[Hmmm, ciekawe dlaczego...- Kola256]
oprawa
bardzo przyjemna
liczne uproszczenia
INFORMACJE
Gatunek: Symulatory
Licencja: shareware
Data wydania: 2007
Pobrań: 37171
Producent: SCS Software
Wymagania sprzętowe:
Brak danych
Brak danych
Dodatkowe opcje:
Rekordy online
Rekordy online
Język:
INNE Z TEMATU
Bus Driver
OCEŃ
MPK Poznań (czyli komunikacja miejska w Poznaniu) – zmora, na którą jestem skazany niemal codziennie. Wulgarni, nieuprzejmi, a na dodatek jeżdżący całkowicie wg jakiegoś własnego rozkładu kierowcy. Chyba czas odwrócić role, dzięki produkcji SCS Software (grę można zakupić w wersji pudełkowej, wydanej i spolonizowanej przez TopWare!).
Bus Driver nie jest rasowym symulatorem, gdyż wszystko jest tu bardzo uproszczone, ale raczej udaje, że nim jest, dlatego przyjmijmy, że się nabrałem. :) Autorzy przygotowali do naszej dyspozycji 30 misji (niestety trasy – albo ich fragmenty – bardzo często się powtarzają) o rosnącym poziomie trudności i 12 autentycznych autobusów (brak dobrze nam znanych autobusów przegubowych!). Zadania są do siebie podobne – zwykle chodzi po prostu o to, aby bezpiecznie przewieźć pasażerów (wyjątkiem są 2 misje, w których przewozimy więźniów nie bacząc na przepisy drogowe). Jedyne na co musimy uważać to punktualność (czas jest bardzo wyśrubowany, ale nie stanowi większego problemu, bo można się spóźnić), kolizje, gwałtowne hamowanie, światła i kierunkowskaz – łatwo zarobić punkty karne i podpaść pasażerom. Zabrakło mi tu wiele elementów, które uczyniłyby z gry prawdziwy symulator, jak np. znaków drogowych, do których trzeba by się było ustosunkowywać. Same misje raczej pomysłowością nie zachwycają, przydałyby się urozmaicenia w stylu niespodziewanej awarii pojazdu itp. (o modelu uszkodzeń zapomnijcie). Można więc śmiało powiedzieć, że Bus Driver przedstawia po prostu kolejny, szary dzień z życia kierowcy autobusu (szkoda także, że tymi autobusami jeździ stosunkowo niewielu pasażerów, rzadko kiedy ktoś musi stać). Poważnym mankamentem produkcji jest brak widoku zza kierownicy, co skutecznie ogranicza widoczność (w szczególności podczas jazdy piętrusem), ale idzie się do tego przyzwyczaić. Model jazdy jakiś superrealistyczny nie jest, ale czuć wyraźne różnice pomiędzy różnymi autobusami, a i w poślizg podczas zjazdu po oblodzonej, krętej drodze wpaść można. Grafika jak na tak „niewielką” produkcję jest bardzo dobra, można się chyba jedynie przyczepić do zbyt sztucznego wyglądu pojazdów nie będących autobusami i braku detali – takich jak piesi. Na uwagę zasługuje także audio, autobusy podczas otwierania drzwi syczą bardzo znajomo, a muzyka z menu głównego, moim zdaniem, została wręcz dobrana idealnie.
Na zakończenie małe wyjaśnienie. Mimo licznych wad zdecydowałem się wystawić najwyższą ocenę, ponieważ dokładnie tego typu produkcji mi brakuje na rynku. Bawić się przy Bus Driver powinniście świetnie, ja po za zakończeniu wszystkich misji postanowiłem śrubować wyniki, bo zabawa raczej nieprędko się znudzi.
Bus Driver nie jest rasowym symulatorem, gdyż wszystko jest tu bardzo uproszczone, ale raczej udaje, że nim jest, dlatego przyjmijmy, że się nabrałem. :) Autorzy przygotowali do naszej dyspozycji 30 misji (niestety trasy – albo ich fragmenty – bardzo często się powtarzają) o rosnącym poziomie trudności i 12 autentycznych autobusów (brak dobrze nam znanych autobusów przegubowych!). Zadania są do siebie podobne – zwykle chodzi po prostu o to, aby bezpiecznie przewieźć pasażerów (wyjątkiem są 2 misje, w których przewozimy więźniów nie bacząc na przepisy drogowe). Jedyne na co musimy uważać to punktualność (czas jest bardzo wyśrubowany, ale nie stanowi większego problemu, bo można się spóźnić), kolizje, gwałtowne hamowanie, światła i kierunkowskaz – łatwo zarobić punkty karne i podpaść pasażerom. Zabrakło mi tu wiele elementów, które uczyniłyby z gry prawdziwy symulator, jak np. znaków drogowych, do których trzeba by się było ustosunkowywać. Same misje raczej pomysłowością nie zachwycają, przydałyby się urozmaicenia w stylu niespodziewanej awarii pojazdu itp. (o modelu uszkodzeń zapomnijcie). Można więc śmiało powiedzieć, że Bus Driver przedstawia po prostu kolejny, szary dzień z życia kierowcy autobusu (szkoda także, że tymi autobusami jeździ stosunkowo niewielu pasażerów, rzadko kiedy ktoś musi stać). Poważnym mankamentem produkcji jest brak widoku zza kierownicy, co skutecznie ogranicza widoczność (w szczególności podczas jazdy piętrusem), ale idzie się do tego przyzwyczaić. Model jazdy jakiś superrealistyczny nie jest, ale czuć wyraźne różnice pomiędzy różnymi autobusami, a i w poślizg podczas zjazdu po oblodzonej, krętej drodze wpaść można. Grafika jak na tak „niewielką” produkcję jest bardzo dobra, można się chyba jedynie przyczepić do zbyt sztucznego wyglądu pojazdów nie będących autobusami i braku detali – takich jak piesi. Na uwagę zasługuje także audio, autobusy podczas otwierania drzwi syczą bardzo znajomo, a muzyka z menu głównego, moim zdaniem, została wręcz dobrana idealnie.
Na zakończenie małe wyjaśnienie. Mimo licznych wad zdecydowałem się wystawić najwyższą ocenę, ponieważ dokładnie tego typu produkcji mi brakuje na rynku. Bawić się przy Bus Driver powinniście świetnie, ja po za zakończeniu wszystkich misji postanowiłem śrubować wyniki, bo zabawa raczej nieprędko się znudzi.
KOMENTARZE
Gość
+0
2007-06-04 12:31:16
fajna gra tylko niewiem czemu po kilku razach przestala dzialac i che zebym kupil pelna wersje
Gość
+0
2007-05-15 11:55:13
A, zapomniałem spytać: jaką największą prędkość osiągneliście? Mi się udało rozbujać autobus na zimowej do 60 mph:P I również polecam vBusa, ale w sumie w nim też trudno, żeby gra działała w 100% płynnie, zwłaszcza jak mapa jest mocno dopracowana.
Gość
+0
2007-05-15 11:51:43
Przykro mi, ale recenzja nie do końca jest rzetelna, a mianowicie autobusy nie są prawdziwe- są tylko wzorowane na prawdziwych. A sama gra jest cudowna, co do punktualności, to na jednej mapie udało mi się uzyskać 100% i 98% (pierwsza mapa), na innej 94%, a na drugiej więziennej 88%, a poza tym, to generalnie rzadko przekraczałek 60%... 2 razy nawet miałem 0.
Gość
+0
2007-05-04 20:19:08
Polecam też symulator V-Bus. A co do tego to się nie wypowiadam bo mi pecet przy nim siada:(
Gość
+0
2007-04-16 12:37:44
A jest! Wierzcie lub nie, ale 1 raz (słownie: RAZ) udało mi się zdobyć 100% punktualności. Nie zmienia to faktu, że z 80% jest wykonalne, ale 100 to prawdziwa sztuka.
Snake
+0
2007-04-16 12:37:44
A jest! Wierzcie lub nie, ale 1 raz (słownie: RAZ) udało mi się zdobyć 100% punktualności. Nie zmienia to faktu, że z 80% jest wykonalne, ale 100 to prawdziwa sztuka.
Gość
+0
2007-04-16 12:05:05
Wszystko git giera spoko tylko dwie rzeczy do bani, ten wspomniany juz brak kamery z kabiny no i chciałbym zobaczyc jak autor tej gierki ma 100% punktualności, heh nie ma takiej opcji.
Gość
+0
2007-04-08 15:17:04
Kwestia gustu - mi się tam jeździ bardzo przyjemnie. A dali mi ten autobus, co stoi na parkingu przed moim domem.
Snake
+0
2007-04-08 15:17:04
Kwestia gustu - mi się tam jeździ bardzo przyjemnie. A dali mi ten autobus, co stoi na parkingu przed moim domem.
Gość
+0
2007-04-08 14:40:20
Snake.... chyba przesadziłeś z tym złotkiem! Ile ci dali? :P
Gdyby ta gra była chociaż darmowa to i owszem... złotko! Ale to jest gierka za ok. 35zł! Za takie pieniądze można kupić NFS:MW czy NFS:U2. I nic to, że nie ma drugiej takiej gierki. Powstaje wiele niekonwencjonalnych gier i jak są kiepskie to dostają niższe noty.
[Taa, a gry shareware kosztują po 60 złotych i nikt nie narzeka. Bus Driver to dla mnie złoto.- Kola256]