Przyjemne odwzorowanie lotu
Dobry poziom trudności
kilkanastu graczy w jednej sesji
Mało zajmuje:]
Polski język
Strona audio!
Skąpe opcje rozgrywki
INFORMACJE
Gatunek: Zręcznościowe
Licencja: freeware
Data wydania: 2007
Pobrań: 1246
Producent: Vialek
Wymagania sprzętowe:
brak danych
brak danych
Dodatkowe opcje:
Internet/LAN, Rekordy online
Internet/LAN, Rekordy online
Język: Polski Angielski Niemiecki , Francuski , Rosyjski , Japoński ,
INNE Z TEMATU
Mtp Target
OCEŃ
Któż z nas nie marzył kiedyś, by na chwilkę oderwać się od ziemi i poszybować swobodnie wśród chmur? Niczym ptak rozłożyć skrzydła i poczuć opór powietrza na twarzy? Taki scenariusz zapewniało wiele gier, jednak produkcja spod znaku Vialek, poszła dalej, łącząc symulację lotu z pewną formą zaciekłej rywalizacji.
Pod swoją opiekę dostajemy pingwina, którego musimy wnieść na najwyższe szczeble doświadczenia. Jak tego dokonać? W bardzo prosty sposób. Otóż nasz bohater na samym początku, zwinięty w kulkę, turla się w dół, w celu wybicia się w powietrze. Rozkładamy skrzydła, co pozwala mu się utrzymać w powietrzu i szukamy miejsca lądowania. Szkopuł w tym, że owe miejsce jest zazwyczaj trudno dostępne albo wyjątkowo małe, gdzie przy dość sporej prędkości spadania, można zakończyć lot w wodzie. Dlatego też wymagana jest dobra znajomość sterowania. W tym celu stworzono tutorial, pozwalający opanować wszystko na tyle, aby jakoś poradzić sobie w konfrontacji z zaawansowanymi graczami. Dopiero jego ukończenie, w tym zdobycie określonej ilości punktów doświadczenia, umożliwi wyświetlenie serwerów do prawdziwej zabawy. Gdyby na tym kończyła się cała rozgrywka, gra byłaby wyjątkowo nudna. Dlatego też dodano pewne utrudnienia. Aby móc wylądować, trzeba ponownie zwinąć postać w kulkę, a to niesie za sobą kwestię długości lądowania i uniknięcia konfrontacji z wodą. Dodatkowo po drodze często poustawiane są bramki, przez które przelatując, uzyskujemy gratisowe punkty.
Autorzy postarali się o kilkanaście ciekawych plansz, a każda z nich zawiera w sobie inne pole lądowania oraz często także i zmianę zasad. Generalnie lecimy przed siebie i lądujemy kiedy musimy, konkurując z rywalami o czas i platformę z odpowiednią punktacją. Jednakże czasami deathmatch zamienia się w teamdeathmatch, tworząc dwie grupy o losowo wybranych graczach. Tu wymagania są większe, gdyż odpowiadamy nie tylko za siebie, ale także za resztę i nasz wynik, może mieć duże znaczenia dla wygrania konkurencji.
Chciałoby się powiedzieć teraz o pięknej grafice i fantastycznym udźwiękowieniu. Niestety, silnik, na jakim pracuje Mtp Target wygląda fatalnie i bardzo mocno razi w oczy. Plansze przez to zbudowane są z klocków, imitujących skały, platformy itp., przez co zewsząd aż rzuca się brak porządnych detali. Urozmaicenie to słowo, które autorom chyba nigdy nie wpadło do głowy. Wszędzie woda i od czasu do czasu ciekawsze tunele, rury czy też pierścienie, ale na tym to wszystko się kończy. Trzeba mieć nadzieję, że może kiedyś powstanie wersja, zawierająca w sobie zupełnie nowy engine, z większa ilością detali. Ja wygląda strona dźwiękowa? Prezentuje się na takim poziomie, że ze spokojem można wyłączyć tę opcję i uruchomić coś na swoim komputerze. Odgłosów praktycznie nie ma, ale nadrabiane miałoby to być muzyką. Zamysł by się nawet udał, gdyby nie fakt, że udostępniono jeden (!) utwór, wchodzący w klimaty haus. Niestety, owy utwór jest wyjątkowo irytujący, a na dodatek siedzi w pamięci długo po wyłączeniu gry. Rozumiem próbę stworzenia klimatu szybkiej akcji, ale (moim zdaniem) tu dano wyjątkową plamę.
Produkcja Vialek posiada wiele wspaniałych pomysłów, jednakże odziane są w średniej jakości skórę, przez co gra wydaje się wyjątkowo surowa - jakby niedokończona. Oczywiście powstają kolejne wersje, tym samym można tylko z niecierpliwością śledzić projekt, bo kto wie, może za jakiś czas będzie to godny kandydat na prestiżowe konkursy? Na dzień dzisiejszy Mtp Target trochę odstrasza na początku, ale po pewnym czasie sprawy wizualne mają mniejsze znaczenie i produkcja bardziej wciąga. Polecam dla zabicia czasu, niezłej rywalizacji i sprawdzenia swoich możliwości w powietrzu.
Pod swoją opiekę dostajemy pingwina, którego musimy wnieść na najwyższe szczeble doświadczenia. Jak tego dokonać? W bardzo prosty sposób. Otóż nasz bohater na samym początku, zwinięty w kulkę, turla się w dół, w celu wybicia się w powietrze. Rozkładamy skrzydła, co pozwala mu się utrzymać w powietrzu i szukamy miejsca lądowania. Szkopuł w tym, że owe miejsce jest zazwyczaj trudno dostępne albo wyjątkowo małe, gdzie przy dość sporej prędkości spadania, można zakończyć lot w wodzie. Dlatego też wymagana jest dobra znajomość sterowania. W tym celu stworzono tutorial, pozwalający opanować wszystko na tyle, aby jakoś poradzić sobie w konfrontacji z zaawansowanymi graczami. Dopiero jego ukończenie, w tym zdobycie określonej ilości punktów doświadczenia, umożliwi wyświetlenie serwerów do prawdziwej zabawy. Gdyby na tym kończyła się cała rozgrywka, gra byłaby wyjątkowo nudna. Dlatego też dodano pewne utrudnienia. Aby móc wylądować, trzeba ponownie zwinąć postać w kulkę, a to niesie za sobą kwestię długości lądowania i uniknięcia konfrontacji z wodą. Dodatkowo po drodze często poustawiane są bramki, przez które przelatując, uzyskujemy gratisowe punkty.
Autorzy postarali się o kilkanaście ciekawych plansz, a każda z nich zawiera w sobie inne pole lądowania oraz często także i zmianę zasad. Generalnie lecimy przed siebie i lądujemy kiedy musimy, konkurując z rywalami o czas i platformę z odpowiednią punktacją. Jednakże czasami deathmatch zamienia się w teamdeathmatch, tworząc dwie grupy o losowo wybranych graczach. Tu wymagania są większe, gdyż odpowiadamy nie tylko za siebie, ale także za resztę i nasz wynik, może mieć duże znaczenia dla wygrania konkurencji.
Chciałoby się powiedzieć teraz o pięknej grafice i fantastycznym udźwiękowieniu. Niestety, silnik, na jakim pracuje Mtp Target wygląda fatalnie i bardzo mocno razi w oczy. Plansze przez to zbudowane są z klocków, imitujących skały, platformy itp., przez co zewsząd aż rzuca się brak porządnych detali. Urozmaicenie to słowo, które autorom chyba nigdy nie wpadło do głowy. Wszędzie woda i od czasu do czasu ciekawsze tunele, rury czy też pierścienie, ale na tym to wszystko się kończy. Trzeba mieć nadzieję, że może kiedyś powstanie wersja, zawierająca w sobie zupełnie nowy engine, z większa ilością detali. Ja wygląda strona dźwiękowa? Prezentuje się na takim poziomie, że ze spokojem można wyłączyć tę opcję i uruchomić coś na swoim komputerze. Odgłosów praktycznie nie ma, ale nadrabiane miałoby to być muzyką. Zamysł by się nawet udał, gdyby nie fakt, że udostępniono jeden (!) utwór, wchodzący w klimaty haus. Niestety, owy utwór jest wyjątkowo irytujący, a na dodatek siedzi w pamięci długo po wyłączeniu gry. Rozumiem próbę stworzenia klimatu szybkiej akcji, ale (moim zdaniem) tu dano wyjątkową plamę.
Produkcja Vialek posiada wiele wspaniałych pomysłów, jednakże odziane są w średniej jakości skórę, przez co gra wydaje się wyjątkowo surowa - jakby niedokończona. Oczywiście powstają kolejne wersje, tym samym można tylko z niecierpliwością śledzić projekt, bo kto wie, może za jakiś czas będzie to godny kandydat na prestiżowe konkursy? Na dzień dzisiejszy Mtp Target trochę odstrasza na początku, ale po pewnym czasie sprawy wizualne mają mniejsze znaczenie i produkcja bardziej wciąga. Polecam dla zabicia czasu, niezłej rywalizacji i sprawdzenia swoich możliwości w powietrzu.
KOMENTARZE
Medard
+0
2012-08-10 21:40:39
Nie ma to jak odpisywać po roku, ale z przykrością muszę stwierdzić, że gra choć już (?!) się uruchamia, to posiada...hmmm, nie posiada serwerów (albo występuje ich chwilowe wyłączenie), Będę próbował, ale po takim czasie w to wątpię. Pozdrawiam Nazgut :)
behavior
+0
2012-06-23 16:21:49
Zabawna gierka, ale kool.
nazgut
+0
2011-11-25 20:52:43
a próbowałeś z opcją "w zgodności z systemem windows xp sp3" ?
Gość
+0
2011-11-25 20:42:44
Niestety, po 3 latach, kiedy tę grę recenzowałem, okazało się, że nie można jej teraz uruchomić. Do wylotu - szkoda, bo miała potencjał. Pozdrawiam zespół VG :) Medard
Gość
+0
2010-08-01 13:39:14
Siemka, Nie ma żadnych serwerów ... Czemu ?? Jak ktoś wie ,albo chce pograc to prosze pisac 4619540 moje gg ...
Miner
+0
2008-07-03 21:19:31
"kilkAnastu graczy w jednej sesji
Mało zajmuje:]" - Mało zajmuje czego?? Że mało zajmująca umysł?? :P...
Zapowiada się fajnie, ściągam :).
Mało zajmuje:]" - Mało zajmuje czego?? Że mało zajmująca umysł?? :P...
Zapowiada się fajnie, ściągam :).
["Mało zajmuje:]" - Mało zajmuje czego?? Że mało zajmująca umysł?? :P" - Zgadza się i dlatego jest w sam raz dla Ciebie. Głupie pytanie... - Medard]
Gość
+0
2008-06-06 20:41:02
syskol to był komputer przeciez nikt nie robi imien cez cyferek
Gość
+0
2008-05-25 18:41:38
poprostu wpisz w gogle mtp target i juz a rejestracja jest bez płatna tylko nie wp.pl bo możę nie dojśc
Gość
+0
2008-03-29 11:36:07
mozna sie zareiestrowac w sieci
Gość
+1
2008-03-18 19:04:10
Wpłacając dotację wspomaga się grę. Nie dostajemy za to dopalacza czy innego cheata więc problemu nie ma.
PS. Ciekawy filmik. Ten zielono-czerwono-żółty z napisem 151 na "rakietach" to ja. :P
PPS. Medard - teraz już wiem czemu tak dziwnie wtedy leciałeś. :P
[Dodam coś od siebie. Ostatnio w grze spotyka się coraz częściej osoby niezrównoważone psychicznie. Lecisz, mierzysz, lądujesz na najlepszej platformie (300), a tu bach! Ktoś cię wywala w wodę i głupio się z tego cieszy (szczególnie w teamie). Czy nasi rodacy muszą być tak ograniczeni? Pograć nawet nie można. Gra fajna, ale ciągle te same plansze, które niebawem zaliczać będzie można z zamkniętymi oczami - nudzą. Jeżeli autorzy nie postarają się o jakieś urozmaicenie, jej nagła popularność, zniknie tak szybko, jak się pojawiła. Aha, w sprawie pliku *.cfg zapraszam na forum. - Medard]
PS. Ciekawy filmik. Ten zielono-czerwono-żółty z napisem 151 na "rakietach" to ja. :P
PPS. Medard - teraz już wiem czemu tak dziwnie wtedy leciałeś. :P
[Dodam coś od siebie. Ostatnio w grze spotyka się coraz częściej osoby niezrównoważone psychicznie. Lecisz, mierzysz, lądujesz na najlepszej platformie (300), a tu bach! Ktoś cię wywala w wodę i głupio się z tego cieszy (szczególnie w teamie). Czy nasi rodacy muszą być tak ograniczeni? Pograć nawet nie można. Gra fajna, ale ciągle te same plansze, które niebawem zaliczać będzie można z zamkniętymi oczami - nudzą. Jeżeli autorzy nie postarają się o jakieś urozmaicenie, jej nagła popularność, zniknie tak szybko, jak się pojawiła. Aha, w sprawie pliku *.cfg zapraszam na forum. - Medard]