Dzisiejsza propozycja to interesująca produkcja zręcznościowo-logiczna, która rozgrywa się w tajemniczym świecie pełnym zagadek. Przejmując kontrolę nad nieznanym podróżnikiem, rozwiązujemy łamigłówki wymagające od nas pewnego zmysłu przestrzennego.

Zadania w grze polegają na zmianie trajektorii pocisków, tak by uderzyły one w specjalną ścianę i otworzyły dostęp do kolejnego poziomu.  Nie jest to proste z tego względu, iż zmiana pozycji lecących pocisków wymaga od nas odpowiedniego zastosowania specjalnych „zmienników”, od których to - zależy lot wystrzeliwanych kulek. Ogólnie pomysł na rozgrywkę jest bardzo interesujący, jednak momentami odniosłem wrażenie, że w grze mamy do czynienia ze zbyt dużą przypadkowością.

Wraz z postępem w zabawie zadania stają się coraz trudniejsze, a nasze działania będą wymagały jeszcze większej precyzji. Do utrudnień można zaliczyć m.in. specjalne ściany - zmieniające kolor wystrzeliwanych pocisków. Same plansze wraz z upływem czasu stają coraz bardziej zakręcone, co powoduje konieczność użycia wielu „zmienników”, by ostatecznie dotrzeć do końca levelu.

Oprawa audiowizualna tworzy lekko klimatyczny nastrój, przywodząc na myśl gry sprzed kilku lat. Grafika jest przeciętna - tekstury pojawiające się w czasie zabawy nie powalają, jednak są dosyć czytelne. Oprawa dźwiękowa została zrealizowana dobrze, i pod względem audio - ciężko jest się do czegoś przyczepić.

Force: Leashed to idealna propozycja dla ludzi lubiących produkcje logiczne, rozgrywające się w świecie 3D. Jak dla mnie tytuł zasługuje na ocenę +3/5.