Włączony komputer
Internet/LAN & Kilku graczy przy 1 komputerze, Rekordy online
Steel Panthers: World At War
Są czołgi, są bitwy, jest fun, jest za darmo. Czy w świecie strategicznego freeware'u dla maniaków drugiej wojny światowej może pojawić się coś lepszego od Steel Panthers: World at War? Tak, Codename Panzers za free. Przyjmując jednak, że taka sytuacja nie będzie miała miejsca w rzeczywistości pozostaje nasycić nam się grą Matrix Games.
O klasycznym Steel Panther powiedziano już prawie wszystko, więc Ameryki nie odkryję stwierdzając, że byłą strategią w turach, może nie rewolucyjną, ale miała to coś co przyciągało setki tysięcy graczy i moderów do grania, tworzenia kampanii, dalszego grania z tym, że w ligach online. Z myślą o tych ostatnich powstała Steel Panthers: World at War. Poprzez połączenie najlepszych elementów z poprzednich odsłon, dodanie OGROMNEJ ilości kampanii, bitew, scenariuszy, rozmaitych pojazdów i różnych odmian piechoty jest idealna do rozgrywek internetowych. Nie wyklucza jej to jako bardzo miłej gry w singlu, ale ze względu na dość skomplikowaną mechanikę AI średnio sobie radzi. Prowadzi to czasem do kuriozalnych zagrań pokroju szarży piechoty uzbrojonej w K98 na IS-2.
Grafika nie stoi na wysokim poziome. Ba, wręcz odstrasza potencjalnego użytkownika. Jeśli nie jesteś zatwardziałym przeciwnikiem jakiegokolwiek oldsql'u nie masz tu czego szukać, bo padniesz zanim wejdziesz na pole bitwy. Jeśli taki mankament ci nie przeszkadza, albo jesteś fanatykiem staroszkolnego wyglądu zapadniesz się w niej na długie miesiące. Taka oprawa ma jednak niepodważalne minusy. Czasami ciężko odróżnić poszczególne modele pojazdów po samym wyglądzie na mapie. Trzeba wtedy kliknąć, bądź najechać na 'zabawkę' i dowiedzieć się co tym, by przypadkiem nie skupić uwagi oddalonego o 100 metrów Tygrysa Królewskiego na wypełnionym po brzegi dzielnymi wojakami, transporterze opancerzonym.
Jak już wspomniałem produkt ten jest typową strategią czasu 'nierzeczywistego'. Wszystko odbywa się w turach, co daje nam szansę na ogranięcie sytuacji na niekiedy ogromnym polu bitwy. Mimo wszystko gra nie jest dla laików. Trzeba mieć smykałkę do tego typu gier aby coś osiągnąć. Bardzo duży realizm czasami niekoniecznie motywuje do dalszej gry. Tutaj trzeba nawet zwracać uwagę na kąt wystrzału, wiatr, prędkość obu pojazdów,etc.
W podsumowaniu pasowałoby jeszcze trochę się pozachwycać, jednak będzie inaczej. Nie mogę dać najwyższej noty, bo gra ma jedną poważną wadę. Nie jest dla wszystkich, nie jest nawet dla wszystkich fanów gatunku. Trzeba naprawdę dużo samozaparcia, aby się za nią zabrać. Jeśli Ci go nie brakuje, polecam!
http://psff.eufi.org/viewtopic.php?f=2&t=26&sid=3306408b2d347412e8aad272163f7590
Jak uruchomić pod Win7:
http://psff.pl/viewtopic.php?p=55264&sid=31f334c1e4ef6c93ac3512cfab1948a5#p55264
Gra jest dość trudna do opanowania, ale to najlepsza turówka IIWŚ, więc warto się trochę pomęczyć (czytaj: pouczyć)
Gra jest super, najlepsza strategia dla maniaków (obok Hearts of Iron II). Trzeba jednak przyznać, że bez wiedzy o sprzęcie i taktykach z tego czasu nie ma co grać, bo będziemy marszczyć brwi ze zdziwienia jak kolejny Sherman spłonie podczas frontalnego ataku na Tygrysa.
W grze (najnowsza wersja 8.43) są tutoriale po angielsku. Tu jest zaś instrukcja w Pl.
http://psff.eufi.org/viewtopic.php?f=2&t=26&sid=3306408b2d347412e8aad272163f7590
hmmmmm no nie wiem na screnach wyglada miodnie:)
1