Innowacja i Japonia to słowa, które od lat idą w parze. Niekiedy ta azjatycka innowacyjność jest totalnie 'wykręcona' (vide ich 'erotyczne' teleturnieje), niekiedy wprost genialna. I właśnie z tym drugim typem w Ray-Hound mamy do czynienia. Gra Hikozy Okhubo prezentuje klasyczny shoot'em up w stylu Asteroids, z jedną różnicą. Tutaj nie ty strzelasz.

 Cała koncepcja rozgrywki opiera się na niszczeniu przeciwnika jego własną bronią, a dokładniej czerwonymi laserowymi pociskami, masowo posyłanymi na nas przez wroga. Naszym zadaniem jest przejęcie owych i za pomocą własnego pola grawitacyjnego skierowanie ich w stronę ostrzeliwujących nas wieżyczek. Pomysł bardzo egzotyczny, zwłaszcza dla graczy przyzwyczajonych do bezmyślnej sieczki w tym gatunku, jednak i oni nie mogą zaprzeczyć temu , że tutaj sprawdza się to nieoczekiwanie dobrze. Do tego sterowanie jest banalnie proste, bowiem opiera się tylko na myszy i jej lewym przycisku, który służy do aktywacji naszej 'broni'.

 Oprawa audiowizualna prezentuje się średnio. W czasach, w których nawet darmowe produkcje obfitują w rozmaite fajerwerki graficzne, ta 'ma czelność' wyglądać i brzmieć średnio. Grafika to w miarę ładne 2d z elementami 3d. Animacje stoją na bardzo wysokim poziomie, przez co nie doświadczymy ruchu skokowego, bądź 'ponacinanych' konturów. Wszystko jest przyjemne dla oka. Gorzej jest z przyjemnościami słuchowymi. Muzyki w grze nie stwierdziłem, jest zaledwie parę dźwięków, na które składają się: strzał, pojawienie się nowych wieżyczek itp. Teoretycznie powinno to wystarczyć, jednak nadal będę upierał się przy tym, że jakaś ostra melodia rodem z filmu akcji na pewno poprawiłaby ogólne wrażenia.

 Gra ma bardzo poważną wadę. Czas, przez który wydaje się bardzo pociągająca jest niesamowicie krótki. Potrafi się znudzić po około jednej godzinie zabawy. Po dwóch, granie jest prawdziwie bolesne. O ile nie pasjonuje Cię bicie kolejnych rekordów, to polecam ją jedynie jako przerywnik, bądź rozgrywkę, w którą można pograć podczas przerwy w pracy, bądź 'pasjonującej' lekcji informatyki.