nie nudzi się zbyt szybko
INFORMACJE
Gatunek: Platformowe
Licencja: freeware
Data wydania: 2002
Pobrań: 3749
Producent: Natomic Studios
Wymagania sprzętowe:
brak danych
brak danych
Dodatkowe opcje:
Rekordy online
Rekordy online
Język: Angielski
INNE Z TEMATU
Bananarama
OCEŃ
Gdzieś wśród wód oceanu, u wybrzeży Lo-Chi leży wyspa Monkgoo. Zamieszkują ją inteligentne małpy, które obecnie niemalże już wymarły. Wszystko za sprawą myśliwych - ludzi. Tajemniczy Doktor Bombkey wyszkolił jedną z prawowitych mieszkanek wysepki w posługiwaniu się ładunkiem wybuchowym i teraz ma ona szansę na ucieczkę. Ma szansę na przeżycie.
Tak zaczyna się Bananarama: Raiders of the Lost Bananas (podtytuł nawiązuje do jednego z filmów o Indianie Jonesie), łącząca w sobie klasyczną platformówkę 2d (świat) oraz Bombermana (bomby) i LodeRunnera (zasady).
Klikając na "Start" obejmujemy kontrolę nad świeżo przeszkoloną małpą i przemierzamy razem z nią (lub raczej: zamiast niej) 16 różnych poziomów podzielonych na 4 regiony. Celem podróży życia jest odległy, leżący za górami i za lasami fort i jego wyjście ewakuacyjne do wolności. Poruszamy się wśród starannie wykonanych grafik, co jest niemal standardem przy obecnych produkcjach. Jedyne, do czego można (na siłę) się przyczepić to niewielka pikseloza, ale to już temat na osobną bajkę.
Na początku nasz bohater jest nieco niezdarny. Potrafi jedynie podkładać zebrane bomby. Wraz z postępami w grze - czyli co 4 etapy 1 "świat" - uczy się nowych sztuczek jak skok i rzut ładunkiem. Nowe umiejętności przydadzą się w dalszej części gry lub posłużą do zdobycia niedostępnych bonusów z poprzednich krain. Jednym z nich może okazać się zwiększenie pola rażenia wybuchu lub jednoręki bandyta, który aktywuje się po zakończeniu poziomu i daje dostęp do kolejnych niespodzianek.
Celem każdego kolejnego epizodu jest zebranie wszystkich bananów znajdujących się na planszy. Jednak aby tego dokonać, trzeba będzie trochę się wysilić i przechytrzyć polujących nieopodal plemieńców. Gdzieniegdzie zaskoczą nas kolce lub przepaść ? ot, standard. Nie takie rzeczy się przecież robiło i nie z takich opresji wychodziło.
Porozrzucane po świecie bomby mogą posłużyć jako uniwersalne narzędzie do radzenia sobie w ekstremalnych warunkach. Odpowiednio podłożony ładunek wyemituje w cztery strony charakterystyczną falę i zlikwiduje niewygodnego strażnika lub zniszczy na chwilę kawałek ziemi, tworząc przy tym pomocną dziurę. W przypadku tych pierwszych, zasadniczo nie trzeba nic robić, gdyż ich wrodzona inteligencja dyktuje im, aby widząc ofiarę (tu: naszą małpę) pognali w jej kierunku. Nie bacząc na fakt, iż zdążyła uciec, pędzą dalej i sami się ogłuszają po kontakcie ze ścianą. Jedyne co pozostaje, to wyminąć jegomościa lub zostawić mu prezent.
Muzyka nie odbiega zbytnio od schematu. Chęć zminimalizowania rozmiaru paczki z grą zmusza twórców do stworzenia muzyki w gorszej jakościowo technice. Nie oznacza to jednak spadku jakości samych utworów - trzeba po prostu przywyknąć do "oldschoolowych" 8 bitów i wszystko będzie jak należy.
Patrząc na ilość megabajtów można doznać szoku. Jak widać można zrobić coś małego i treściwego jednocześnie. Za taką niską cenę dostajemy dobrą gierkę na dobre kilkanaście minut ciągłego grania.
Tak zaczyna się Bananarama: Raiders of the Lost Bananas (podtytuł nawiązuje do jednego z filmów o Indianie Jonesie), łącząca w sobie klasyczną platformówkę 2d (świat) oraz Bombermana (bomby) i LodeRunnera (zasady).
Klikając na "Start" obejmujemy kontrolę nad świeżo przeszkoloną małpą i przemierzamy razem z nią (lub raczej: zamiast niej) 16 różnych poziomów podzielonych na 4 regiony. Celem podróży życia jest odległy, leżący za górami i za lasami fort i jego wyjście ewakuacyjne do wolności. Poruszamy się wśród starannie wykonanych grafik, co jest niemal standardem przy obecnych produkcjach. Jedyne, do czego można (na siłę) się przyczepić to niewielka pikseloza, ale to już temat na osobną bajkę.
Na początku nasz bohater jest nieco niezdarny. Potrafi jedynie podkładać zebrane bomby. Wraz z postępami w grze - czyli co 4 etapy 1 "świat" - uczy się nowych sztuczek jak skok i rzut ładunkiem. Nowe umiejętności przydadzą się w dalszej części gry lub posłużą do zdobycia niedostępnych bonusów z poprzednich krain. Jednym z nich może okazać się zwiększenie pola rażenia wybuchu lub jednoręki bandyta, który aktywuje się po zakończeniu poziomu i daje dostęp do kolejnych niespodzianek.
Celem każdego kolejnego epizodu jest zebranie wszystkich bananów znajdujących się na planszy. Jednak aby tego dokonać, trzeba będzie trochę się wysilić i przechytrzyć polujących nieopodal plemieńców. Gdzieniegdzie zaskoczą nas kolce lub przepaść ? ot, standard. Nie takie rzeczy się przecież robiło i nie z takich opresji wychodziło.
Porozrzucane po świecie bomby mogą posłużyć jako uniwersalne narzędzie do radzenia sobie w ekstremalnych warunkach. Odpowiednio podłożony ładunek wyemituje w cztery strony charakterystyczną falę i zlikwiduje niewygodnego strażnika lub zniszczy na chwilę kawałek ziemi, tworząc przy tym pomocną dziurę. W przypadku tych pierwszych, zasadniczo nie trzeba nic robić, gdyż ich wrodzona inteligencja dyktuje im, aby widząc ofiarę (tu: naszą małpę) pognali w jej kierunku. Nie bacząc na fakt, iż zdążyła uciec, pędzą dalej i sami się ogłuszają po kontakcie ze ścianą. Jedyne co pozostaje, to wyminąć jegomościa lub zostawić mu prezent.
Muzyka nie odbiega zbytnio od schematu. Chęć zminimalizowania rozmiaru paczki z grą zmusza twórców do stworzenia muzyki w gorszej jakościowo technice. Nie oznacza to jednak spadku jakości samych utworów - trzeba po prostu przywyknąć do "oldschoolowych" 8 bitów i wszystko będzie jak należy.
Patrząc na ilość megabajtów można doznać szoku. Jak widać można zrobić coś małego i treściwego jednocześnie. Za taką niską cenę dostajemy dobrą gierkę na dobre kilkanaście minut ciągłego grania.
KOMENTARZE
Gość
+0
2007-02-21 15:16:24
do Pelasia: Ta gra jest zarąbista ja jak byłem jescze młodszy to w nią grałem a teraz mam szaanse zagrac ponownie !! ooodjechana gierka pozdro ZŁOTO JAk NIEC !!
Gość
+0
2006-07-07 21:39:20
EŁGEN SO DY ROBIRZ?JA JEZTEM BARZO INDELIKENTNA W LISEUM MAM 6 Z BOLSGIEGO!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
[Aha... Eugen z pewnością jest z Ciebie dumny...Aha.. Prosił Cię byś nie pisała już więcej... - dop. NIC]
Gość
+0
2006-07-04 19:39:42
KTO DI JASNEJ CIASNEJ MOJE POSTY WYWALA???MODERATORZE JAK JUSH COS TO SIE POTBISH BOD MOJM BOSDEM!!!!!!!!!!!!!!!!!!
[Zostawię tego posta tylko dlatego, żeby widać było Twój poziom inteligencji - dop. Eugen]
Gość
+0
2006-07-03 13:19:56
heh gierka fajna tylko troche grafa slaba(gratz ze dodaliscie taka gierke jak ta ;p)bo rzeczywiscie smieszna troszke ;p
Gość
+0
2006-04-18 11:22:27
fajna gra! Dla mnie troche śmieszna;)
Gość
+0
2006-04-05 13:03:13
Co sie dzieje, dlaczego nikt tego nie usunal!!! przeciez ktos robi sobie glupie zarty i podaje sie za mnie do tego uzywajac takie slownictwo!!!!! moderatorzy spicie???!!!!!!! ZAREAGUJCIE!!!!!!
------------------------------------------------------
[Niektórzy pracują, niektórzy się uczą i nie mają dostępu do serwisu, ale ze spokojem, myślę, że niedługo rozwiążemy problem z takimi komentarzami. Pozdrawiam! - dop. Robcioo]
Gość
+0
2006-04-05 12:11:12
Heh... Mało roznbudowana, ale jara [lol].
Gość
+0
2006-04-05 12:08:52
BEZNADZIEJA!!!!!!!!
Gość
+0
2006-04-04 12:13:42
BEZNADZIEJA!!!!!!!!
Gość
+0
2006-04-04 11:48:26
Heh... Mało roznbudowana, ale jara [lol].
1