Tik Games ogłasza się jako firma tworząca niezwykle innowacyjne gry, które prócz wykorzystania nowych rozwiązań, doskonale nadają się do zabawy. Caterpillar Gold to tylko na pierwszy rzut oka klon słynnego "Centipede", bowiem także tutaj bohaterem jest gąsienica. Tworząc kolorwy łańcuch, konsekwentnie zmierza do najwyższego punktu na planszy. Zadaniem gracza jest "wycinanie" z niej co najmniej po trzy segmenty tego samego koloru.  Nie jest to co prawda pomysł zupełnie nowy, ale wykonanie sprawia, że chce się w to grać. Autorzy przygotowali cztery rodzaje rozgrywki - klasyczny, który opisałem wcześniej, pary, gdzie od środka w górę i dół zmierzają dwie gąsienice, ale zasada pozostaje ta sama. Wyścig to 12 stworzonek, po jednym w każdej kolumnie, które chcą dotrzeć na szczyt - eliminując klocki, trzeba je powstrzymać. Conundrum to eliminacja grup kwadratów o tym samym kolorze, uprzednio ułożonych w pewien sposób. Tutaj trzeba dłużej pomyśleć, zanim się kliknie.  Do skocznej muzyki i doskonale wykonanej grafiki autorzy dołożyli trzy poziomy trudności i co najważniejsze chyba, gwarancję zwrotu pieniędzy, gdy Caterpillar Gold nie spełni oczekiwań gracza, który na wyrobienie opinii ma 60 minut lub nieskończność podczas gry w internecie (bez potrzeby ściągania pliku). Jak się to ma do praktyki, nie wiem, ale mieć 19,99$ a nie mieć takiej kwoty, to subtelna różnica.