Oj, dostało się BioWare za free-to-play. Ludzie wydali mnóstwo kasy na The Old Republic, a potem wspierali abonamentem stosunkowo martwą produkcję, by ostatecznie dowiedzieć się, że w zamian dostaną tylko garść specjalnej waluty na zakup ekskluzywnych przedmiotów. Nic dziwnego, że studio zabrało się za poszerzenie zasobu nagród.

Po pierwsze, prócz cartel coins, wszyscy subskrybenci otrzymają The Party Jawa (na screenie powyżej) – widoczny dla wszystkich dowód długiej służby Galaktyce w postaci wesołego Tatooińczyka.

Po drugie, nabywcy cyfrowej edycji specjalnej będą mogli wydać w specjalnym sklepie dodatkowe 250 cartel coins. 

Po trzecie… cóż, to niestety tyle. Przynajmniej na razie.

Star Wars: The Old Republic zachowa abonament, ale tej jesieni wprowadza opcję free-to-play. Oznacza to, że będziemy mogli za darmo grać bez większych ograniczeń – jedynie wybrane lokacje i zaawansowane funkcje zostaną wyłączone. Szczegóły znajdziecie na stronie swtor.com/free.