We wtorek, 15 września 2006 r. około godziny 8:30, Legnicę (Dolny Śląsk) nawiedziło tornado, które choć szalało zaledwie kwadrans, to przez ten czas wiejący z prędkością 260 km/h wiatr ukrócił wiele istnień ludzkich oraz dokonał ogromnych zniszczeń materialnych.

 Świadkowie mówią, że „trąba powietrzna miała 100 metrów średnicy, nadeszła nie wiadomo skąd”. Jeden z naocznych świadków podaje, że wir tornada pochłaniał wszystko, co spotkał na swej drodze. Wpadł niespodziewanie na ulicę, porwał samochód, a następnie grupę przejeżdżających kolarzy. Dosłownie wessał i zabrał ich bezpowrotnie. Pobliskie domy były doszczętnie zrujnowane.
Niedaleko tych wypadków był rozgrywany mecz piłkarski. Zarówno zawodnicy, jak i kibice, byli tak mocno zajęci rozgrywką, że dopiero w ostatniej chwili swego życia dostrzegli tornado, które wciągnęło ich jak odkurzacz. Lecieli niczym na karuzeli, z której nie mogli ujść cało. Świadkowie, którzy ocaleli, widzieli jak tornado porywa krowy, a następnie opróżnia pobliski basen, jak gdyby najadło się i teraz zechciało się napić. Po 15 min trąba zniknęła równie szybko, jak się pojawiła.

 Tornado zburzyło trzydzieści trzy domy, uszkodziło jedenaście innych i porwało bezpowrotnie osiem osób. Wyssało wodę z basenu, zabrało pięć krów i sześć świń. Zdemolowało sześć samochodów.

 Twister, to gra, która daje ci możliwość niszczenia miasta. Twoim zadaniem jest za pomocą trąby powietrznej usuwać obiekty, które wskazuje ci plansza znajdująca się w lewym górnym okienku. Czas na dokonanie spustoszeń jest ograniczony, więc staraj się robić to w miarę szybko, bo w przeciwnym razie tornado zniknie i zakończysz grę. Im więcej uszkodzeń dokonasz w mieście, tym więcej uzyskasz punktów.

 Gra jest dość przyzwoicie wykonana. Do oprawy graficznej i dźwiękowej nie można się przyczepić. Jest tylko jeden mankament. Po prostu, po pewnym czasie Twister się nudzi, gdyż jest tylko jedno miasto, w którym można dokonać kleski żywiołowej. Pomimo tego, warto pograć i doprowadzić do tototalnej demolki miasta.