Spiderweb Software, twórcy takich tytułów jak Avernum czy Geneforge szykują kolejną grę. Po latach wydawania tych samych produkcji z kolejnymi numerami, stwierdzili chyba że wyczerpali te tematy. Zamiłowanie do serii pozostało, bowiem Avadon: The Black Fortress jest zapowiadany jako pierwsza część sagi. Poniżej, luźne tłumaczenie fabuły: 

 "Jesteś służącym Avadonu - Czarnej Fortecy. Twoim zadaniem jest ochrona Packtu, który zawarło ze sobą pięć narodów. Jego celem jest powstrzymanie fali najeźdźców z zewnątrz.

   Poza ziemiami Paktu istnieją rozmaite niebezpieczeństwa. Barbarzyńcy, Zanikający i zazdrosne imperia. Tytani i monstra, o których istnieniu lepiej nie wiedzieć. Wojownicy i szpiedzy Avadonu muszą ich trzymać na dystans, słabych i skłóconych. Walczysz w cieniu, wycinając małe zagrożenia, zanim urosną. Twoje możliwości są nieograniczone, a słowo jest prawem.

 Ale ciemne czasy nadchodzą. Zabójcy wykańczają wojowników Avadonu, a nieznany wróg jednoczy wszystkich twoich przeciwników. Jeśli nie odkryjesz i nie zniszczysz konspiracji na czas, twoich ludzi spotka zagłada. Ale strzeż się. Obrońcy Avadonu są likwidowani, jeden po drugim. A ty jesteś kolejnym celem."

Oto lista cech, które Avadon nam zapewni (wg autorów oczywiście):

• Epicka przygoda fantasy w ogromnym i unikatowym świecie;
• Cztery odmienne klasy postaci z mnóstwem unikatowych czarów i zdolności;
• Odkryj fascynującą historię Avadonu i ziemi Lynaeusa
• Mnogość zakończeń. Twoje wybory zmieniają świat.
• Wiele questów pobocznych, ukryte podziemia i tajemnice do odkrycia.
• Setki magicznych przedmiotów; używaj potężnych kryształów aby tworzyć jeszcze potężniejsze artefakty.
• Wielka przygoda z dużą dawką powtarzalności.

Aby informacja o nowej grze porządnie wyglądała, poniżej screeny z wstępnej wersji. Oficjalnej daty premiery nie podano konkretnie. Zapowiadana jest na początek przyszłego roku. Co ciekawe, Avadon powienien pójść na starszych komputerach z procesorem 800 MHz (choć zalecany jest 1,6 GHz).
Widać graficzne naleciałości całokształtu pracy Spiderweba. Nic w tym dziwnego, bo zwycięskiego składu się nie zmienia. Poza znajomym już, podrasowanym graficznie, interfejsem, na załączonych screenach widać sposób rozwijania umiejętności. Szykuje się nie lada gratka dla miłośników przygód w świecie fantasy. Szkoda, że trzeba tyle czekać.