Brak danych
Rekordy online
Ollie Ostrich
Gdzieś daleko w kosmosie leży planeta strusi. Sprytne ptaki, wolne od ekologów i problemu globalnego ocieplenia, ogrzewają planetę złotymi jajami. Bez nich zwyczajnie by zamarzły. Jednak pewnego razu ktoś kradnie jaja i jak donoszą tajne służby wywiadowcze, jest to pochodzący z niezbadanej planety Ziemia szalony dr Mad. Władze postanawiają wysłać na tę odległą planetę swojego najlepszego agenta, czyli CIEBIE, a właściwie Strusia Ollie'ego, w którego musisz się wcielić i któremu to musisz pomóc w odzyskaniu jaj. Na wykonanie misji masz tylko trzy tygodnie czasu gry, później miliony strusi zamarzną. Na co czekasz? Pobieraj grę, w międzyczasie przeczytasz resztę recenzji. Nie ma czasu do stracenia, natychmiast trzeba zacząć działać.
Jak zapewne już zauważyłeś rzucając okiem na obrazki z gry, Ollie Ostrich jest grą platformową, choć nie brakuje w niej również elementów czysto zręcznościowych, jak np. w misji dotarcia na Ziemię (lecimy przez otchłań kosmosu unikając meteorytów). Skłamałbym, gdybym napisał, że Ollie Ostrich jest grą innowacyjną, świeżą i że, mówiąc po młodzieżowemu, „działa jak kuna”. Jest to typowa platformówka, bazująca na znanych wszystkim schematach: chodzimy, skaczemy, zbieramy co się da zbierać, unikamy wrogów, a w ramach finału szukamy magicznego portalu, przez który przejdziemy z poziomu A na poziom B.
I dochodzimy do pytania, które wszystkim ciśnie się na usta: czymże sobie zasłużyła ta gra na recenzję? Spójną i logiczną fabułą, ale nie tylko. Przede wszystkim tym, że jest to jedna z tych gier, które możecie z całą pewnością włączyć swojemu dziecku, wnuczkowi, czy młodszemu rodzeństwu, bez konieczności narażania ich na ociekającą zewsząd krew. Zasady gry są bardzo proste, nie ma tu przemocy, dźwięki i muzyka nie są napastliwe, a przede wszystkim, graficznie gra prezentuje się w sam raz dla młodszego odbiorcy.
Do pokonania mamy kilkanaście poziomów w kilku światach gry. Doświadczonego gracza w platformówki nie zaskoczy w grze absolutnie nic, ale z drugiej strony dla początkującego miłośnika gier komputerowych, Oliie Ostrich będzie nie lada wyzwaniem.
Recenzent zapomniał dodać, że przed zagraniem w tą grę trzeba ściszyć dźwięk na minimum...
Poza tym denerwuje to, że nie wiadomo jak zdobyć poszczególne "osiągnięcia"
Daje 4/10
1