Powermanja jest klonem Powermangi, strzelanki 2D z gatunku "Space Invaders". Cała jest napisana w javie co ma jej zapewnić wieloplatformowość. Powstała w 2006-09-27 (wtedy wypuszczono pierwszą pre_alpha_1), a już dzisiaj możemy pograć w pełni grywalną wersję. U mnie, jak widać, wciąż standard ;) . Niestety, tak samo jak i swoja poprzedniczka i ona nie wnosi nic nowego do gatunku Arcade (vertical shooter). Jednak jak prawie każda gra tego typu wciąga. Co prawda nie na długo, ale to i tak jedno mile spędzone popołudnie więcej. Grafika stoi na bardzo przyzwoitym poziomie, choć w późniejszych etapach możemy się spodziewać małego chaosu na planszy. Gra może być wyświetlana tylko w dwóch rozdzielczościach 320x200 i 640x480, które przełączamy klawiszami 1 i 2, co może już niektórych do niej zrażać. Do wyboru będziemy mieć kilka power-upów (w tym upgrade statków na bardziej wytrzymalsze). Do naszego użytku zostały oddane 42 poziomy i kilku bossów. Co do high score, to niestety kolejna gra, w której znowu brak dzielenia się swoimi wynikami on-line. Powermanja jest typową grą na jedno popołudnie, nie będzie się ona na pewno podobać wszystkim, ale na pewno warto w nią zagrać i ocenić samemu. Na temat muzyki nawet się nie wypowiadam, gdyż nie jest ani zła, ani rewelacyjna.