The Old Republic będzie wielką grą
Dosłownie. EA obiecuje przynajmniej 200 godzin gameplayu na każdą z sześciu klas postaci i nie skąpi środków, by każda sekunda spędzona w uniwersum Gwiezdnych Wojen była jak najciekawsza.
– To gigantyczne przedsięwzięcie, a takie zawsze kosztują – mówi szef EA Frank Gibeau serwisowi GamesIndustry. – Ale gdy już trafią na rynek, mogą przynosić zysk bardzo długo. Ultima ma ponad dekadę, a mimo to jest dla nas wciąż lukratywnym przedsięwzięciem. Ale tak naprawdę nie kasa się liczy, ale to, czy gra jest rzeczywiście dobra, a gracze ją lubią.
EA czuje się "komfortowo", mimo wysokich kosztów poniesionych na produkcję TOR-a.
– Kiedyś wydawaliśmy dwadzieścia tytułów rocznie. Teraz jest ich sześć. Dlatego tym ważniejsze jest dla nas, by każdy z nich wybijał się ponad przeciętność. To kosztuje, ale na szczęście wciąż pojawiają się nowe możliwości zarobku: choćby poprzez DLC albo konwersję na inne platformy – powiedział Gibeau.
Jeśli dobrze władacie angielskim, polecamy zapoznać się z całością rozmowy.
Informacje dodatkowe:
Strona główna wydarzenia: http://www.gamesindustry.biz/articles/2011-06-28-eas-frank-gibeau-interview
Może Ci się spodobają