Kilka dni temu zapoznaliśmy się z BlockCAD - "symulatorem układania klocków". Dwa lata po wydaniu tej gry, autor wyprodukował sequel, który zwie się AnkerCAD. Od poprzednika różni się kilkoma, ważnymi rzeczami.  Jak zapewne sobie przypominacie, w BlockCAD możemy układać przeróżne kompozycje z "komputerowych klocków LEGO". W AnkerCAD budujemy z innego materiału - z małych cegiełek. Cegły te są wzorowane na AnkerStein - niemieckich, LEGO-podobnych zabawkach (w Anglii znanych jako AnchorStones). W obu krajach, "cegły" zdobyły dużą popularność...ale powróćmy już do gry. Podobnie jak w swoim poprzedniku, w AnkerCAD mamy zupełną swobodę ruchu. Możemy zbudować wszystko, obrócić, pomalować...Wasze trójwymiarowe modele można oczywiście wydrukować. Złego słowa nie można powiedzieć o interfejsie, który jest bardzo intuicyjny.  Nie spodziewałem się wprowadzenia żadnych rewolucyjnych zmian, ale jestem lekko zawiedziony. Autor, poza zmianą materiału do budowy, nie dodał praktycznie niczego. Mimo że zestawów znajdziemy znacznie więcej, to jednak tylko po kilka klocków w jednym. Zmienia to trochę ocenę, która jednak wciąż pozostaje wysoka. Rekomendowane dla wszystkich, którzy lubią układanie klocków...i nie tylko.