Rekordy online

Teenagent



Tym razem cofniemy się hen daleko, do pięknego nadwiślańskiego kraju w połowie lat 90.
Polacy robili kiedyś naprawdę sporo przygodówek. Niektóre z nich były raczej przeciętne, jak np. Tajemnica Statuetki czy Sołtys. Inne natomiast mogłyby spokojnie konkurować z największymi hitami LucasArts, gdyby tylko zostały odpowiednio wypromowane – kto bowiem pamięta jeszcze dziś rewelacyjnego Księcia i Tchórza czy Jacka Orlando? Cóż, na pewno mniej osób niż Maniac Mansion czy The Monkey Island.
Jedną z perełek tamtych lat był również Teenagent: gra, którą – dzięki uprzejmości GOG.com – można pobrać za darmo po założeniu konta na stronie. Produkcja była jednym z największych hitów studia Metropolis Software i stała się prawdziwą kuźnią branżowych talentów. Chyba wszyscy kojarzą dziś Adriana Chmielarza, odpowiadającego za takie hity jak Bulletstorm czy Gears of War: Judgment. Część twórców przeszła też do CD Projekt RED, gdy w 2008 roku studio zostało sprzedane ludziom od Wiedźmina. Obserwowanie ich początków daje niesamowity obraz tego, jak bardzo zmieniła się nasza branża w ciągu niecałych dwóch dekad.
Sam Teenagent nie robi już tak dużego wrażenia, co kiedyś, ale to wciąż niezwykle sympatyczna produkcja. Co z tego, że zagadkom często brakuje jakiejkolwiek logiki i mniej doświadczeni gracze muszą wspomagać się solucją – sączący się z dialogów absurdalny humor nie zestarzał się ani o jotę (no, może malutką jotkę). Jeśli nie miałeś okazji w niego zagrać, a lubisz przygodówki, koniecznie nadrób zaległości. W przeciwnym wypadku... zagraj tym bardziej!
Dzięki Teenagentowi powrócisz na chwilę do czasów, gdy w na grywalność mówiło się "miodność", w kioskach królował Secret Service, a w nowe produkcje zaopatrywano się na Stadionie X-lecia. Niemniej, jeśli szukasz NAPRAWDĘ dobrej polskiej przygodówki, spróbuj zdobyć Księcia i Tchórza.

1