INFORMACJE
Gatunek: Platformowe
Licencja: freeware
Data wydania: 2005
Pobrań: 4621
Producent: Damaged Games
Wymagania sprzętowe:
Brak danych
Brak danych
Dodatkowe opcje:
Rekordy online
Rekordy online
Język: Angielski
INNE Z TEMATU
Hard Hat 2: War Ensemble
OCEŃ
Ci, którzy zetknęli się z poprzednikiem Hard Hat 2: War Ensemble nie będą potrzebowali dalszych wyjaśnień i od razu pobiorą tę część. Pozostali z pewnością zechcą się najpierw dowiedzieć o co w tym chodzi. Otóż Hard Hat 2: War Ensemble to typowa platformówka w dwóch wymiarach (2D), w której występuje dzielny bohater (tytułowy Twardy Kapelusz) i zły do szpiku kości szwarcharakter - w tej roli Dr Wiley. Tak się złożyło, że ten pierwszy był niewolnikiem tego drugiego, ale udało mu się wyzwolić z jego sideł. W opisywanej odsłonie tej trylogii (w przygotowaniu część trzecia), zły naukowiec powraca, a obrońca uciśnionych musi go postrzymać.
Skoro już, choć po łebkach, zapoznaliśmy się z fabułą, czas przedstawić pozostałe przymioty gry. Grafikę już pewnie poznaliście przyglądając się screenowi. Może nie jest to majstersztyk, ale raczej powrót do korzeni, który może podobać się szczególnie starszym graczom. Muzyczka jest nastrojowa i doskonale pasuje do pełnej akcji gry. A najważniejsze, czyli miodność, stoi na poziomie lepszych gier platformowych. Nie uraczymy tu punktów do zdobycia. Trzeba tylko przebrnąć przez ośmiu bossów, aby dotrzeć do najtrudniejszego Mr. X. Zdobywane przedmioty można wykorzystać w każdej chwili otwierając specjalne menu. Trochę tylko denerwuje całkowicie wychodzenia z gry po naciśnięciu klawisza Esc. Mimo tego, polecam Hard Hat 2: War Ensemble wszystkim fanom starszych gier platformowych.
Skoro już, choć po łebkach, zapoznaliśmy się z fabułą, czas przedstawić pozostałe przymioty gry. Grafikę już pewnie poznaliście przyglądając się screenowi. Może nie jest to majstersztyk, ale raczej powrót do korzeni, który może podobać się szczególnie starszym graczom. Muzyczka jest nastrojowa i doskonale pasuje do pełnej akcji gry. A najważniejsze, czyli miodność, stoi na poziomie lepszych gier platformowych. Nie uraczymy tu punktów do zdobycia. Trzeba tylko przebrnąć przez ośmiu bossów, aby dotrzeć do najtrudniejszego Mr. X. Zdobywane przedmioty można wykorzystać w każdej chwili otwierając specjalne menu. Trochę tylko denerwuje całkowicie wychodzenia z gry po naciśnięciu klawisza Esc. Mimo tego, polecam Hard Hat 2: War Ensemble wszystkim fanom starszych gier platformowych.
KOMENTARZE
Gość
+0
2011-03-12 07:03:07
łudząco przypomina Rockmana tzn. jego przeciwników :)
Gość
+0
2009-02-18 21:00:50
Podoba mi się tak jak pierwsza i druga część jest świetna !!!
Gość
+0
2006-07-05 18:42:16
hard hat 3 lepsze o wiele lepsze...
Gość
+0
2006-04-18 13:40:44
Fajna gra całą ją przeszłam!
Gość
+0
2005-12-06 18:35:47
Przeokropne! Nic, tylko wszyscy do mnie strzelają, a jamuszę uciekać! Szybko usuwam tę grę!!!
Gość
+0
2005-08-17 13:39:22
Takiego g***na juz dawno nie widzialem. Porazka.
Gość
+0
2005-07-11 09:05:32
moze byc ale megaman 8 lepsze
Gość
+0
2005-07-05 10:58:19
niezle,niezle ale megammanx6 jest durzo lepszy ocena:7/10
Gość
+0
2005-07-04 13:36:30
ze sreena wyglada identycznie jak megaman te same potwori i w ogóle tylko główny bohater inny
Gość
+0
2005-07-04 09:36:37
Ściągam, gram......SUPER!!! grafika może być....ocena ogólna 7/10
1