grafika
zagadki
współpraca ze strażnikiem
cztery różne zakończenia
długość gry
INFORMACJE
Gatunek: Przygodowe
Licencja: freeware
Data wydania: 2006
Pobrań: 1405
Producent: Bernie
Wymagania sprzętowe:
brak danych
brak danych
Język: Angielski
INNE Z TEMATU
Reactor 09
OCEŃ
Pies i kot, kot i mysz, Bush i Talibowie, Tusk i Kaczyński, Izrael i Palestyna, ja i… przygodówki. Taka niestety jest prawda, ostatnią przygodówką jaką ukończyłem była, hmm, Larry 7 z solucją w ręku, 5-6 lat temu. Jednak tym chętniej podjąłem się wyzwania – napisania recenzji. Grą, która miała nieszczęście trafić na mnie to zeszłokońcoworoczna produkcja Reactor 09. Od 4 miesięcy zbiera bardzo dobre recenzje wśród graczy na całym świecie. I tu ze spuszczonym czołem, z rumieńcami wstydu na twarzy muszę przyznać, że całkiem zasłużenie.
W grze wcielamy się w postać naukowca, który został wsadzony do więzienia za morderstwo. Przygodę zaczynamy na więziennym korytarzu, gdzie nasz bohater w ramach codziennych zajęć, bynajmniej nie rozrywkowych, szoruje podłogę. Pojawia się strażnik i po krótkich przekomarzaniach na temat: „Kto i jak do kogo ma się zwracać!” wsiadają do windy, aby udać się po płyn do mycia podłóg. Po dotarciu na miejsce, rozlega się wybuch, budynek się trzęsie, gaśnie światło i… wkraczamy do akcji. Ponownie zapala się światło, a strażnik siedzi ogłuszony pod ścianą. Każdy więzień powinien wtedy klasnąć w dłonie, podnieść oczy ku niebu z zastygłym na ustach „Dzięki!” i jak dzielny Sir Robin z „Monty Pyhtona i Świętego Graala”… dać nogę! Nasz doktor-morderca musi jednak współpracować ze strażnikiem, tylko tak może mu się powieść. Co? Tego dowiecie się z gry!
Współpraca bohatera z pilnującym go klawiszem ma bardzo duże znaczenie. Istnieje bowiem wskaźnik zaufania do skazańca i waha się on w granicach -100% +100%. Niektóre działania obniżają poziom tego czynnika, inne zwiększają. Jego aktualny stan ma wpływ na to jak strażnik reaguje na nasze prośby. Warto dodać, że jest on strasznym służbistą, tak więc namówienie go do złamania któregokolwiek punktu regulaminu, będzie wymagało od nas życia z nim w dobrych stosunkach. Dla przykładu, gdy prosiłem o ucięcie kawałka węża gaśniczego odmówił, co więcej – oburzył się, ale później gdy jego zaufanie wzrosło, otrzymałem fragment bez problemu. Co najważniejsze - od poziomu ufności zależy zakończenie gry, są bowiem, aż cztery różne zakończenia gry.
Gra jest w rozdzielczości 320x240, ale mimo to wygląda bardzo ładnie. Jest wykonana starannie i szczegółowo. Dźwięki, ...ujmę to tak: coś tam całkiem miło brzęczy w tle, ale po paru minutach przestajemy na to zwracać uwagę. Sterowanie jest proste i dość intuicyjne, prawym przyciskiem rozwijamy menu, gdzie do wyboru mamy przeszukanie, przyjrzenie się lub rozmowę. Podczas przechodzenia dłuższych tras przydatny jest również lewy Ctrl - przycisk turbo. Zagadki są w większości dość proste i logiczne, dzięki temu nie tracimy godzin, dni, miesięcy, żeby ruszyć dalej. Gra się przyjemnie, lecz stosunkowo krótko, rozgrywka kończy się szybciej niż instalacja niektórych nowych produkcji.
Reactor 09 jest grą dobrą, a nawet bardzo dobrą. Grafika, zagadki, klimat powodują, że z tak zwanym bananem na twarzy spędzamy czas przy grze. Wprawdzie można ją ukończyć tak szybko jak zwykł walczyć Andrzej Gołota, ale chęć obejrzenia alternatywnych zakończeń powoduje, że zasiadamy do gry jeszcze raz i jeszcze raz. Postanowiłem wystawić srebrny medal, lecz jeśli ktoś lubi przygodówki może spokojnie dać złoto!
KOMENTARZE
Gość
+0
2007-04-07 12:53:56
Pokaz gazete straznikowi, tam jest artykul o wiezniu-naukowcu. Podniesie sie poziom zaufania i odetnie Ci kawalek weza.
Gość
+0
2007-04-04 21:48:55
Proponuje przeczytac od 3 zdania w dol...
Gość
+0
2007-04-04 20:17:17
A co mnie to obchodzi jak na imie ma pies tego, kto pisze recenzje, kiedy gral w ostatnia przygodowke i czy stracil dziewictwo? Niech pisze o grze.
Gość
+0
2007-04-03 21:31:06
gierka super :) Jak się w niej nagrywa stan gry i wychodzi do Windowsa bez ctrl alt del? :)
[Zapis, odczyt i wyjście jest w prawym dolnym rogu (trzeba zjechać kursorem na sam dół ekranu), ikona dyskietki. - Kola256, przedruk z komentarza -mazi-]
Gość
+0
2007-04-03 13:04:07
Dlaczego recenzje pisza udzie, ktorzy nie lubia danego gatunku wiec napewno nie dadza zlota. Ta strona jest niepowazna.
[Właśnie po to, żeby nie pisać samych ochów i achów. Zresztą dla lubiących przygodówki jest ostatnie zdanie celem wyjaśnienia - dop. Eugen]
Gość
+0
2007-04-02 19:34:32
Recenzja nawet niezła, jak na początki. Ale "zeszłokońcoworoczna"... Nie przepadam za takimi udziwnieniami. Poza tym chyba za dużo nawiązań do rzeczywistości... Gołota, Bush, Kaczyński...
1