Przewijanie
INFORMACJE
Gatunek: Platformowe
Licencja: freeware
Data wydania: 2007
Pobrań: 751
Producent: Alexandre Szybiak
Wymagania sprzętowe:
Brak danych
Brak danych
Dodatkowe opcje:
Rekordy online
Rekordy online
Język: Angielski
INNE Z TEMATU
Alex Adventure
OCEŃ
Dostając ten tytuł do swoich rąk nie wiedziałam jeszcze co mnie czeka. Na całym świecie większość freeware'owych gier to albo platformówki, albo zręcznościówki. Podczas zabawy z Alex Adventure będziemy mieli do czynienia z połączeniem tych dwóch gatunków.
Gra ta została stworzona w programie, na którym się nieco znam, co pozwoliło mi grając w owy twór zrozumieć nieco lepiej jego system działania. Pierwszą rzeczą, jaka rzuca się w oczy, jest standardowa ikona programu, która nie naprowadza mnie na nic, co miałoby być związane z recenzowaną produkcją. Po uruchomieniu gry ukazuje się nam paskudne (dosłownie) menu, a właściwie wybór poziomu i wyjście. W owym menu do wyboru mamy dwa światy, zatytułowane jakże głęboko: World 1 i World 2. Poniżej maluje się nam napis (nie można tego nazwać przyciskiem, bo wcale tego nie przypomina) Exit... i pierwszą myślą, która przychodzi do głowy, jest właśnie opuszczenie gry. Ale co to? Nie mogę? Wciskam "Enter" i nic. Ah tak... po menu poruszamy się za pomocą strzałek, a nasz wybór zatwierdzamy klawiszem "c".
Wybieramy świat (planszę) i gramy! Teraz nie wiem jak skomentować to co ujrzałam, bo są dwie wersje tego komentarza - za jedną mogę zostać spalona na stosie przez starych wyjadaczy, ale cóż... raz się żyje. Grafika w grze bardzo przypomina tę z epoki pierwszych konsol Atari. Jak dla mnie jest po prostu brzydka. Nawet w starszych produkcjach nie było takiej pikselozy. Osobiście lubię stare gry, a grafika w nich mi wcale nie przeszkadza w zabawie, ale oprawa Alex Adventure nie ma tego czegoś w sobie, co powoduje, że chce się patrzeć na te piksele.
Jeżeli chodzi o silnik, możemy się doczepić paru elementów. Najbardziej irytuje przewijanie ekranu. Może i nie przeszkadzałoby to tak bardzo, ale jeżeli zabijemy jakąś wrogo nastawioną do nas istotę, przeskoczymy do następnej części planszy i wrócimy z powrotem do tej samej, nasz przeciwnik zmartwychwstaje i ma się oczywiście dobrze. Jednak ogólnie rzecz biorąc, silnik jest wykonany przyzwoicie.
Cała rozgrywka ma tylko jeden główny cel - nasz bohater musi zbierać klucze, otwierać nimi bramki i od czasu do czasu rozwalać jakiegoś oponenta, a przede wszystkim znaleźć drogę do wyjścia. Nie jest to nazbyt skomplikowana gra, aczkolwiek podczas "strzelaniny" z przeciwnikiem trzeba trochę się naskakać. Zabawa z grą kończy się po jednej godzinie, powodem tego jest albo znużenie, albo przejście wszystkich etapów. Muzyka i dźwięki są ledwie słyszalne, ale może to i lepiej, bo muzyka, którą autor zamieścił, kompletnie nie pasuje do rozgrywki. Do dźwięków większych zastrzeżeń nie mam, ale mogłyby być lepsze.
Gra Alex Adventure nie przypadła mi do gustu. Jeżeli ktoś przepada za prostotą rozgrywki i nie wymaga cudów od strony graficznej , z całą pewnością może zagrać w tę produkcję. Sama gra zasługuje na ocenę 6/10.
Gra ta została stworzona w programie, na którym się nieco znam, co pozwoliło mi grając w owy twór zrozumieć nieco lepiej jego system działania. Pierwszą rzeczą, jaka rzuca się w oczy, jest standardowa ikona programu, która nie naprowadza mnie na nic, co miałoby być związane z recenzowaną produkcją. Po uruchomieniu gry ukazuje się nam paskudne (dosłownie) menu, a właściwie wybór poziomu i wyjście. W owym menu do wyboru mamy dwa światy, zatytułowane jakże głęboko: World 1 i World 2. Poniżej maluje się nam napis (nie można tego nazwać przyciskiem, bo wcale tego nie przypomina) Exit... i pierwszą myślą, która przychodzi do głowy, jest właśnie opuszczenie gry. Ale co to? Nie mogę? Wciskam "Enter" i nic. Ah tak... po menu poruszamy się za pomocą strzałek, a nasz wybór zatwierdzamy klawiszem "c".
Wybieramy świat (planszę) i gramy! Teraz nie wiem jak skomentować to co ujrzałam, bo są dwie wersje tego komentarza - za jedną mogę zostać spalona na stosie przez starych wyjadaczy, ale cóż... raz się żyje. Grafika w grze bardzo przypomina tę z epoki pierwszych konsol Atari. Jak dla mnie jest po prostu brzydka. Nawet w starszych produkcjach nie było takiej pikselozy. Osobiście lubię stare gry, a grafika w nich mi wcale nie przeszkadza w zabawie, ale oprawa Alex Adventure nie ma tego czegoś w sobie, co powoduje, że chce się patrzeć na te piksele.
Jeżeli chodzi o silnik, możemy się doczepić paru elementów. Najbardziej irytuje przewijanie ekranu. Może i nie przeszkadzałoby to tak bardzo, ale jeżeli zabijemy jakąś wrogo nastawioną do nas istotę, przeskoczymy do następnej części planszy i wrócimy z powrotem do tej samej, nasz przeciwnik zmartwychwstaje i ma się oczywiście dobrze. Jednak ogólnie rzecz biorąc, silnik jest wykonany przyzwoicie.
Cała rozgrywka ma tylko jeden główny cel - nasz bohater musi zbierać klucze, otwierać nimi bramki i od czasu do czasu rozwalać jakiegoś oponenta, a przede wszystkim znaleźć drogę do wyjścia. Nie jest to nazbyt skomplikowana gra, aczkolwiek podczas "strzelaniny" z przeciwnikiem trzeba trochę się naskakać. Zabawa z grą kończy się po jednej godzinie, powodem tego jest albo znużenie, albo przejście wszystkich etapów. Muzyka i dźwięki są ledwie słyszalne, ale może to i lepiej, bo muzyka, którą autor zamieścił, kompletnie nie pasuje do rozgrywki. Do dźwięków większych zastrzeżeń nie mam, ale mogłyby być lepsze.
Gra Alex Adventure nie przypadła mi do gustu. Jeżeli ktoś przepada za prostotą rozgrywki i nie wymaga cudów od strony graficznej , z całą pewnością może zagrać w tę produkcję. Sama gra zasługuje na ocenę 6/10.
KOMENTARZE
behavior
+0
2013-08-23 10:46:08
Co będę się rozpisywał, to naprawdę dobra gierka. Uwaga, muszę ją przejść w parę miesięcy. To napiszę o niej opinię.
behavior
+0
2013-06-19 11:42:55
Moze to byc dobra gra. 2013-06.18
Gość
+0
2008-02-09 23:30:57
Na VG 1/5 = 6/10, bo to serwis dobrych gier.
Gość
+0
2007-11-26 22:30:23
6/10 = 2/5 ?? Idąc tym tropem to 7/10 = 3/5, 8/10 = 4/5, 9/10 = 5/5, a 10/10 ? Czyżby 6/5 ?? Ja chyba nie rozumiem tego przejścia :)
Gość
+0
2007-11-26 11:13:40
6/10 = 3/5, a gra dostała 2/5. Dostrzegam sprzeczność.
[5/10=1/5; 6/10= 2/5 - Kola256]
Gość
+0
2007-11-26 02:01:32
totalna kaszanka :) nie warto sciagac nawet :)
1