Na upartego da się grać i nawet może wciągnąć
Monotonia
Zero innowacji
Oprawa audio-video
INFORMACJE
Gatunek: Logiczne
Licencja: shareware
Data wydania: 2005
Pobrań: 671
Producent: Static X Studio
Wymagania sprzętowe:
Procesor 400 MHz, 64 MB RAM, karta graf. 16 MB
Procesor 400 MHz, 64 MB RAM, karta graf. 16 MB
Dodatkowe opcje:
Rekordy online
Rekordy online
Język: Angielski
TAGI
INNE Z TEMATU
Ice Puzzle Deluxe
OCEŃ
Czy chcecie poznać coś całkowicie nowatroskiego? Rzucić się w rozgrywkę zapominając o głodnym kocie, odkurzaniu pokoju i piątkowej pracy klasowej? Poznać ciekawe postacie, wspaniałą fabułę i śmiać się do rozpuku przy ciętych dialogach? Jeśli tak, to niestety radzę poszukać innej gry, bo produkcja którą właśnie opisuję nijak ma się do powyższych przeżyć.
Mamy więc kolejnego gniota? Też nie. Ice Puzzle Deluxe to standardowa zabawa w łączenie klejnotów kolorami. Nie wyróżnia się NICZYM pośród podobnych gier. Jeżeli jednak obce ci są zasady rozgrywki, postaram się po krótce wyjaśnić. Na początku wybieramy jeden z trzech trybów: Logic, Quest i Relax [przy czym Relax to praktycznie Quest, w którym nic nie zdobywamy, więc to samo, tylko mniej]. Logic to układanie klocków według pokazanego obok wzoru - do przejścia mamy 100 takich plansz. Za to Quest i Relax to esencja gry, czyli łączenie w grupki. Sterowanie sprowadza się do myszki. Żeby przemieszczać obiekty możemy poruszać całą kolumną w pionie, bądź w poziomie przesuwając rząd. Jeżeli trzy lub więcej kryształków tego samego koloru znajduje sie obok siebie [NIEKONIECZNIE w linii prostej!], znikają, a na ich miejsce wskakują nowe. Banalnie proste.
Mamy oczywiście pomoce, takie jak dyunamit, młotek, czyszczenie linii w pionie i poziomie i inne bonusy zdobywane za duże kombosy. Jeśli nie możemy znaleźć grupki, to możemy poprosić o wskazówkę [za darmo!]. Z levela na level rośnie powoli poziom trudności. Dzieje się to na szczęście w takim tempie, że bez większego problemu nadążamy za "akcją". Z przyzwoitości wypadałoby także dodać, że wszystkie "przygody" toczą się w rejonach podbiegunowych, więc w menu widac pingwiny, a za zadanie mamy odmrażać foki, niedźwiedzie, itp. Szczerze mówiąc można by osadzić akcję na Marsie, w średniowieczu, albo przy Czarnobylu, nie zrobiłoby to jednak wiekszej róznicy, bo cały temat wydaje się wrzucony na siłę. Poza tym nie mam pojęcia kogo zachęca polarna atmosfera. Młodszą siostrę, która uwielbia białe misie?
Patrząc na oprawę graficzną niestety trudno zdradzić jakiekolwiek objawy zachwytu. Obraz spełnia swoją rolę, informuje poprawnie o ttm, co dzieje się na ekranie, ale całość nie wygląda zbyt estetycznie i nie wzbudza szczególnie pozytywnych uczuć. Wszystko zgodnie z klimatem gry utrzymane jest w stylistyce biało- niebieskiej, przez co osobiście wydało mi się dość monotonne. Klocki także, mimo, że róznią się kolorami i kształtem, nie wyróżniają się od siebie jakoś szczególnie, więc nieco trudniej znaleźć grupy. Z udźwiękowieniem jest jeszcze słabiej. Niby każdej akcji towarzyszy jakiś dźwięk, ale wszystko dobrane jest jakby na chybił-trafił. Muzyka istnieje tylko w menu, więc radzę zostawić włączonego winampa z ulubioną playlistą.
A jak się gra? Wbrew pozorom dość przyjemnie. Mimo, że gra nie oferuje nic nowego, wszystko widzieliśmy już wczesniej, to jednak kopiuje wzorce całkiem poprawnie [przynajmniej w sferze gameplayu]. Można więc się rozerwać i odetchnąć między cięższymi produkcjami. Troszke szkoda, że gra w ukryty sposób premiuje dłuższe posiedzenia, niż typowo każualowe "pięciominutówki". Otóż zdobywane za kombosy bonusy przepadają po zakończeniu sesji. Nie takie straszne? Na pewno, ale nieco irytuje fakt, że kończysz grę mając po kilkanaście pomocy z każdego rodzaju, a nazajutrz zaczynasz "goły". Przy dalszych poziomach daje się to szczególnie we znaki.
Dylemat. Polecać, czy nie polecać? Dla standardowego gracza stanowczo odradzam, bo są duże lepsze gry tego typu, żeby długo nie szukać Podniebne Kulki Deluxe, Puzzle Quest, czy Saqqarah. Kuszący jest jednak fakt, że możesz kupić grę SMSem. Jeżeli więc mocno się nudzisz, albo zebrało się dużo kasy na koncie w komórce, a rzuciła cię dziewczyna i nie masz co z tym zrobić, to sądzę że te kilkanaście złotych pozwoli się rozerwać, jeśli tylko będziecie pamiętać, żeby nie oczekiwać cudów.
Pełną wersję gry można kupić pod tym linkiem. Za grę można również zapłacić przez SMS. Szczegóły po jej uruchomieniu.
Mamy więc kolejnego gniota? Też nie. Ice Puzzle Deluxe to standardowa zabawa w łączenie klejnotów kolorami. Nie wyróżnia się NICZYM pośród podobnych gier. Jeżeli jednak obce ci są zasady rozgrywki, postaram się po krótce wyjaśnić. Na początku wybieramy jeden z trzech trybów: Logic, Quest i Relax [przy czym Relax to praktycznie Quest, w którym nic nie zdobywamy, więc to samo, tylko mniej]. Logic to układanie klocków według pokazanego obok wzoru - do przejścia mamy 100 takich plansz. Za to Quest i Relax to esencja gry, czyli łączenie w grupki. Sterowanie sprowadza się do myszki. Żeby przemieszczać obiekty możemy poruszać całą kolumną w pionie, bądź w poziomie przesuwając rząd. Jeżeli trzy lub więcej kryształków tego samego koloru znajduje sie obok siebie [NIEKONIECZNIE w linii prostej!], znikają, a na ich miejsce wskakują nowe. Banalnie proste.
Mamy oczywiście pomoce, takie jak dyunamit, młotek, czyszczenie linii w pionie i poziomie i inne bonusy zdobywane za duże kombosy. Jeśli nie możemy znaleźć grupki, to możemy poprosić o wskazówkę [za darmo!]. Z levela na level rośnie powoli poziom trudności. Dzieje się to na szczęście w takim tempie, że bez większego problemu nadążamy za "akcją". Z przyzwoitości wypadałoby także dodać, że wszystkie "przygody" toczą się w rejonach podbiegunowych, więc w menu widac pingwiny, a za zadanie mamy odmrażać foki, niedźwiedzie, itp. Szczerze mówiąc można by osadzić akcję na Marsie, w średniowieczu, albo przy Czarnobylu, nie zrobiłoby to jednak wiekszej róznicy, bo cały temat wydaje się wrzucony na siłę. Poza tym nie mam pojęcia kogo zachęca polarna atmosfera. Młodszą siostrę, która uwielbia białe misie?
Patrząc na oprawę graficzną niestety trudno zdradzić jakiekolwiek objawy zachwytu. Obraz spełnia swoją rolę, informuje poprawnie o ttm, co dzieje się na ekranie, ale całość nie wygląda zbyt estetycznie i nie wzbudza szczególnie pozytywnych uczuć. Wszystko zgodnie z klimatem gry utrzymane jest w stylistyce biało- niebieskiej, przez co osobiście wydało mi się dość monotonne. Klocki także, mimo, że róznią się kolorami i kształtem, nie wyróżniają się od siebie jakoś szczególnie, więc nieco trudniej znaleźć grupy. Z udźwiękowieniem jest jeszcze słabiej. Niby każdej akcji towarzyszy jakiś dźwięk, ale wszystko dobrane jest jakby na chybił-trafił. Muzyka istnieje tylko w menu, więc radzę zostawić włączonego winampa z ulubioną playlistą.
A jak się gra? Wbrew pozorom dość przyjemnie. Mimo, że gra nie oferuje nic nowego, wszystko widzieliśmy już wczesniej, to jednak kopiuje wzorce całkiem poprawnie [przynajmniej w sferze gameplayu]. Można więc się rozerwać i odetchnąć między cięższymi produkcjami. Troszke szkoda, że gra w ukryty sposób premiuje dłuższe posiedzenia, niż typowo każualowe "pięciominutówki". Otóż zdobywane za kombosy bonusy przepadają po zakończeniu sesji. Nie takie straszne? Na pewno, ale nieco irytuje fakt, że kończysz grę mając po kilkanaście pomocy z każdego rodzaju, a nazajutrz zaczynasz "goły". Przy dalszych poziomach daje się to szczególnie we znaki.
Dylemat. Polecać, czy nie polecać? Dla standardowego gracza stanowczo odradzam, bo są duże lepsze gry tego typu, żeby długo nie szukać Podniebne Kulki Deluxe, Puzzle Quest, czy Saqqarah. Kuszący jest jednak fakt, że możesz kupić grę SMSem. Jeżeli więc mocno się nudzisz, albo zebrało się dużo kasy na koncie w komórce, a rzuciła cię dziewczyna i nie masz co z tym zrobić, to sądzę że te kilkanaście złotych pozwoli się rozerwać, jeśli tylko będziecie pamiętać, żeby nie oczekiwać cudów.
Pełną wersję gry można kupić pod tym linkiem. Za grę można również zapłacić przez SMS. Szczegóły po jej uruchomieniu.
KOMENTARZE
Gość
+0
2009-06-19 10:58:40
Wydaje mi się, że już kiedyś była stara wersja. Była lepsza, i pingwinek był znacznie ładniejszy :D
Gość
+0
2009-06-18 19:12:45
łaaadnie. "duże lepsze gry tego typu, żeby długo nie szukać Podniebne Kulki Deluxe". gratuluje recenzentowi obiektywizmu.. odradzac jedną gre a polecac drugą tak samo slabą, bo akurat strona sprzedaje? hahahahaha
[Uściślając, link do Sky Bubbles w recenzji był moim dziełem, nie Zbyshka. Na pewno osoba komentująca zgodzi się ze mną, że jest to gra lepsza od Ice Puzzle. Zabieg marketingowy? Raczej zwyczajne wskazanie lepszego tytułu. W recenzji padły również tytuły gier nie będących w sprzedaży w Polsce. Pozdrawiam, Kola256]
[Uściślając, link do Sky Bubbles w recenzji był moim dziełem, nie Zbyshka. Na pewno osoba komentująca zgodzi się ze mną, że jest to gra lepsza od Ice Puzzle. Zabieg marketingowy? Raczej zwyczajne wskazanie lepszego tytułu. W recenzji padły również tytuły gier nie będących w sprzedaży w Polsce. Pozdrawiam, Kola256]
Gość
--1
2009-06-18 12:13:31
G**no nie gra, 1
1