różnorodność wrogów
profesjonalny podręcznik
oryginalna fabuła
trochę sztywne czytanie napisów
INFORMACJE
Gatunek: Platformowe
Licencja: freeware
Data wydania: 2006
Pobrań: 1260
Producent: Deadly Red Cube
Wymagania sprzętowe:
brak danych
brak danych
Język:
INNE Z TEMATU
Mop of Destiny
OCEŃ
Na początku myślałem, że to jakaś parodia. Po zagraniu pierwszego etapu, przejrzałem słownik w poszukiwaniu tłumaczenia dla "mop". Nie chciało mi się wierzyć, że ktoś nazwał w ten sposób grę i nie starał się na siłę zrobić z tego komedii. Fabułą przedstawia się w nadzwyczaj prosty sposób - główny bohater, opiekun Pałacu Westminsterskiego, Jake Scroggins, musiał zostać dłużej w pracy i wyszorować podłogi. Nagle, ni z tego ni z owego, pojawia się przed nim świetlista postać i każe ratować świat przed nadciągającymi cieniami. Nie daje mu jednak samurajskiego miecza czy laserowego pistoletu, ale "umagicznia" broń, którą ten posługuje się najlepiej - mopa.
Cienie, o których mowa, nie mogą go uszkodzić fizycznie, jednak każde ich dotknięcie potęguje strach w sprzątaczu. Mop jest jego możliwością obrony i ataku jednocześnie, bowiem w dalszych etapach tylko "wyrąbując" sobie przejście w hordach przeciwników będzie można przejść dalej. Każde "ukłucie" to większy niepokój w bohaterze. Co ciekawe, jego postać robi się coraz bledsza, a gdy osiągnie stan paniki, poziom należy zaczynać od nowa.
Żeby nagrać stan gry, należy dojść do końca planszy. Jake wstąpi wtedy do "sklepu", w którym będzie mógł nabyć "poważniejsze" środki do walki, jak szczotka do wc czy miotła. Są to jednak rozwiązania jednorazowe, więc należy nastawić się głównie na walkę mopem.
Zaskoczyły mnie dialogi między etapami. Nie dlatego, że są, a ze względu na ich czytanie. Na ekranie pojawiają się napisy, ale osoby bardziej obeznane z angielskim mogą skupić się na słuchaniu. Mam jednak zastrzeżenia do lektorów, że nie odgrywają swych postaci przekonująco - jest jakoś za sztywno.
Mop of Destiny to oryginalna i dopracowana produkcja. Bohatera atakują zewsząd hordy cieni o różnorodnych kształtach, chociaż czasem w ogromnych ilościach. Bardzo podoba mi się podręcznik do gry w formacie pdf, który wyjaśnia wszelkie niejasności. Trzeba sobie jasno powiedzieć: produkcja Deadly Red Cube to kawał solidnej roboty.
KOMENTARZE
Gość
+0
2006-12-30 18:34:12
beeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeee
Gość
+0
2006-12-24 14:38:55
Co zrobic po właczeni gry wyskakuje 'Could not create Direct3dDevice9 objects' Co zrobic kto pomoze ?? Mop przeznaczenia :D:D
[Na dzień dobry zreinstaluj DirectX - dop. NIC]
Gość
+0
2006-12-21 18:32:06
Gra może być, ale nazwa mnie po prostu rozwaliła!
1