Ciężko o grę logiczną, która nie jest schematyczna. Rozumiem przez to nie mało konkretne zasady, ale zwiększający się poziom trudności - początkowe poziomy są dość proste, ale do rozwiązania późniejszych trzeba tęgiej głowy. Do takich należy Fire - francuski remake (czyli wykorzystanie starego pomysłu) gry o dość prostych zasadach i równie prostym tytule - OLAF.  Gracz ma do dyspozycji piłkę i skrzynkę, które może przesuwać od ściany do ściany (nie skręcając po drodze). Podobną mechanikę zastosowano w starym, poczciwym Atomix, gdzie należało przesuwać atomy w celu stworzenia cząsteczki. Tutaj zadanie jest trochę inne - należy zgasić wszystkie ognie, ale potrafi to zrobić jedynie piłka, bowiem skrzynka zatrzymuje się na nich jakby to była ściana. Odpowiednie przesuwanie obu tych elementów, wykorzystując układ planszy pozwala pokonywać kolejne poziomy.  Nie można mówić o nowatorskich rozwiązaniach, jednak sama rozgrywka jest niezwykle wciągająca i naprawdę wymaga posługiwania się szarymi komórkami. Jednak kiedy zabraknie wbudowanych poziomów, można pobrać ze strony producenta edytor plansz (niestety, po francusku) i samemu coś stworzyć. Na zakończenie chciałbym dodać, że wysoka ocena nie jest pierwszym wrażeniem, a wynikiem kilku godzin batalii z kolejnymi etapami - zatrzymałem się na 22 z trudniejszego pakietu. Polecam miłośnikom łamigłówek!