Spora liczba poziomów
Nic nowego
INFORMACJE
Gatunek: Logiczne
Licencja: shareware
Data wydania: 2008
Pobrań: 852
Producent: Big Mojo Games
Dystrybutor: Alawar Entertainment
Wymagania sprzętowe:
Procesor 800 MHz, pamięć 256 MB, Windows 2000/XP/Vista
Procesor 800 MHz, pamięć 256 MB, Windows 2000/XP/Vista
Dodatkowe opcje:
Rekordy online
Rekordy online
Język: Angielski
TAGI
INNE Z TEMATU
Mythic Mahjong
OCEŃ
Tytułem wstępu, trochę informacji na temat pierwszych wirtualnych edycji gry logicznej „mahjong”. Otóż tego typu produkcja w wersji elektronicznej pojawiła się w 1981 roku. Jej twórcą był Brodie Lockard, dla komputera PLATO na uniwersytecie w Illinois. Z kolei pierwsza, ogólnodostępna wersja mahjong została wydana nakładem firmy Activision w 1986 roku. Shanghai był jedną z najlepiej sprzedających się gier na świecie. Ogółem sprzedano ponad 10 milionów kopii tego dzieła, na ponad 30 platform. Gatunek nieco zapomniany w latach 90 – tych ubiegłego wieku, został ostatecznie dostrzeżony i święci triumfy wśród producentów, wydawców i graczy casualowych. Dziś rozpatrzymy zalety i wady Mythic Mahjong, czyli kolejnej logiczno – zręcznościowej produkcji, wydanej przez Oberon Games.
Prym wśród casualowych edycji gry mahjong ostatnich lat wiodą Mahjongg Artifacts, Luxor Mahjong i Mahjong Quest. Trzeba przyznać, że coraz trudniej jest producentom zaskoczyć nas, recenzentów innowacyjnością, gdyż poza fabułą i wylansowanymi przez innych twórców sprawdzonymi pomysłami trudno jest wprowadzić nowe usprawnienia w rozgrywce. Zacznijmy jednak od aspektu, który w każdej z gier jest odmienny, czyli właśnie od fabuły. Streszczę ją rzeczowo. Na teren spokojnego jak dotąd królestwa napadł smok. Ów smok, zbudzony z długowiecznego snu, ukradł królowej diamenty o niewyobrażalnej mocy, zapewniające radość i szczęście w królestwie, oraz utrzymujące dobroduszną władczynię przy życiu. Bez swoich cennych artefaktów królowa zapada w sen, a na obszarze królestwa zapada nieprzerwany mrok. Twoje zadanie Graczu polega na wytropieniu bestii (nie, nie królowej, smoka!), odzyskaniu skarbów i przy okazji uwolnieniu mocarstwa od mroku i królowej z działania czaru.
Oczywiście, pozwoliłem sobie na pewne uproszczenia względem historii. Zachęcam do zagłębienia się w fabułę, szczególnie na podziwianie grafik, gdyż pozwalają one na większe wchłonięcie Gracza w wir przygody. Skojarzenia z Disney'owskimi filmami i baśniami z dzieciństwa są jak najbardziej słuszne. Od samego początku poczujemy klimat znany z bajek (również dzięki dobrze dobranej muzyce); może nieco dziecinny, ale któż z nas nie chce od czasu do czasu powrócić do okresu młodości?
Niestety, omawiana produkcja ma ogromną wadę w przebiegu gry. Jest nią system tasowania klocków, gorszy nawet od sposobu mieszania tabliczek w Caribbean Mah Jong. Przy każdym kolejnym przetasowaniu uzyskujemy 1-2 pary i ponownie musimy sięgnąć do przycisku mieszania. W późniejszych etapach zabawy zdarza się, że trzeba wymieszać klocki nawet kilkanaście razy na danym poziomie, co niesłychanie obniża poziom zabawy i końcową notę dla tej gry.
Z jednej strony duża liczba poziomów (120 w trybie klasycznym), przyjemny klimat stworzony przez dobrze dobraną muzykę i baśniową grafikę, 2 różnorodne tryby zabawy i ciekawa fabuła z wieloma bossami do pokonania. Z drugiej strony brak innowacyjności (cecha raczej standardowa dla kolejnych gier mahjong) i tragiczny system tasowania klocków, wpływający negatywnie na zadowolenie z przebiegu gry. Gdyby nie ów system, nota na pewno byłaby wyższa, ale przez tak karygodny błąd autorów (czyżby nikt nie testował Mythic Mahjong przed wydaniem?), nota 3 z małym plusikiem jest adekwatna do zaserwowanego nam dzieła.
Prym wśród casualowych edycji gry mahjong ostatnich lat wiodą Mahjongg Artifacts, Luxor Mahjong i Mahjong Quest. Trzeba przyznać, że coraz trudniej jest producentom zaskoczyć nas, recenzentów innowacyjnością, gdyż poza fabułą i wylansowanymi przez innych twórców sprawdzonymi pomysłami trudno jest wprowadzić nowe usprawnienia w rozgrywce. Zacznijmy jednak od aspektu, który w każdej z gier jest odmienny, czyli właśnie od fabuły. Streszczę ją rzeczowo. Na teren spokojnego jak dotąd królestwa napadł smok. Ów smok, zbudzony z długowiecznego snu, ukradł królowej diamenty o niewyobrażalnej mocy, zapewniające radość i szczęście w królestwie, oraz utrzymujące dobroduszną władczynię przy życiu. Bez swoich cennych artefaktów królowa zapada w sen, a na obszarze królestwa zapada nieprzerwany mrok. Twoje zadanie Graczu polega na wytropieniu bestii (nie, nie królowej, smoka!), odzyskaniu skarbów i przy okazji uwolnieniu mocarstwa od mroku i królowej z działania czaru.
Oczywiście, pozwoliłem sobie na pewne uproszczenia względem historii. Zachęcam do zagłębienia się w fabułę, szczególnie na podziwianie grafik, gdyż pozwalają one na większe wchłonięcie Gracza w wir przygody. Skojarzenia z Disney'owskimi filmami i baśniami z dzieciństwa są jak najbardziej słuszne. Od samego początku poczujemy klimat znany z bajek (również dzięki dobrze dobranej muzyce); może nieco dziecinny, ale któż z nas nie chce od czasu do czasu powrócić do okresu młodości?
Niestety, omawiana produkcja ma ogromną wadę w przebiegu gry. Jest nią system tasowania klocków, gorszy nawet od sposobu mieszania tabliczek w Caribbean Mah Jong. Przy każdym kolejnym przetasowaniu uzyskujemy 1-2 pary i ponownie musimy sięgnąć do przycisku mieszania. W późniejszych etapach zabawy zdarza się, że trzeba wymieszać klocki nawet kilkanaście razy na danym poziomie, co niesłychanie obniża poziom zabawy i końcową notę dla tej gry.
Z jednej strony duża liczba poziomów (120 w trybie klasycznym), przyjemny klimat stworzony przez dobrze dobraną muzykę i baśniową grafikę, 2 różnorodne tryby zabawy i ciekawa fabuła z wieloma bossami do pokonania. Z drugiej strony brak innowacyjności (cecha raczej standardowa dla kolejnych gier mahjong) i tragiczny system tasowania klocków, wpływający negatywnie na zadowolenie z przebiegu gry. Gdyby nie ów system, nota na pewno byłaby wyższa, ale przez tak karygodny błąd autorów (czyżby nikt nie testował Mythic Mahjong przed wydaniem?), nota 3 z małym plusikiem jest adekwatna do zaserwowanego nam dzieła.
KOMENTARZE
Gość
+0
2008-05-15 21:10:30
Nigdy nei lubilem gier mahjonga... a granie w ta gre tylko bardziej dobilo jej mniemanie u mnie...
1