Engine Ogre 3D cieszy się dużą popularnością i jest często wykorzystywany przez programistów na całym świecie. Napisany został języku C++, udostępniony na licencji GPL, ma na celu ułatwienie programistom tworzenie aplikacji wykorzystujących sprzętowe wspomaganie 3D przez wprowadzenie prostego interfejsu ukrywającego wywołania bibliotek systemowych typu Direct3D czy OpenGL. Z takiego rozwiązania graficznego skorzystało także King Prawn Vindaloo tworząc trójwymiarowe szachy, o prostej nazwie Chess.

 Samego wyboru rozgrywki nie mamy za dużego, tym samym można grać albo z komputerem, albo z kolegą/koleżanką na jednym komputerze. Poza tym pozostaje możliwość ustawienia poziomu trudności z trzech dostępnych, oraz z bardziej technicznych spraw – rozdzielczości grafiki. Cała zabawa odbywa się w środowisku zupełnie trójwymiarowym i przy wysokich ustawieniach wygląda naprawdę dobrze. Dla ułatwienia początkującym graczom, każda figura za pomocą odpowiednich kolorów, pokazuje gdzie można zrobić ruch, a gdzie nie.

 Niestety, w Chess nie usłyszymy żadnego dźwięku, a tym bardziej muzyki, co uznać można za poważną wadę tejże produkcji, w tym przypadku pozostaje własne zaopatrzenie. Ładnie wykonano animacje dłoni, które przesuwają poszczególne figury i wygląda to lepiej niż sztuczne przesuwanie wszystkiego kursorem. Inteligencja komputera stoi na naprawdę dużym poziomie, choć dla wytrawnych graczy nawet poziom „hard” będzie za łatwy.

 Opisywana produkcja prezentuje się znakomicie pod względem graficznym, ale naprawdę trudno zrozumieć programistów, dlaczego zrezygnowano z dźwięku, bo gdyby zastosować choćby zwykły stukot figur o planszę, byłoby to już naprawdę sporo. Chess jest ciekawą alternatywą na nudę, choć trudno tu doszukać się jakichś innowacji, oryginalności, czy też po prostu rozbudowy gry. Może gdyby dodano kilka wzorów figur, plansz itd. byłoby znacznie lepiej i ciekawiej. Nie jest źle, ale mogło być lepiej. Miłej zabawy!