INNE Z TEMATU
28 Niezależny News - Samotność... O tak...
Samotność jest czymś dziwnym. Niby mamy wakacje, niby odpoczywamy od tego całorocznego życia jednak dalej jesteśmy samotni. A to sami spędzamy kolejne godziny przed komputerem, sami idziemy gdzieś na spacer, sami pijemy jakiś napój tu czy tam, bo znajomi wyjechali, czy też zostali. Czasem jesteśmy grupą, jednak nie zawsze mamy z nią kontakt, jesteśmy niejako nieobecni. Obcy wśród swoich, inni wśród takich samych. Staramy się nadrobić to przy kolejnej grze MMO, pisząc przez komunikatory, czy też chociażby czytając kolejne teksty znalezione w sieci.
Jednak lepsza samotność niż żądza zemsty, a ta jest motywem napędzającym dość oryginalną tematycznie grę polskiego zespołu EIG. Owa produkcja future:null ma być postapokaliptyczno-steampunkową strategią czasu rzeczywistego. To co na chwilę obecną jest zaprezentowane to podstawowe informacje na temat gry - nowoczesna grafika 3D; nawiązanie do klasyków jak C&C, SC, AoE; wiele unikalnych cech jak pozyskiwanie surowców czy jednostki (czołgi parowe). Gra ma duże szanse gdyż po pierwsze autorzy dali dość oryginalny pomysł (w sumie wszystkie postaposy to były cRPGi), akcja ma rozgrywać się w Europie Środkowej (nareszcie nie Stany, które nawet są bazą dla Neuroshimy) a także już standardowo kilka stron konfliktu i różne tryby gry.
Ludzie nie lubiący być sami często starają się jakoś aktywnie brać udział w życiu, a to jakieś zajęcia jak taniec czy uprawianie sportu albo też rozwijanie swoich zainteresowań. Te jeśli są dość oryginalne jak np. granie w 'szatańskie' gry fabularne może przerodzić się w częste sesje jak i LARPy. Jednak co jeśli nie mamy ochoty na widzenie innych osób, albo też po prostu ich nie znamy? Zostajemy w domu i odpalamy kolejnego cRPGa. W przeciągu ostatniego tygodnia najlepszym kandydatem wydaje mnie się produkcja Scotta - Iffermoon. Gra może wydać się liniowa gdyż naszym głównym celem jest pokonanie tradycyjnie głównego złego zwanego tym razem Cosmose. Jednak to co wyróżnia ją jest bardzo dobra oprawa audiowizualna, przejrzysty i wygodny interfejs, a co najważniejsze rozbudowana i wciągająca fabuła oraz grywalność. Jako ciekawostkę dodam, że w grze dostępne są 3 minigry z czego jedna jest też grą fabularną (cRPG w cRPG...).
Czasem jednak lubimy coś skrajnego i chcemy z tym dzielić się z innymi, będąc jednak dalej anonimowymi osobnikami. Jeśli lubimy Kjepotwy (org. Pokemony) jak ja to możemy spróbować swych sił w Pokemon Global. Jednym z nielicznych grywalnych i dostępnych gier MMO w świecie Satoshiego Tajiriego. Gra pierwotnie była tworzona w oprogramowaniu firmy Clickteam Multimedia Fusion 2, jednak z czasem został przerzucony do Javy (z Apache) i tworzony na zasadach OS. W najbliższej wersji twórcy zamierzają przywrócić walki pomiędzy graczami, a także powiększenie dostępnych terenów jak i udostępnienie nowych stworzeń.
Jednak nie wszyscy mężczyźni przepadają za rozrywką wymagającą dużej ilości myślenia i czytania, a tym bardziej dotyczącą Pokemonów. Dlatego też za pewne część dalej grywa w GunGirla, którą to zaprezentowałem niespełna miesiąc temu, a już pojawiło się wiele ciekawych informacji na temat drugiej części tej gry! Po raz kolejny przyjdzie nam zmierzyć się z hordami nieumarłych zombie, które mają tylko jeden cel - zniszczyć pozostałości ludzkości. Tym razem jednak dzięki nabytemu doświadczeniu i wiedzy o nowoczesnej technice nasza (dosłownie) wystrzałowa blondi potrafi ulepszać swoje bronie, marzenia o taktycznej strzelbie albo broni zamrażającej spełniają się teraz. Co prawda zawsze wrogowie mogą ją uszkodzić i będzie problem, no ale cóż głupi zawsze mają szczęście.
Niektórzy za pewne w samotnym zaciszu pamiętają stare dobre czasy, kiedy w telewizji leciały jeszcze pożądne filmy. Ile to razy można było oglądać i wspominać przygody Robocopa czy też Pogromców Duchów, a następnie odgrywania ich w starych 'dobrych' produkcjach chociażby na Pegazusie. Dzięki studiu Park Productions możemy przypomnieć sobie te cudne czasy grając chociażby w trzecią część Robocopa 2D czy też drugą część Ghostbusters. Są to dwie dość interesujące produkcje po części będące przeróbkami starych gier, a po części inspirowane na fabułach filmów.
Ciekawostki:
Grupa Blendera chcąc pokazać możliwości swojego darmowego oprogramowania najpierw wydała filmik Big Buck Bunny, a teraz zamierza wydać grę o przygodach gł. złego pod tytułem Frankiego.
Hempuli poinformował, że FIG już niedługo będzie w pełni ukończony (już są 34 plansze z 35). Jednak po stworzeniu całego świata, będzie trzeba jeszcze dopracować całą rozgrywkę i poprawić błędy, ale i tak to bardzo dobra wiadomość.
RPG Development Studio jest potężnym narzędziem do tworzenia dwu wymiarowych gier - jednak jak nazwa wskazuje gł. fabularnych. Obecnie dostępne są wersje dla Pingwina i Okienek, ale ma niedługo zawitać także na OSach, więc Makowcy nie martwcie się - niedługo wy też będziecie mogli zrobić własną grę.
Jednak lepsza samotność niż żądza zemsty, a ta jest motywem napędzającym dość oryginalną tematycznie grę polskiego zespołu EIG. Owa produkcja future:null ma być postapokaliptyczno-steampunkową strategią czasu rzeczywistego. To co na chwilę obecną jest zaprezentowane to podstawowe informacje na temat gry - nowoczesna grafika 3D; nawiązanie do klasyków jak C&C, SC, AoE; wiele unikalnych cech jak pozyskiwanie surowców czy jednostki (czołgi parowe). Gra ma duże szanse gdyż po pierwsze autorzy dali dość oryginalny pomysł (w sumie wszystkie postaposy to były cRPGi), akcja ma rozgrywać się w Europie Środkowej (nareszcie nie Stany, które nawet są bazą dla Neuroshimy) a także już standardowo kilka stron konfliktu i różne tryby gry.
Ludzie nie lubiący być sami często starają się jakoś aktywnie brać udział w życiu, a to jakieś zajęcia jak taniec czy uprawianie sportu albo też rozwijanie swoich zainteresowań. Te jeśli są dość oryginalne jak np. granie w 'szatańskie' gry fabularne może przerodzić się w częste sesje jak i LARPy. Jednak co jeśli nie mamy ochoty na widzenie innych osób, albo też po prostu ich nie znamy? Zostajemy w domu i odpalamy kolejnego cRPGa. W przeciągu ostatniego tygodnia najlepszym kandydatem wydaje mnie się produkcja Scotta - Iffermoon. Gra może wydać się liniowa gdyż naszym głównym celem jest pokonanie tradycyjnie głównego złego zwanego tym razem Cosmose. Jednak to co wyróżnia ją jest bardzo dobra oprawa audiowizualna, przejrzysty i wygodny interfejs, a co najważniejsze rozbudowana i wciągająca fabuła oraz grywalność. Jako ciekawostkę dodam, że w grze dostępne są 3 minigry z czego jedna jest też grą fabularną (cRPG w cRPG...).
Czasem jednak lubimy coś skrajnego i chcemy z tym dzielić się z innymi, będąc jednak dalej anonimowymi osobnikami. Jeśli lubimy Kjepotwy (org. Pokemony) jak ja to możemy spróbować swych sił w Pokemon Global. Jednym z nielicznych grywalnych i dostępnych gier MMO w świecie Satoshiego Tajiriego. Gra pierwotnie była tworzona w oprogramowaniu firmy Clickteam Multimedia Fusion 2, jednak z czasem został przerzucony do Javy (z Apache) i tworzony na zasadach OS. W najbliższej wersji twórcy zamierzają przywrócić walki pomiędzy graczami, a także powiększenie dostępnych terenów jak i udostępnienie nowych stworzeń.
Jednak nie wszyscy mężczyźni przepadają za rozrywką wymagającą dużej ilości myślenia i czytania, a tym bardziej dotyczącą Pokemonów. Dlatego też za pewne część dalej grywa w GunGirla, którą to zaprezentowałem niespełna miesiąc temu, a już pojawiło się wiele ciekawych informacji na temat drugiej części tej gry! Po raz kolejny przyjdzie nam zmierzyć się z hordami nieumarłych zombie, które mają tylko jeden cel - zniszczyć pozostałości ludzkości. Tym razem jednak dzięki nabytemu doświadczeniu i wiedzy o nowoczesnej technice nasza (dosłownie) wystrzałowa blondi potrafi ulepszać swoje bronie, marzenia o taktycznej strzelbie albo broni zamrażającej spełniają się teraz. Co prawda zawsze wrogowie mogą ją uszkodzić i będzie problem, no ale cóż głupi zawsze mają szczęście.
Niektórzy za pewne w samotnym zaciszu pamiętają stare dobre czasy, kiedy w telewizji leciały jeszcze pożądne filmy. Ile to razy można było oglądać i wspominać przygody Robocopa czy też Pogromców Duchów, a następnie odgrywania ich w starych 'dobrych' produkcjach chociażby na Pegazusie. Dzięki studiu Park Productions możemy przypomnieć sobie te cudne czasy grając chociażby w trzecią część Robocopa 2D czy też drugą część Ghostbusters. Są to dwie dość interesujące produkcje po części będące przeróbkami starych gier, a po części inspirowane na fabułach filmów.
Ciekawostki:
Grupa Blendera chcąc pokazać możliwości swojego darmowego oprogramowania najpierw wydała filmik Big Buck Bunny, a teraz zamierza wydać grę o przygodach gł. złego pod tytułem Frankiego.
Hempuli poinformował, że FIG już niedługo będzie w pełni ukończony (już są 34 plansze z 35). Jednak po stworzeniu całego świata, będzie trzeba jeszcze dopracować całą rozgrywkę i poprawić błędy, ale i tak to bardzo dobra wiadomość.
RPG Development Studio jest potężnym narzędziem do tworzenia dwu wymiarowych gier - jednak jak nazwa wskazuje gł. fabularnych. Obecnie dostępne są wersje dla Pingwina i Okienek, ale ma niedługo zawitać także na OSach, więc Makowcy nie martwcie się - niedługo wy też będziecie mogli zrobić własną grę.
KOMENTARZE
Fanotherpg
+0
2008-07-08 20:48:48
Staram się wybierać najlepsze pod względem estetycznym i grywalnym.
JCJ
+0
2008-07-08 18:35:47
Dużo newsów. :P
A na poważnie to fajne gierki.
A na poważnie to fajne gierki.
1