UWAGA:
Strona producenta nie istnieje. Nie zalecamy zakupu gry przed upewnieniem się co do skuteczności sprzedającego.

Żeby stworzyć grę opartą na przestarzałym pomyśle, trzeba mieć wizję, jak ów pomysł odświeżyć lub usprawnić. Questrix to właśnie taki wzbogacony tetris, o którym pisaliśmy już w marcu gdy autor prosił o testowanie wersji beta.

 To że klocki o różnym kształcie spadają do studni, nie trzeba chyba nikomu tłumaczyć. Należy tak nimi pokierować, aby zapełniać kolejne rzędy, co powoduje ich znikanie. Dla uniknięcia monotonii, autorzy wprowadzili poziomy doświadczenia, uzyskiwane po zlikwidowaniu iluś klocków. Wskakując na wyższy stopień można wybrać jedną ze zdolności lub artefaktów pomagających w rozgrywce. Może to być np. zlikwidowanie kilku rzędów, wypełnienie jakiejś dziury, spowolnienie spadania czy okratkowanie całej studni, ułatwiające zorientowanie się w położeniu obiektów. Autorzy dość swobodnie nazywają to elementami rpg, jednak zdobywanie kolejnych poziomów umiejętności nie czyni z tetrisa tytułu "role-playing".

 Questrix to mimo wszystko żadna rewolucja. W oczy rzuca się dopracowana grafika, ale w grach liczy się głównie pomysł, a ten jak wspomniałem wcześniej, został zapożyczony. Jeśli jednak ktoś planuje zakup produkcji tetrisopodobnej, może przyjrzeć się produktowi Cubic Games, bo na tle innych wypada interesująco.