Sfera dźwiękowa
Aspekty fabularne
Efekt spowolnienia czasu
Brak zapisu stanu gry!
INFORMACJE
Gatunek: Strzelanki
Licencja: freeware
Data wydania: 2006
Pobrań: 2100
Producent: Reakktor Media
Wymagania sprzętowe:
brak danych
brak danych
Dodatkowe opcje:
Rekordy online
Rekordy online
Język: Angielski
INNE Z TEMATU
Neocron Arcade: The N.M.E. Project
OCEŃ
Nazywasz się Jones. Pracujesz dla CityAdmin, organizacji, która zajmuje się niewyjaśnionymi zjawiskami oraz badaniem wiadomości o dziwnych stworzeniach, które pojawiają się od czasu do czasu w okolicy. Niestety, nigdy nie udało się potwierdzić sprawozdań naocznych świadków ze spotkań z obcą cywilizacją(jak się domniema). Teraz nastała ta chwila, gdyż zostaje ci przydzielona przez organizację ta jakże delikatna sprawa. Wyruszasz w teren, by prowadzić badania, jednakże pamiętaj, owe stworzenia wcale nie muszą być nastawione pokojowo do ciebie.
Kiedy wchodzisz w jałowe nieużytki, od razu wiesz, że nie będzie łatwo, że walczysz o swoje życie. Na szczęście posiadasz przy sobie karabinek z niekończącą się amunicją i właśnie tego sprzętu będziesz używał najczęściej. Pojawiają się pierwsi wrogowie w postaci gigantycznych pająków różnych gatunków, tym samym musisz być ostrożny, bo atakują nagle i niespodziewanie. Szczególnie miej się na baczności wobec czerwonego olbrzyma, gdyż ten zachowuje się tak, jakby posiadał kamizelkę kuloodporną – stracisz sporo czasu na pozbycie się insekta. Dodatkowo jakiś dowcipniś poustawiał poukrywane w ziemi armatki. Je także da się zestrzelić, ale wymaga to od ciebie sporo zręczności, bo czy omijanie serii kulek wymierzonych idealnie w twoją nastawiono pokojowo z założenia osobę, może być łatwe? Raczej nie, ale i z tym z pewnością dasz radę-zresztą nie masz wyjścia, musisz, a tym bardziej chcesz przeżyć.
Karabinek nie sprawdza się w roli egzekutora? Nie martw się, w zaroślach czekają na ciebie skrzynki z dodatkowymi zabawkami w postaci miotacza ognia, granatów a nawet dwóch pistoletów, z których strzelanie przypomina dwururkę-fajna zabawka, lecz powolna, a nie raz czas ma ogromne znaczenie, by przetrwać tę jakże nierówną bitwę. Wybór już będzie należał do ciebie, jednakże pamiętaj, tylko podstawowy karabinek ma nieograniczoną amunicję, resztą długo się nie pobawisz. Wspomniane skrzynki posiadają nie tylko broń, a także apteczki, które zregenerują życie. Będziesz tego potrzebował naprawdę często, więc rozglądaj się po okolicy, bo często nie są na wyciągnięcie ręki, trzeba poszukać.
Kiedy skończysz zabawę z pająkami oraz armatkami, dostajesz awans do następnej planszy-zabawa prowizorycznie zaczyna się od nowa, jednakże zróżnicowanie wrogów się powiększa. Tym razem jako bonus otrzymujesz dodatkowo mięśniaków, którzy tylko marzą o tym, abyś zginął. No chyba nie pozwolisz, by tak się stało? Nie grzeszą inteligencją, także jeżeli posiadasz oczy wokół głowy, refleks oraz spryt przynajmniej w minimalnym stopniu, to dasz im radę. Eksterminacja potrwa kilkadziesiąt minut, aż staniesz oko w oko z bossem. Latające dziwadło pluje ognistymi kulami i ciężko im uciec, ale wcześniejsza praktyka nauczyła cię nieźle unikać takich niespodzianek. Seria za serią w „ptaszka” i…nie chce ginąć, a jeszcze dodatkowo zmienia zbyt często swoje położenie. Cóż, zabawa potrwa dłużej niż myślałeś, a to jeszcze nie koniec…
Pierwsze skojarzenie po spojrzeniu na grę nie jest zbyt emocjonujące i entuzjastyczne. Rzut izometryczny można uznać nawet za udany pomysł, ale engine graficzny trochę zawodzi. Jednakże po kilku minutach sytuacja diametralnie się zmienia i wchłonięci w zabawę, nawet nie zwracamy na to uwagi, cóż przyzwyczajenie oka dużo zmienia. Świat opisywanej produkcji nie jest zbyt bogaty w szczegóły, ot tu jakieś zarośla, tam drzewa, wokół woda itd. ale to nie wada, choć można by wymagać czegoś odrobinkę więcej. W tle przygrywa świetnie dopasowana muzyka, która aż rwie nas do akcji. Szybkie rytmy powodują łatwiejsze wejście w świat gry i to można uznać za plus. Reszta dźwięków to podstawa, bez fajerwerków, ale trudno było oczekiwać tutaj czegoś więcej-jest po prostu dobrze.
Neocron Arcade: The N.M.E. Project to naprawdę świetna gra, od której trudno odejść od monitora. Fakt, że wygląda na zwykłą strzelankę i taką oczywiście jest, ale posiada w sobie coś takiego, co powoduje, że chce się ciągle gnać do przodu i strzelać do wszystkiego, co tylko nam przeszkadza w uzyskaniu szczęśliwego zakończenia. Niestety, autorzy zapomnieli o zapisie gry, co nie raz by się naprawdę sprawdziło. W takiej sytuacji trzeba liczyć tylko na te marne kilka żyć, dobre i to. Krótko - polecam!
Kiedy wchodzisz w jałowe nieużytki, od razu wiesz, że nie będzie łatwo, że walczysz o swoje życie. Na szczęście posiadasz przy sobie karabinek z niekończącą się amunicją i właśnie tego sprzętu będziesz używał najczęściej. Pojawiają się pierwsi wrogowie w postaci gigantycznych pająków różnych gatunków, tym samym musisz być ostrożny, bo atakują nagle i niespodziewanie. Szczególnie miej się na baczności wobec czerwonego olbrzyma, gdyż ten zachowuje się tak, jakby posiadał kamizelkę kuloodporną – stracisz sporo czasu na pozbycie się insekta. Dodatkowo jakiś dowcipniś poustawiał poukrywane w ziemi armatki. Je także da się zestrzelić, ale wymaga to od ciebie sporo zręczności, bo czy omijanie serii kulek wymierzonych idealnie w twoją nastawiono pokojowo z założenia osobę, może być łatwe? Raczej nie, ale i z tym z pewnością dasz radę-zresztą nie masz wyjścia, musisz, a tym bardziej chcesz przeżyć.
Karabinek nie sprawdza się w roli egzekutora? Nie martw się, w zaroślach czekają na ciebie skrzynki z dodatkowymi zabawkami w postaci miotacza ognia, granatów a nawet dwóch pistoletów, z których strzelanie przypomina dwururkę-fajna zabawka, lecz powolna, a nie raz czas ma ogromne znaczenie, by przetrwać tę jakże nierówną bitwę. Wybór już będzie należał do ciebie, jednakże pamiętaj, tylko podstawowy karabinek ma nieograniczoną amunicję, resztą długo się nie pobawisz. Wspomniane skrzynki posiadają nie tylko broń, a także apteczki, które zregenerują życie. Będziesz tego potrzebował naprawdę często, więc rozglądaj się po okolicy, bo często nie są na wyciągnięcie ręki, trzeba poszukać.
Kiedy skończysz zabawę z pająkami oraz armatkami, dostajesz awans do następnej planszy-zabawa prowizorycznie zaczyna się od nowa, jednakże zróżnicowanie wrogów się powiększa. Tym razem jako bonus otrzymujesz dodatkowo mięśniaków, którzy tylko marzą o tym, abyś zginął. No chyba nie pozwolisz, by tak się stało? Nie grzeszą inteligencją, także jeżeli posiadasz oczy wokół głowy, refleks oraz spryt przynajmniej w minimalnym stopniu, to dasz im radę. Eksterminacja potrwa kilkadziesiąt minut, aż staniesz oko w oko z bossem. Latające dziwadło pluje ognistymi kulami i ciężko im uciec, ale wcześniejsza praktyka nauczyła cię nieźle unikać takich niespodzianek. Seria za serią w „ptaszka” i…nie chce ginąć, a jeszcze dodatkowo zmienia zbyt często swoje położenie. Cóż, zabawa potrwa dłużej niż myślałeś, a to jeszcze nie koniec…
Pierwsze skojarzenie po spojrzeniu na grę nie jest zbyt emocjonujące i entuzjastyczne. Rzut izometryczny można uznać nawet za udany pomysł, ale engine graficzny trochę zawodzi. Jednakże po kilku minutach sytuacja diametralnie się zmienia i wchłonięci w zabawę, nawet nie zwracamy na to uwagi, cóż przyzwyczajenie oka dużo zmienia. Świat opisywanej produkcji nie jest zbyt bogaty w szczegóły, ot tu jakieś zarośla, tam drzewa, wokół woda itd. ale to nie wada, choć można by wymagać czegoś odrobinkę więcej. W tle przygrywa świetnie dopasowana muzyka, która aż rwie nas do akcji. Szybkie rytmy powodują łatwiejsze wejście w świat gry i to można uznać za plus. Reszta dźwięków to podstawa, bez fajerwerków, ale trudno było oczekiwać tutaj czegoś więcej-jest po prostu dobrze.
Neocron Arcade: The N.M.E. Project to naprawdę świetna gra, od której trudno odejść od monitora. Fakt, że wygląda na zwykłą strzelankę i taką oczywiście jest, ale posiada w sobie coś takiego, co powoduje, że chce się ciągle gnać do przodu i strzelać do wszystkiego, co tylko nam przeszkadza w uzyskaniu szczęśliwego zakończenia. Niestety, autorzy zapomnieli o zapisie gry, co nie raz by się naprawdę sprawdziło. W takiej sytuacji trzeba liczyć tylko na te marne kilka żyć, dobre i to. Krótko - polecam!
KOMENTARZE
Lord Butter
+0
2009-04-17 21:27:39
Super gra, tylko czasami przypadkiem (dosłownie) wypuszczam granaty i się marnują ;(
Gość
+0
2007-11-24 21:36:15
Ta gra to kopia Restricted Area. :)
Gość
+0
2007-07-12 22:13:46
świetna gra, od której trudno odejść od monitora. Fakt, że wygląda na zwykłą strzelankę
Gość
+0
2007-04-24 19:07:46
na ta gre jest tylko metoda - strzelac, strzelac ,strzelac, i to podstawowa bronia. nawet jak dostalem jedna z trzech dodatkowych broni, to staralem sie szybko je zuzyc, zeby mi nie przeszkadzaly :) a zapis stanu, po co ? gra to 3-4 krotkie mapy, ktore trzeba przejsc nie puszczajac palca ze spustu, a ginalem dopiero na ostatniej planszy, podczas ostatniego starcia z bossem. taka sobie, no ale przynajmniej jest :-)
[No patrz!Popsułeś wszystkim zabawę!Teraz już większość będzie wiedziała jak całą grę przejść!MINUS!!! :PPPPozdrawiam! - dop.Robcioo]
Gość
+0
2007-04-22 19:15:13
bardzo fajna gierka... ale krotka, zapisu stanu gry nie musi byc
liczy sie zabawa
Gość
+0
2007-04-22 18:53:42
Brak zapisu mi się nie podoba. Co jak co ale mogli by się na to wysilić...
Gość
+0
2007-04-22 16:39:59
i właśnie spoko że nie ma zapisu bo trudniej przejść
Gość
+0
2007-04-22 12:10:57
Badziewne
1