Klocki Lego zna każdy. Ten kosztowny "biznes" spędza sen z powiek wielu dzieciakom. A może już czas poznać je od "Ciemnej Strony Mocy"? Shoot Out Lego to strzelanina typu "celowniczek". Znamy kilka gier tego typu, najpopularniejsze to: House of The Dead, Time Crisis i Virtua Cop (do dwóch ostatnich nawiązuje SOL). Grafika to statyczne tła (wygląda jak dość stara gra X- Files The Game) i sztucznie nałożone klatki animacji symbolizujące ruch postaci na ekranie. My nie mamy wpływu na ruch naszej postaci, możemy tylko strzelać (używając myszki) i przeładowywać nasz rewolwer. Na ekranie ukazują się także osoby cywilne, na które musimy uważać, gdyż strzelając do nich tracimy 1 życie (a dokładniej punkt energii). Po eksterminacji wrogów na planszy pojawia się strzałka, umożliwiająca przejście na kolejny ekran. Pomysł świetny i wykonanie nienajgorsze. Odczułem jednak pewien niesmak strzelając do klocków lego.... Ale może to właśnie sprawia, że gra jest na swój sposób oryginalna... Gdyby nie dość powolne tempo rozgrywki, gra dostałaby 8. Chociaż nie jest to tak uciążliwe, jak schematyczność: strzel szybciej niż nieprzyjaciel "wykona swoją animację i odda strzał". Gra posiada jeszcze jedną wadę - uruchamia się w małym oknie. Dużą zaletą natomiast są niskie wymagania sprzętowe.