[Ehhh, głupi serwer. Dzięki, już naprawiam. - Kola256]
specyficzny klimat
brak innowacyjności
INFORMACJE
Gatunek: Logiczne
Licencja: shareware
Data wydania: 2006
Pobrań: 1194
Producent: Gamehouse
Dystrybutor: Reflexive Arcade
Wymagania sprzętowe:
Procesor 233 MHz, pamięć 32 MB
Procesor 233 MHz, pamięć 32 MB
Dodatkowe opcje:
Rekordy online
Rekordy online
Język: Angielski
INNE Z TEMATU
Caribbean Mah Jong
OCEŃ
Lato dobiega już niestety końca, więc aby przedłużyć nieco wakacyjny nastrój przed zbliżającymi się załamaniami pogody, pragnę zaprosić Cię Graczu do wzięcia udziału w wirtualnym rejsie po dwunastu karaibskich wyspach. W chińskich grach typu ?mahjong? zadanie gracza polega na odpowiednim łączeniu ze sobą par takich samych klocków, co powoduje ich zniknięcie z planszy. Dopasowywać można tabliczki leżące po zewnętrznej, mające prawy lub lewy bok wolny. Nadrzędnym celem jest odnalezienie dwóch złotych tabliczek i dopasowanie ich do siebie, co jest równoznaczne z wygraną na danym poziomie. W omawianej produkcji, z racji sezonu urlopowego, klocki oraz ogólny wystrój gry uzyskały odpowiedni motyw, nawiązujący rzecz jasna do klimatu Karaibów. Czy poza zmianą wystroju Caribbean Mah Jong cechuje jakaś istotna forma innowacyjności? Przekonajmy się.
Jak wspomniałem, motywem przewodnim gry jest podróż po Wyspach na pokładzie luksusowego statku (w praktyce, gdyby nie krótka wzmianka na ten temat w menu wyboru trybu zabawy, nie bylibyśmy w stanie się tego domyślić). Do dyspozycji gracza oddano 96 układów klocków w dwóch trybach zabawy. Z łatwością można policzyć, że na każdą wyspę przypadają po 4 układy w każdym z trybów. Od razu muszę zaznaczyć, że osobiście wielkiej różnicy między obiema formami rozgrywki nie odnotowałem. Może dlatego, że fabuła gry jest przeraźliwie nudna i już po kilku ułożonych układach nie sposób sobie przypomnieć opowieści z początku zabawy. Za ułożone plansze otrzymujemy znaki charakteryzujące określoną wyspę. Po zebraniu czterech jesteśmy gotowi do wyruszenia na kolejną z nich. Zdobyte przez nas trofea możemy obejrzeć w dziale ?Keepsakes? w menu głównym. W międzyczasie jako bonus możemy także przeczytać pocztówki wysyłane przez uczestniczkę rejsu do przyjaciół. Jest to rzecz całkowicie zbędna. Widocznie producentom gry zabrakło pomysłu na uatrakcyjnienie ich dzieła i postanowił urozmaicić je za pomocą lakonicznych tekstów.
Caribbean Mah Jong poza dużą grywalnością ma też inne zalety. Przede wszystkim przejrzysta tapeta, będąca tłem dla poszczególnego układu (zrezygnowano ze zdjęć na rzecz prostych, kolorowych tapet), 5 różnych malować tabliczek (4 w wystroju wakacyjnym), a także dobra oprawa muzyczna. Całkowicie nie udał się system tasowania tabliczek. Po każdym ich przetasowaniu mamy zaledwie po 2-3 ruchy, co oznacza, że gdy już zaczniemy używać tej opcji, to co chwila będziemy zmuszeni do ponownego jej użycia i albo uda nam się zdjąć wszystkie klocki z planszy, albo skończy nam się ilość przetasowań i przegramy. Trade Winds- opcja również związana ze zmianą położenia klocków powoduje ?zdmuchnięcie? wszystkich tabliczek do dolnej części planszy. Rzecz przydatna, ale nie zawsze. Mimo wszystko zamysł był dobry.
Przejście całej gry (czyli ułożenie wszystkich 96- ciu układów klocków) zajęło mi około 14 godzin, co jak na produkcję logiczno ? zręcznościową daje i tak przyzwoitą grywalność (tego typu gry mają to do siebie, że nawet jeśli przechodzi się je od nowa któryś raz z kolei, to nie czuje się znużenia). Pomysł przeniesienia chińskiej gry w klimat Karaibów był z pewnością dobry, jednak producentowi zabrakło pomysłu na całkowite wykorzystanie idei. Dobra oprawa audiowizualna oraz pomysłowe układy klocków z pewnością zachęcają do spędzenia dłuższego czasu przy tej produkcji.
Jak wspomniałem, motywem przewodnim gry jest podróż po Wyspach na pokładzie luksusowego statku (w praktyce, gdyby nie krótka wzmianka na ten temat w menu wyboru trybu zabawy, nie bylibyśmy w stanie się tego domyślić). Do dyspozycji gracza oddano 96 układów klocków w dwóch trybach zabawy. Z łatwością można policzyć, że na każdą wyspę przypadają po 4 układy w każdym z trybów. Od razu muszę zaznaczyć, że osobiście wielkiej różnicy między obiema formami rozgrywki nie odnotowałem. Może dlatego, że fabuła gry jest przeraźliwie nudna i już po kilku ułożonych układach nie sposób sobie przypomnieć opowieści z początku zabawy. Za ułożone plansze otrzymujemy znaki charakteryzujące określoną wyspę. Po zebraniu czterech jesteśmy gotowi do wyruszenia na kolejną z nich. Zdobyte przez nas trofea możemy obejrzeć w dziale ?Keepsakes? w menu głównym. W międzyczasie jako bonus możemy także przeczytać pocztówki wysyłane przez uczestniczkę rejsu do przyjaciół. Jest to rzecz całkowicie zbędna. Widocznie producentom gry zabrakło pomysłu na uatrakcyjnienie ich dzieła i postanowił urozmaicić je za pomocą lakonicznych tekstów.
Caribbean Mah Jong poza dużą grywalnością ma też inne zalety. Przede wszystkim przejrzysta tapeta, będąca tłem dla poszczególnego układu (zrezygnowano ze zdjęć na rzecz prostych, kolorowych tapet), 5 różnych malować tabliczek (4 w wystroju wakacyjnym), a także dobra oprawa muzyczna. Całkowicie nie udał się system tasowania tabliczek. Po każdym ich przetasowaniu mamy zaledwie po 2-3 ruchy, co oznacza, że gdy już zaczniemy używać tej opcji, to co chwila będziemy zmuszeni do ponownego jej użycia i albo uda nam się zdjąć wszystkie klocki z planszy, albo skończy nam się ilość przetasowań i przegramy. Trade Winds- opcja również związana ze zmianą położenia klocków powoduje ?zdmuchnięcie? wszystkich tabliczek do dolnej części planszy. Rzecz przydatna, ale nie zawsze. Mimo wszystko zamysł był dobry.
Przejście całej gry (czyli ułożenie wszystkich 96- ciu układów klocków) zajęło mi około 14 godzin, co jak na produkcję logiczno ? zręcznościową daje i tak przyzwoitą grywalność (tego typu gry mają to do siebie, że nawet jeśli przechodzi się je od nowa któryś raz z kolei, to nie czuje się znużenia). Pomysł przeniesienia chińskiej gry w klimat Karaibów był z pewnością dobry, jednak producentowi zabrakło pomysłu na całkowite wykorzystanie idei. Dobra oprawa audiowizualna oraz pomysłowe układy klocków z pewnością zachęcają do spędzenia dłuższego czasu przy tej produkcji.
KOMENTARZE
Gość
+0
2007-09-23 18:51:04
Gra fajna, ale recenzji czegoś brakuje - tabeleczki z plusami i minusami na końcu =] Przeoczenie?
1