Rekordy online
Runner 2: Future Legend of Rhythm Alien
Runner 2 to sequel idealny. Jest ciekawszy, ładniejszy, bardziej rozbudowany i na każdym kroku czuć, jak wiele pracy i serca włożono w jego stworzenie. Jeśli spodobała ci się jedynka, w zasadzie możesz na tym poprzestać czytanie tej recenzji i od razu kupić sequel. Nie będziesz zawiedziony.
Pozostałych niech nie zwiedzie cukierkowa oprawa gry: to produkcja dla osób, którym nie są straszne wyzwania i wielokrotne przechodzenie tych samych poziomów. Twój cel jest prosty – przebiec od startu do mety – problem w tym, że na drodze rozmieszczono liczne przeszkody, a pokonanie ich wymaga refleksu i dobrego wyczucia rytmu.
Całość zaczyna się dość niewinnie, jednak już po pewnym czasie poziom trudności zauważalnie wzrasta i każdy kolejny poziom (a jest ich 125) staje się coraz większym wyzwaniem. Tym samym Runner 2 z relaksującej zręcznościówki przemienia się w wysysającego siły życiowe potwora, który karze za najmniejsze błędy i wymaga blisko stuprocentowej precyzji – zwłaszcza podczas walk z bossami. Jasne, zawsze można obniżyć poziom trudności, ale wówczas wiele wyzwań staje się z kolei zbyt prosta.
Choć być może to tylko moje odczucie i inni nie będą mieć takiego problemu – zwłaszcza że (to trzeba oddać twórcom) zrobiono wiele, by uczynić rozgrywkę przystępniejszą dla nie-hardkorów.
Jednym z najmocniejszych atutów nowego Runnera jest oprawa muzyczna. Choć nie należę do fanów elektronicznych bitów, tworzonych na modłę ery piksela łupanego, tutaj tworzą idealne połączenie – niczym makaron z cukinią i suszonymi pomidorami. Słuchanie (a raczej odgrywanie) kolejnych utworów, zwłaszcza tych skomponowanych przez Disasterpeace, jest czystą przyjemnością.
Twórcy nie zapomnieli oczywiście o licznych osiągnięciach i nagrodach, które odblokowują się wraz z postępami w rozgrywce. Są to zarówno nowe postaci (np. ryba w sandałach, nie pytajcie), jak i specjalne kostiumy (co powiecie na strój indyka?).
Jeśli chodzi o gry rytmiczne, ekipa Gaijin Games od dłuższego czasu konkuruje sama za sobą, a Runner 2 jest tego najbardziej wyrazistym dowodem. To po prostu niezwykle grywalna produkcja – tylko tyle i aż tyle.