FEZ to wspaniała gra, w której z miejsca się zakochasz. Od 1 maja wreszcie mogą poznać ją posiadacze pecetów.

Głównym bohaterem produkcji Polytron jest Gomez – urocza, pikselowata postać, żyjąca w dwuwymiarowym świecie. Tylko czy rzeczywiście dwuwymiarowym? Gomez szybko odkrywa, że ziemia wcale nie jest płaska, a jego rodzinna wioska i cały świat istnieje też za rogiem.

Dlatego choć na pierwszy rzut oka FEZ sprawia wrażenie klasycznej platformówki, jest w istocie dość rozbudowaną grą logiczną, w której liczy się nie tyle zręczność, co wyobraźnia i pomysłowość.

Twoim celem jest zbieranie złotych sześcianów i jego fragmentów – jednak zdobycie wszystkich nie należy do najłatwiejszych zadań. Zwłaszcza że każdy sześcian ma też swój antysześcian, który pojawia się dopiero po rozwikłaniu nieoczywistej zwykle zagadki. Trzeba nauczyć się odczytywać specjalne szyfry, a także stale wykraczać poza ustalone ramy myślowe. Przykładowo, jedna z zagadek polega na odtworzeniu wibracji na gamepadzie (wibruje raz lewa, a raz prawa strona urządzenia), zaś inny "szyfr" to po prostu kod QR, któremu trzeba zrobić zdjęcie telefonem komórkowym.

Na tym właśnie polega siła FEZ-a: nieustannie zaskakuje i zachęca do eksploracji. Świat gry jest naprawdę spory, a przy tym możliwe jest przemieszczanie się po nim bez większych ograniczeń. Wielokrotnie zdarzało mi się, że po przejściu przez niepozorne drzwi, trafiałem do szeregu zupełnie nowych lokacji. Nieźle się uśmiałem, gdy znalazłem zieloną rurę rodem z Super Mario Bros. i po naciśnięciu strzałki w dół… trafiłem do rozległej sieci kanałów. Podobnych nawiązań do 8-bitowych hitów jest tu znacznie więcej.

W zasadzie przyczepić się mogę jedynie do irytujących bugów – na niektórych poziomach (na szczęście opcjonalnych) FEZ bezceremonialnie się wykrzaczał, zaś kiedy indziej pojawiały się drobne przekłamania graficzne. Mam nadzieję, że twórcom uda się szybko rozprawić z tymi problemami.

Bo FEZ to gra wybitna, prawdziwa perełka sceny niezależnej. Zagraj sam, żeby przekonać się, dlaczego serwis Eurogamer przyznał jej tytuł Gry Roku. Moim zdaniem, całkowicie zasłużenie.