Jeśli chcecie wcielić się w intergalaktycznego wojownika broniącego ludzkość przed zagładą z kosmosu, jeśli marzą się wam nadprzyrodzone moce i niezwykłe bronie, niesamowite przygody i dużo akcji…, ojojoj chyba popłynąłem. No cóż, bywa,. Jeszcze raz. Nie macie czasem tak, że chcecie oderwać się od zajęć na 5-10 minut, zrelaksować się przy prostej gierce, po czym wrócić do obowiązków? Jeśli tak, to Super Obliteration będzie idealny do tego celu.  W/w produkcja jest wysoce nieskomplikowaną strzelanką. Biegamy robocikiem po dole planszy, od czasu do czasu podskakujemy sobie i non-stop strzelamy. Do czego? Do kamlotów, czasem większych, czasem mniejszych. Rozpadają się one podobnie jak w Asteroids – bardzo duże na dwa duże, te z kolei na dwa średnie itd. Dla urozmaicenia z co poniektórych głazów wylatują różne bonusy. Wśród nich znajdziemy diamenciki, które dają dodatkowe punkty oraz różne dopalacze broni, jak na przykład szybsze strzały czy mocniejsza broń. Musimy jednak być czujni, ponieważ zdarzają się również, hmm, odpalacze(?), tzn. dodatki, które powodują, że nasza broń traci część swojej mocy.  Na przejście każdego etapu mamy dokładnie minutę, warto się jednak śpieszyć, bo za każdą sekundę, która nam zostanie otrzymujemy 100 punktów. Za zestrzelenie kamieni otrzymujemy kolejno, od największych 1000, 500, 250 i 100 punktów. Warto się starać, bo gra oferuje również bicie rekordów online. Nie natrudzimy się zbytnio, aby nasze imię pojawiło się wśród 100 najlepszych wyświetlanych na liście, lecz jeśli chcemy wejść do pierwszej dziesiątki, to czeka nas nie lada zadanie!  Gra jest remakem produkcji z 1993 roku o tym samym tytule. W pierwowzór nie grałem, ale sądzę, że graficznie wiele się nie zmieniło. Super Obliteration wygląda średnio ładnie, widoczne są duże piksele. Jest jednak coś, co zostało naprawdę wykonane świetnie – efekty świetlne. Świetnie-świetlne, świetnie-świetlne, … tak możemy żartować w nieskończoność – jakby to powiedział Karol Strasburger. Dźwięki również zasługują na pochwałę – wystrzały i wybuchy są bardzo fajnie zrobione, natomiast muzyka jest nudna, taki niedorobiony Mortal Kombat.  Warto ściągnąć - jeśli chcecie wcielić się i intergalak… oj, znowu… Warto, i tyle!!! Gra jest nieskomplikowana, to i podsumowanie niech będzie. Ściągać, tym bardziej, że to niecałe 3 Mb – tyle co nic.