sonic:)
projekty plansz
trzy postacie do wyboru
humor
grywalnośc
dynamika
oprawa audio - wideo
INFORMACJE
Gatunek: Platformowe
Licencja: freeware
Data wydania: 2009
Pobrań: 1755
Producent: Sonic Junior Team
Wymagania sprzętowe:
Dodatkowe opcje:
Kilku graczy przy 1 komputerze, Rekordy online
Kilku graczy przy 1 komputerze, Rekordy online
Język: Angielski
TAGI
INNE Z TEMATU
Sonic Robo Blast II
OCEŃ
Sega to międzynarodowy producent gier komputerowych. Ma na swoim koncie wiele znakomitych dzieł, aczkolwiek najpopularniejszym dzieckiem jest jej maskotka - superszybki, niebieski jeż o imieniu Sonic. Jego popularność była tak wielka, że on sam doczekał się nie tylko gier wideo ze swym udziałem, ale także komiksów czy też filmu animowanego. Ten sympatyczny stworek ma się nadal dobrze, co widać po rynku freeware, gdzie zagorzali fani wydają produkcje z jego udziałem. Dziś przyszedł czas na kolejną - Sonic II Robo Blast.
Fabuła jest taka sama jak w pierwowzorze. Zły doktor Eggman decyduje się zniewolić wszystkie zwierzęta, które mają być energią dla jego robotów. Wraz z ich pomocą chce zdobyć potężne Szmaragdy Chaosu, dające właścicielowi niewyobrażalną moc. Do akcji wkraczają: główny bohater oraz jego przyjaciele Tails i Knukless. Wybór herosa to pierwsza rzecz jaką zrobimy. Każdy dobry jest w czymś innym więc najlepiej dobrać zwierzaka do swoich własnych predyspozycji. Tytuł ten zaprojektowany jest w konwencji platformówki i zręcznościówki. Naszym zadaniem jest pokonywanie kolejnych etapów i zbieranie złotych pierścieni. Przeszkadzają nam w tym roboty szalonego doktorka. Gra cechuje się niezwykłą dynamiką. Szybkość bohaterów w połączeniu z szalonymi przeszkodami i trampolinami daje naprawdę bardzo dobry efekt. Etapy składają się ze światów. Na końcu każdego należy złapać szmaragd chaosu, a następnie pokonać Eggmana w walce. Przyznam, że ta produkcja nie posiada żadnych innowacji, a jedynie kopiuje to, co widzieliśmy wcześniej, aczkolwiek robi to bardzo udanie i frajda płynąca z gry jest naprawdę duża.
Nie jest dobrze z oprawą audio - wideo. Prezentuje się bardzo, bardzo blado. Wprawdzie uświadczymy tutaj 3D, ale grafika przypomina raczej pierwsze produkcjie w trójwymiarze jeszcze z końca XX wieku. A szkoda, bo na uwagę zasługują projekty plansz. Zrobione są bowiem w konwencji labiryntu, gdzie pełno jest ukrytych miejsc i pułapek. Czasami, aby dostać się do jakiegoś zaułka trzeba się nieźle nagłówkować. Cieszą rzeczy takie jak budynek, do którego można wejść, wodospad a za nim ukryty skarb itp.
Sonic II Robo Blast został stworzony przez fanów maskotki Segi, więc ci, którzy znają te klimaty na pewno się tutaj odnajdą. Lecz polecam ten tytuł każdemu, bo takich platformówek jest coraz mniej, a są nadal bardzo grywalne.
Fabuła jest taka sama jak w pierwowzorze. Zły doktor Eggman decyduje się zniewolić wszystkie zwierzęta, które mają być energią dla jego robotów. Wraz z ich pomocą chce zdobyć potężne Szmaragdy Chaosu, dające właścicielowi niewyobrażalną moc. Do akcji wkraczają: główny bohater oraz jego przyjaciele Tails i Knukless. Wybór herosa to pierwsza rzecz jaką zrobimy. Każdy dobry jest w czymś innym więc najlepiej dobrać zwierzaka do swoich własnych predyspozycji. Tytuł ten zaprojektowany jest w konwencji platformówki i zręcznościówki. Naszym zadaniem jest pokonywanie kolejnych etapów i zbieranie złotych pierścieni. Przeszkadzają nam w tym roboty szalonego doktorka. Gra cechuje się niezwykłą dynamiką. Szybkość bohaterów w połączeniu z szalonymi przeszkodami i trampolinami daje naprawdę bardzo dobry efekt. Etapy składają się ze światów. Na końcu każdego należy złapać szmaragd chaosu, a następnie pokonać Eggmana w walce. Przyznam, że ta produkcja nie posiada żadnych innowacji, a jedynie kopiuje to, co widzieliśmy wcześniej, aczkolwiek robi to bardzo udanie i frajda płynąca z gry jest naprawdę duża.
Nie jest dobrze z oprawą audio - wideo. Prezentuje się bardzo, bardzo blado. Wprawdzie uświadczymy tutaj 3D, ale grafika przypomina raczej pierwsze produkcjie w trójwymiarze jeszcze z końca XX wieku. A szkoda, bo na uwagę zasługują projekty plansz. Zrobione są bowiem w konwencji labiryntu, gdzie pełno jest ukrytych miejsc i pułapek. Czasami, aby dostać się do jakiegoś zaułka trzeba się nieźle nagłówkować. Cieszą rzeczy takie jak budynek, do którego można wejść, wodospad a za nim ukryty skarb itp.
Sonic II Robo Blast został stworzony przez fanów maskotki Segi, więc ci, którzy znają te klimaty na pewno się tutaj odnajdą. Lecz polecam ten tytuł każdemu, bo takich platformówek jest coraz mniej, a są nadal bardzo grywalne.
KOMENTARZE
victor12
+0
2009-09-25 14:11:15
do tego na dole: walczy sie z robotami i innymi gównami, a jak nie wystarczy, to pograj se na necie :P gra super, gram na necie juz od kilku godzin, trzy słowa:KOCHAM TĄ GRĘ!!!!!!
Gość
+0
2009-09-16 17:30:14
ą tu sie tylko skacze czy z kimś walczy
Pawcio
+0
2009-09-01 15:49:27
Może chodzi o plusy i minusy?
Nazgut
+0
2009-09-01 14:52:15
Puchary przy komentarzach?
Gość
+0
2009-09-01 14:41:57
Grę znam od 2003 roku i wreszcie wtawił to ktoś na VG. Gra świetna możliwość wgrania nowych postaci i plansz oraz gra na dwóch na jednym kompie to duze plusy tej gry.
PS. Zastanawiam się od czego są te puchar przy komentarzach.
PS. Zastanawiam się od czego są te puchar przy komentarzach.
Gość
--1
2009-08-11 13:03:16
A ja się zastanawiam, kiedy wymyślą grę z Sonic'iem, który nie będzie tak wyraźnie odstawał od reszty i który nie będzie uzależniony od dziwnych dupereli typu sprężyny itp. Odnośnie odstawania od reszty chodzi mi o to, że gra Sonic'iem, to mozolne skakanie z platformy na następną podczas, gdy Tails'em przechodzi się te same mapy w moment.
Scorpion
+1
2009-08-02 21:26:14
Grafika nie powala, ale sama gra ma swój niepowtarzalny klimat.
1