl na z+x, jest czysto kosmetyczna.jednak paru powinniśmy się przyjrzeć bliżej.

Po pierwsze: co u licha skłoniło autora do zmniejszenia rozdzielczości do 200x113?! Osobiście lubię low-resową grafikę, no ale błagam... Na szczęście możemy zwiększyć rozmiary okienka ale u mnie na przykłąd akcja taka spowodowała znaczne spowolnienie gry. Pomijając jednak mały ekranik, grafika prezentuje się całkiem przyjemnie. Mimo że na początku przeszkadza że nasz bohater zamiast lśniącej zbroi przywdziewa brązowe śpioszki [podkreślam - na początku ;P].

Ścieżka dźwiękowa jest bardzo dobra. Mimo że nie nucimy pod nosem melodii które dane nam słyszeć w grze, to jednak dźwięk nie przeszkadza, co najważniejsze, no i do tego jest całkiem klimatyczny. W każdej lokacji towarzyszy nam inny podkład a odgłosy towarzyszące walce czy skokom nie pozostawiają wiele do życzenia.

Jak natomiast wygląda rozgrywka? Bierzemy w łapę miecz, wchodzimy do wielkiego zamczyska i eksterminujemy kolejno następnych i następnych przeciwników poczynając od słabych potworków, kończąc na mocarnym Azazelu. 

Podczas wędrówki zdobywamy doświadczenie i całkiem szybko awansujemy dodając punkty do jednego z czterech współczynników. Poza standardowymi cechami jak siła czy żywotność inwestujemy też w wysokość skoku [tylko 12 poziomów, ale bardzo przydatne przy szukaniu sekretów] czy szybkość regeneracji [gdy kucamy powoli odnawia nam się życie]. O ile ostatnia umiejętność wydaje sie przydatna, to w trakcie gry zauważamy że bardziej opłaca się ginąć [nie tracimy expa] i powtarzać króciutkie levele niż kucać i przez minutę czekać na odnowienie się całego paska.

Osobom lubiącym jak najszybciej zaliczać daną grę, może przeszkodzić w Ainevoltas 2 jej długość. Gdy już nazbieramy trochę statystyk i gra zaczyna się powoli rozkręcać nagle... kończy się. Po co więc bawić się w poziomy i zabijanie każdego potworka w 15-minutowej grze? Zapewniam Was, warto. Szukając sekretów napotykamy diamenty zwiększające ilość doświadczenie, czyniące nas silniejszym czy gwarantujące małe czary-mary. Oprócz tego jeśli poszukamy dobrze dołączymy do gildii, wypełnimy kilka questów, poślubimy żonę, spłodzimy dziecko a potem nawet zabierzemy je w podróż, by pomagało nam swoim wielce efektywnym toporem. Jeszcze mało?

No cóż... Po przejściu gry pojawia się na slocie pojawia się trofeum. Co oznacza? Zaczynamy grę i okazuje się że kierujemy inną postacią! Przechodzimy następny raz i widzimy że trofeum zalezy od tego jak graliśmy. Im więcej odkrytych sekretów, zabitych wrogów, tym lepsze trofeum i co za tym idzie postać. O ile na początku machamy śmiesznym mieczykiem, to na końcu czujemy się prawie jak w Castlevanii. Zaznaczyć trzeba też, że bicz ma trochę inny zasięg, co też nieco urozmaica rozgrywkę

Gra mimo iż krótka wciągnęła mnie strasznie i ukończyłem ją pięciokrotnie za każdym razem bawiąc się coraz lepiej. Dla osób które po prostu zaliczają gry będzie to tylko ciekawa ale BARDZO krótka produkcja, za to dla osób które ukańczają gry na 100% [ja miałem 212%, jest licznik] będzie to naprawdę fajna zabawa. Za całego serca polecam.


Może Ci się spodobają

Rayman Jungle Run Cave Jumper Crash Bandicoot 2D
KOMENTARZE

Wynik działania (3 + 5):

Regulamin
Gość:
zbysheck
+2
2008-08-19 15:12:23
ta postać z bibliami [bodajże trzecie w kolejności] ma też biczyk, więc klimaty bardzo Castlevaniowe jak tez napisałem w recenzji =]

Ale na początku trzeba grać panem w brązowych śpioszkach i wokółniego nie latają biblie tylko... sprawdźcie :D
Gość
+2
2008-08-19 13:15:01
HmHm... Skojarzyła mi się z Castlevanią. To chyba przez ten zamek i latające biblie..
ultraphaze
--4
2008-08-19 01:07:37
padaka..

(1) Poprzednia 1 2