Już za tydzień, 30 grudnia, do sprzedaży trafi styczniowy numer PSX Extreme. W 221. wydaniu duuużo smakołyków. Mamy aż 3 Tematy Numeru na czele z Gwiezdnymi wojnami (z tej też okazji dwie okładki). Na dokładkę wybieramy 50 gier na 2016 roku i opisujemy zawiłości lokalizacji gier. A to dopiero początek - tradycyjnie czekają na Was recenzje aktualnych produkcji, sporo publicystyki (m.in. dyskutujemy o Falloucie 4 i hejtowaniu), a także kolejna odsłona Historii gier wideo w Polsce. Przy okazji przypominamy o będącym wciąż w sprzedaży grudniowym numerze z Kalendarzem Gracza 2016. 

Grzegorz "Butcher" Drabik: Wiem, o czym mogliście pomyśleć w pierwszej chwili. „Butcher, maniak Star Wars, zrobił okładki pod siebie i jeszcze numer tym wypchał”. Fakt, gdybym miał wybrać jeden film czy serię, która odcisnęła na mojej młodej psychice najbardziej trwały ślad, nie byłby to „Obcy”, „Indiana Jones” czy „Terminator”, ale właśnie oryginalna trylogia „Gwiezdne wojny”. Poczytacie zresztą o tym na dalszych stronach. Co ważniejsze jednak, tak samo jak ja czują miliony ludzi na świecie. Star Wars to jeden z największych fenomenów popkultury naszych czasów – o ile nie największy. Fenomen, który właśnie obchodzi swoje święto z okazji kinowej premiery „Przebudzenia Mocy” – na kontynuację sagi i jednocześnie początek nowej trylogii czekaliśmy ponad 10 lat, więc celebracje są jak najbardziej na miejscu. To marka, którą zna każdy z nas, od lat przenikająca nie tylko na pole komiksów czy gadżetów, ale także gier wideo. Niezależnie od tego, który jej wymiar kochacie, znajdziecie coś dla siebie w „galaktycznym” Temacie Numeru, który wieńczy nasza recenzja kinowego epizodu VII.

Jeśli mimo wszystko to nie Wasza bajka (dosłownie i w przenośni), mamy mnóstwo innego mięcha, w którym z przyjemnością zatopicie zęby. Tradycyjnie na start nowego roku dajemy Wam zestawienie premier planowanych na najbliższe 12 miesięcy. Tym razem jednak dokonaliśmy selekcji według głosów redakcji, wybierając Top 50 najbardziej oczekiwanych przez nas produkcji. Sprawdźcie, czy są tam również Wasi faworyci, których wypatrujecie na horyzoncie w 2016 roku. Odwiedziliśmy specjalistów od lokalizacji gier – firmę Roboto – aby przybliżyć Wam tajniki ich ciężkiej pracy, a nawet samemu spróbować sił w temacie. Jeżeli wydaje Wam się, że w tej dziedzinie branży wystarczy znać gry i języki obce, to... przeczytajcie nasz materiał czym prędzej. Komodo i Zax pochylają się nad zjawiskiem hejtu, jaki dotyka chyba wszystkich współczesnych gier AAA, co niejako łączy się z drugą dyskusją w szerszym gronie – o Falloucie 4. Natomiast jeżeli macie wrażenie, że współcześnie wiele gier dostajemy niedokończonych lub niepełnych, to... macie rację, a Dżujo ma dla Was wyjaśnienie tego zjawiska. Zjawiskiem jest także Yokai Watch – ten „pogromca Pokemonów” podbił już Azję i szykuje atak na Zachód. Przygotuje Was na niego raport Mazziego z Japonii. Za miesiąc tradycyjnie spodziewajcie się rzeczy niespodziewanych oraz redakcyjnego Podsumowania Roku 2015 – tym razem w nowej formule. 

Przed nami kolejne 365 dni ósmej generacji konsol – życzymy Wam, żeby branża nie zwalniała tempa, kreatywność deweloperów buzowała, gry AAA przestały się spóźniać, a sobie – żebyście byli z nami jak najdłużej. Do Siego Roku!

(informacja od redakcji)