Można powiedzieć, że MU Online jest przede wszystkim jest grą sieciową, w której jednocześnie biorą udział setki graczy. W wykreowanym mistycznym świecie istnieje kilka krain, w których możemy żyć. Na czym polega sama gra? Skrótowo mogłoby to wyglądać tak: zabij potwora, zbierz kasę lub przedmiot, który upuścił, sprzedaj niepotrzebne graty, kup lepsze rzeczy, zabijaj mocniejsze potwory, wchodź na kolejny level, podnoś swoje statystyki. Brzmi swojsko... Najprościej porównać ją do Diablo, a konkretnie do gry na BattleNet, ale jest sporo różnic.

 Kilka słów o fabule i otoczeniu

 Sama linia fabularna jako taka nie istnieje. Gra wprawdzie opowiada o proroctwie i oczekiwaniu na bohatera, w którego przyjdzie nam się wcielić, ale sam wątek nie ma jakiegoś znaczącego wpływu na sam rozwój rozgrywki. Podczas naszej przygody zwiedzimy rozległe równiny, będzie nam dane biegać po bujnych lasach, pływać po rozległych morzach oraz, kiedy zdobędziemy skrzydła, wznieść się do podniebnych krain. Twórcy nie zapomnieli również o lochach i tajemniczej wieży, do której dostęp mają tylko najlepsi.

 O postaciach, które przyjdzie nam prowadzić

 Przed rozpoczęciem przygody można wcielić się w jedną z pięciu postaci, z czego dwie z nich: Magic Gladiator i Dark Lord, zaliczane do grona elitarnych, staną się dostępne dopiero po osiągnięciu 220 lvl’u. Na starcie przyjdzie nam poprowadzić: wojownika (Dark Knight), czarodzieja (Dark Wizard) oraz połączenie obu powyższych – Elfa. Każda z postaci jest opisana czterema cechami (witalność, zwinność, siła, energia) oraz ma przypisane unikatowe umiejętności, przedmioty i zbroje.

 Krótka charakterystyka każdej z klas

 Dark Wizard jest jedyną postacią z trzech podstawowych potrafiącą czarować. Życie maga jest trudne – słaby pancerz nie chroni dobrze i na mocne potwory chodzi kiedy ma się wyższy level niż pozostałe postacie albo w drużynie. Rolą czarodzieja jest bycie wsparciem dla towarzyszy w czasie walki. Wraz ze wzrostem poziomów sytuacja się polepsza - czary zaczynają zadawać naprawdę niezłe uszkodzenia, stać nas na lepsze zbroje (mimo że strasznie drogie) i nawet czasami uda się zabić w duelu jakiegoś Wojownika czy Elfa. Można powiedzieć, że im wyższy poziom naszej postaci, tym lepszy jest w stosunku do pozostałych. Czarodziej na naprawdę wysokim poziomie potrafi zafundować swoim wrogom prawdziwy armagedon.

 Dark Knight to postać walcząca w zwarciu. Zasada działania opiera się tu na schemacie: doganiamy ofiarę, zdzielamy przez łeb, zbieramy łup i gonimy za następną. Proste, ale skuteczne. Wojownik to według mnie najłatwiejsza do grania postać. Powodem tego jest dostępność dużego zestawu broni i zbroi już właściwie zaraz po rozpoczęciu gry. Duża wytrzymałość na starcie daje od razu możliwość walki z mocniejszym przeciwnikiem, co wiąże się ze zdobywaniem większej ilości doświadczenia. Taka sytuacja pozostaje w grze do końca .

 Elfy to w świecie MU wyłącznie kobiety. Postać ta jest dość trudna do prowadzenia w początkowej fazie, potem jest dużo lepiej. Ma więcej dostępnych kompletów zbroi niż Czarodziej, mniej niż Wojownik. Jako jedyna może używać broni dystansowej: łuków i kusz. Dzięki temu, że pancerze elfów są nieco lepsze niż te używane przez czarodziejów, mogą też powalczyć w zwarciu, ale polecam to tylko na początku. Elfy jako jedyne potrafią tworzyć aury zwiększające obronę i siłę ataku swoją i członków drużyny oraz przywoływać potwory, by im służyły. Istoty te walczą po stronie elfa, zajmując wroga i pozwalając strzelać do niego bez ryzyka, że skończy się to dla naszej postaci tragicznie.

 Bogactwo arsenału oraz różnorodność przeciwników

 Arsenał jaki nam przydzielono nie odbiega znacznie od normy. Naszym postaciom przyjdzie walczyć różnego rodzaju toporami, młotami, mieczami, włóczniami oraz wszelkiej maści bronią dalekosiężna, np. kuszami lub różdżkami. Jednak na uwagę zasługuje ich niecodzienny bajkowy wygląd, który w połączeniu z świetnie wyglądającymi zbrojami, nadaje naszemu bohaterowi wygląd prawdziwego herosa.

 Podczas podróży, przyjdzie nam stawić czoło rzeszom potworów, które zostały podzielone na kilka typów. Szczególną uwagę należy zwrócić na złote bestie, z których wypadają unikatowe i bardzo rzadkie rzeczy. Na naszej drodze staną Liche, Mechaniczne Giganty czy Smoki. Nie zabraknie również zmutowanych biedronek oraz innych owadów i istot. Kreatury zostały przedstawione w bardzo przyjemny dla oka sposób, a ich animacje dobrze dopracowane, co tylko potęguje frajdę.

 Kilka słów o mechanice rozgrywki

 Po pierwsze uczestniczy tu na raz bardzo duża liczba graczy. Można się między sobą swobodnie komunikować, walczyć razem lub przeciwko sobie, handlować. I handel właśnie to druga rzecz, która wyróżnia Mu, bowiem nie handlując nie mamy szans na zdobycie dobrych przedmiotów, bo poszukiwanie ich samodzielnie wśród krain trwałby wieki.

 MU Online należy do gatunku gier zespołowych, w które możemy pograć razem z naszymi przyjaciółmi. Bawić będziemy się w wykonywanie questów, walkę z potworami oraz pojedynki z innymi graczami w kilku trybach pvp. Spotkamy się tu ze standardowymi duelami jak i bitwami toczonymi przez całe grupy zawodników zrzeszonych w gildiach .

 Kolejna cecha wyróżniająca Mu spośród innych gier z gatunku jest system modyfikacji przedmiotów, dzięki któremu da się stworzyć, jak podają twórcy, sto tys. różnych kombinacji. Całą operację możemy przeprowadzić za pomocą maszyny chaosu, do której wrzucamy broń, pieniądze oraz odpowiednie magiczne kamienie. Po tym wystarczy wcisnąć przycisk, by otrzymać wymarzone narzędzie walki.

 O tym co przyjdzie nam zobaczyć i usłyszeć

 Wielu ludzi narzeka na słabą grafikę, ale moim zdaniem jest dobra. Może nie ma super-hiper-turbo fonobłysków, ale jest to przyzwoite 3D z kilkoma naprawdę ładnie zrobionymi efektami wizualnymi. Muzyka również trzyma poziom, dźwięki są zróżnicowane i dobrze się komponują z atmosferą rozgrywki. Przygrywające co chwila melodie są miłe dla ucha i odprężające. Całość stanowi bardzo przyjemną i zgraną kompozycję, która zachęca do dalszej zabawy .

 Kilka informacji o stronie technicznej

 Gra nie wymaga najmocniejszego sprzętu, a na słabszych komputerach chodzi przyzwoicie. Producent jako zalecany sprzęt podaje: Pentium III 550 Mhz, 64MB RAM, kartę graficzną obsługującą 3D z 16MB pamięci na pokładzie. Nie jest również konieczne posiadanie bardzo szybkiego łącza - znam ludzi, którzy grają na modemach i specjalnie nie narzekają. MU Online jest interesujące i potrafi wciągnąć na długie wieczory.